Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

patrzysz na ojca którego
nie pamiętasz trzeźwego
i wstyd Ci nazwać go
swoim ojcem
patrzysz na łzy matki
na jej rozpacz
i nie możesz
sobie przypomnieć
kiedy ostatni raz
był uśmiech na jej twarzy
czy wogóle był
Dom rodzinny
Ciepło rodzinne
to brzmi jak szyderstwo
chcesz stąd uciec
byle gdzie
byle zapomnieć
Sam nie pamiętasz
kiedy ostatnio byłeś
szczęśliwy
czy wogóle byłeś
Czujesz się winny
że masz takiego ojca
że masz taką rodzinę
Z oczu ciekną łzy
nie ma kto ich otrzeć
W sercu rozpacz
nie ma kto jej ukoić
Myślisz ciągle
Boże kiedy to się
w końcu skończy
I może tracisz wiarę
w Boga
bo końca tragedii nie widać
Nie widać nadzieji
na swiecie wokół
skurwysyństwo
widzisz te zeszmacone
dziewczyny
widzisz tych niekoniecznie
łysych gości którzy
za parę złotych
zabilby Cię jak psa
przy tłumie gapiów
którzy potem mówią
że nic nie widzieli
Najchętniej chciałbyś zasnąć
Chciałbyś nic nie czuć
Nie czuć tego bólu
tej rozpaczy i samotności
ogromnej samotności
Chciałbyś żeby Cię
ktoś przytulił
otarł Twoje łzy
martwił się o Ciebie
modlił się i myślał o Tobie
Chciałbyś by zawsze był
przy Tobie
mimo Twoich kompleksów
nieśmiałości i wszystkich wad
i błędów które popełniasz
jak my wszyscy
Wierzę w to głęboko

Opublikowano

Ja się zawsze skupiam na uczuciach i te oceniam w wierszu.
Twój przypadł mi do gustu, choć temat jest ciężki i wstydliwy.
Dałeś w nim sporą dawkę emocji.
Pozdrawiam.

Opublikowano

hmm..no tak..tutaj Autor ukazał jedynie
ciemną stronę tej rzeczywistości,
wiem co alkohol może wyrządzić człowiekowi,
tyle że tutaj trochę jednak okroiłabym,
emocje faktycznie uwidocznione, może nawet
depresyjnie, J. (: płoniaście

Opublikowano

napisałem taki wiersz bo sam jestem dorosłym dzieckiem alkoholika dlatego mogę pisać o takich tematach bo znam je z własnego doświadczenia..
a jeśli chodzi o emocje, dołowanie itd to staram się pisać o emocjach i przeżyciach bo bliższe jest mi to niż np opis przyrody czy rymowanie.
a dla mnie poezja jest po to by coś ukazywać powodować jakieś refleksje a nie np tylko po to by była ładna forma i środki artystyczne

Opublikowano

Michał (jak to dziwnie zwracać się do kogoś, kto ma takie samo imię...), gadasz szczeniacko. Oczywiście, że cel i przekaz w wierszu jest istotny, ale on współoddziaływuje z formą. Środki artystyczne są elementem sprawczym. Niepotrzebnie próbujesz się wypinać na coś, co bezwzględnie ma znaczenie. Nie respektujesz tego. Zwróć uwagę na wygląd swego liryka. Po raz kolejny są to żygowiny... Abstrahując już od emocjonalności, która została zaprzepaszczona, ugotowana i uduszona natłokiem, hermetycznością i niechlujstwem. Popełniasz błędy ort. np nadziei, brakuje znaków interpunkcyjnych, mdłe, do znudzenia powtarzane frazy, a karygodne już jest zachowanie tego w jednym ciągu.

Patrzę na komentarze... i dziwię się. Najpierw układności Gryfa, później temu, co napisała Judyt. Ponad 8000 komentarzy i wierszy i piszesz tak, jakbyś ledwie od kilku miesięcy zajmowała się poezją (kto wie, kto wie...). Zamiast rzeczowo powiedzieć Michałowi Wilkowi - kolego, już czas wyjść z okowów niedblastwa i tolerancji oraz z tego cierpiętniczego tonu - syn alkoholika, więc wiem co jest grane... KAŻDY człowiek ma jakieś doświadczenia. Każdy ma swój krzyż, czy go niesie świadomie, czy nie. Jak dla mnie spaprałeś sprawę w tym wierszu. I usłysz to. Mówię głośno. Spieprzyłeś to. BIERZ SIĘ W GARŚĆ i słuchaj tych, co nie czychają na Twój upadek, lecz którzy podają rękę, ale nie wymazaną w ciepłym gównie, tylko czystą, choć czasem twardą.

Opublikowano

Michał Gomułka: po prostu zwracam delikatnie uwagę, moim zdaniem
jest wiele prawdy w tym wierszu(wygląda tak jakby był napisany prosto z biegu) ,
aczkolwiek wymagałby poprawek stylistycznych-i to bardzo,
i wyrzuceniu kilku zbędnych linijek, co jest do zrobienia, czego Autorowi życzę, a napewno
sobie to przemyśli; do Autora: popieram ukazywanie doświadczeń i emocji jak najbardziej(:
które akurat potrafię b. zrozumieć,

a tak poza nawiasem- nie oceniaj pochopnie Michale G.- jak już oceniasz,
człowiek wciąż uczy się na nowo- taki banał,
J. (: niemniej płoniaście i spokoju życzę

ps. Michał - Autor: radzę nie brać sobie tych przekleństw do serca
nie ma sensu, wymieniać się słowami- tyle tylko by sobie dogryzać,
nie po to człowiek chodzi po tym świecie

Opublikowano

ja odpowiem tak: uważam, że ludzie świadomi swojej wartości i umiejętności potrafią wskazać merytorycznie i to co zasługuje na krytykę i to co zasługuje na pochwalenie u kogoś
niestety Pan potrafi ciągle krytykować i robi to się trochę nudne..
a zadam jedno proste pytanie i proszę o odpowiedź:czy Tadeusz Różewicz tworzył poezję?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Alicja_Wysocka Niezmiernie mi miło:))
    • @Gosława 

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby nigdy nie istnieli, Zakłamane europejskie elity, Uznały Ich tragedię za aspekt nieistotny…   Wielki butny europarlament, Zjednoczonej Europy głoszący idee, Gardząc głośnym przeszłości echem, Pamięci o pomordowanych europejczykach się wyrzekł…   Na z dalekiej przeszłości cichy głos Prawdy, Europosłowie pozostając głusi, Zaślepieni frakcyjnymi walkami, Rzucili się w wir pisania nowych dyrektyw.   I nie zrozumiał podły świat, Ogromu tragedii zapomnianego ludobójstwa, Woli ciągle tylko się śmiać, Gdy na europejskich salonach króluje zabawa…   Odmówiono Im minuty ciszy... By nie była lekcją pokory Dla światłych europejskich elit, Zaślepionych ułudą nowoczesności,   A przecież tak do bólu współcześni, Eurodeputowani z krajów zamożnych, Tak wiele mogliby się od Nich nauczyć, Szacunku do ojców swych ziemi.   Na styku kultur na kresach dalekich, Sami będąc ludźmi prostymi, Całe życie pracując na roli, Całym sercem ją pokochali,   Na każdy kęs białego chleba, Pracując wciąż w pocie czoła, Wszelakich wyrzeczeń poznali smak, Niepowodzeń i gorzkich rozczarowań…   Odmówiono Im minuty ciszy... Jak gdyby była ona klejnotem bezcennym, Ważyła więcej niż całego świata skarby, Znaczyła więcej od kamieni szlachetnych.   A przecież krótka chwila milczenia, Nie kosztuje ni złamanego eurocenta, Wobec zakłamania świata zwykle jest szczera, A rodzi się z potrzeby serca.   Przecież milczenie nie ma wagi, Skrzyń po brzegi złotem wypełnionych, Skąpanych w złocie królewskich pierścieni, Zdobiących smukłe szyje diamentowych kolii.   Przecież krótkie zamilknięcie, Tańsze jest niż znicza płomień, Kosztuje tylko jedno śliny przełknięcie, Gdy znicz całe dwa złote…   Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby jej byli niegodni, By pamięć o Nich odrzucić Obojętnością Ich cieniom nowe zadać rany…   Po ścieżkach Pamięci, Nie chcą wędrować dziś ludzie butni, Zapatrzeni w postęp technologiczny, Zaślepieni ułudą europejskości,   Po co dziś tracić czas na Pamięć, Rozdrapywać rany niezabliźnione, Lepiej śnić swój irracjonalny o Europie sen, Historię traktując jako przeżytek…   Lecz choć unijne elity, Odmówiły czci duszom pomordowanych, My setkami naszych patriotycznych wierszy, W skupieniu oddajemy Im hołd uniżony…      
    • muszę znaleźć przyjemność w oczach ciemniejszych niż porzeczkowa słodycz tak mówiłeś dotykając Lanę której piegi rozlewały się na brzegach powiek krew po utraconych dzieciach zaschła cichym dźwiękiem rwanej pajęczyny płosząc myśli zapraszasz do łóżka miły niebo źle znosi zdrady w płatkach liliowych bzów dusznych majowych porankach nie będzie zadośćuczynienia to już ostatni list ostatnie do widzenia
    • Jakoś tak posmutniałam  Dla mnie to nawet siłaczka  Pozdrawiam serdrcznie 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...