Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Rozkołysała się noc
Nad skrzydłami sowy
Która wbiła się w lot
Oddać cześć księżycowi

Trzepot liści zawtórował szeptem
Żałobnej pieśni świerszcza
Aż nagle rosa zadrżała dreszczem
Na dźwięk muzycznego piękna

Tu na cmentarnej ścieżce cichej
Kochankowie miłość wyznawali
Tu na cmentarnej ścieżce dzisiaj
Ich drogi na zawsze się rozwiązały

Rozrywa lubieżnie jej ciało
Aż trupi odór kipi wokół
Nienasycony, ciągle mu mało
Wodzi językiem po martwym oku

Wgryza się we wnętrzności chciwie
Macza dłonie w wilgotnych jelitach
Wysysa soki życia prawdziwe
W nieokiełznanym tańcu współżycia

Pocałunki składa w martwych komnatach
Po wzburzonych płucach słania wargami
Usta krwawe bawią się w okrutnego kata
Poczęstunkiem nie chcąc dzielić się z larwami

A gdy dociera do serca zimnego
Wszechświat cały swoim jękiem
Pchania duszę i jego samego
I łzy po twarzy toczą się piętnem

Tak to w piekielnej niewierze
W wspomnieniu boskiej radości
Spożył ostatnią wieczerzę
Z owoców martwej miłości

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Moi bogowie nie sięgają absolutu swoimi przykrótkimi rączkami,  w sam raz do zabawy w piekło - niebo. Ze szczególnym uwzględnieniem tego pierwszego.   Z wysokości siódmego (to nie jest ciąg przyczynowo - skutkowy) piętra obserwuję ludzi oprószonych codziennością. Obojętnie mijają przejścia pomiędzy stanami istnienia. Miasto nabrzmiewa   głosami umarłych. Świadczą o ciemnych zaułkach i nieciągłościach bram i klatek, gdzie lepiej wchodzić z zaciśniętymi pięściami powiek.   Niekoniecznie na kolanach wznoszę modły do jeszcze nieistniejących i już nienazwanych twórców rzeczywistości. Zastanej i odciśniętej na wargach pokalanych grzechem życia.   Z dużym prawdopodobieństwem — pierworodnym.  
    • @Berenika97 Świat jest tak dalece niepoetycki, że niestety nie jest. Tutaj, na forum, i gdzieś w lokalnościach, możemy dążyć żeby było inaczej. I może nam się to udać nawet. To będzie dowód z wyjątku generalnie. Co poeta zaproponuje tak zwanemu ogółowi, zostanie odebrane zupełnie na odwrót, i wprowadzone zupełnie odwrotnie. Poeci i poetki również są mistrzami i mistrzyniami antytezy. A wiem, bo od jakiegoś czasu śledzę co i jak i kiedy :)
    • @Leszczym Świetnie, że  nie dostają bana, bo je naprawdę lubię za oryginalność. Ale czy zaimponowanie nie prowadzi do zdobycia. No nie znam się na tym, ale intelekt, poczucie humoru czy ogólnie mówiąc, obycie kulturalne oraz poetycka wrażliwość to nie jest najlepsza broń do kruszenia murów obronnych kobiety?

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @brt abacadaba dziękuję :) miło tak sobie wpaść i przeczytać coś takiego. @Nata_Kruk dzięki Natą :) odetchnę i może (oby) będzie lepiej :) Trzymaj się ciepło.
    • @Nata_Kruk mama też ładna matka :) @violetta Ojej... @Berenika97 No ba, improwizacja to potęga. Ciągle trzeba improwizować :)  @Konrad Koper I oby do rzeczy :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...