Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

W zamknięciu


Rekomendowane odpowiedzi

Wodzę palcami po ścianach
Szukam klamki wolności
Niewidzacym wzrokiem
Błagam o krztę światła

Gdy pytałam każdy mówił, że jestem wolna
Lecz gdy chciałam wyjść, nie mogłam znaleźć drzwi
Gdy chciałam coś poiwedzieć moje słowa pożerały
Chciwe ściany, zbudowane z kłamstw

Każde uderzenie serca, tęsknie wołało
Każdy odeech tchnął nadzieją
Lecz słuch nic nie słyszał
Żadnych ludzkich szmerów
Wzrok nic nie widział
Lecz czułam, że jest coraz bardziej mokro

Przenikliwy chłód otulał mnie co dzień
Myślałam, że to przeciąg
Chciałam wyjść, lecz coś mnie skrępowało
Uśpiona w rogu łapałam ostatnie powiewy powietrza

Przepraszam, że to zrobiłam
Byłam zbyt uwięziona
I tak po prostu strzeliłam
Teraz już jestem wolna...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...