Jan Januszewski Opublikowano 30 Sierpnia 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 30 Sierpnia 2009 Panie wręcz uwielbiają muzykowanie ekstatyczne obnoszenie tęsknoty ze skrzypcami pod brodą więc siadajmy panowie przyczeszmy starannie skronie o ciemne stroje się nie martwmy bo północ za chwilę Na szczudłach smyczków powędrujemy do Canossy balladę diminuendo wypłaczemy pod palcami nokturnem zagubionym w blasku żałobnych zniczy skargę Hioba wyniesiemy pod granatowe niebo Zaraz zapłoną wszystkie pauzy między akordami wybrzmi natchnione pianissimo po vivace i forte na taką okoliczność z ciemności wylecą świerszcze a zdumione dzięcioły odkryją miłość do Bacha Na pamiątkę wyrzeźbimy dźwięki na korze drzewa potem wzniecimy płomień by nam drogę rozświecił pochód zaczniemy powrotny przez oniemiały bór kiedyś w to miejsce wrócimy żeby odnaleźć echo
Bea.2u Opublikowano 30 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 30 Sierpnia 2009 nie zagrało. nic nie słyszę, niestety. a może mi dziecko głośniki wylączyło, nie wiem ;) /b
Magnetowit_R. Opublikowano 31 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 31 Sierpnia 2009 ja wole te co pod sceną pokazują piersi i tatuaże ich mamią kolorem kształtów już wiem że to one biorą co chcą i nie pierdolą się w tańcu łokciami łamią zapał konkurencji i ćpają brudne sztuczki chrzęst metalu wypełnia salę kakofonia transu łamie konwenase kolczyk w języku wzmaga ekstazę tak się zdobywa kobiety transem ;) forma twojego wiersza poprawna, temat ok. ale bez extasy;) pozdr
Jan Januszewski Opublikowano 31 Sierpnia 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 31 Sierpnia 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Bo zapewne nadajnik i odbiornik funkjonują na innych częstotliwościach :)
Jan Januszewski Opublikowano 31 Sierpnia 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 31 Sierpnia 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Są kobiety i panie. Oraz metal i muzyka. Ten wiersz dotyczy drugiej opcji :) Ale, żebyś nie czuł niedosytu, specjalnie dla Ciebie wiersz rezerwowy :) Wrażliwy O jasna cholera, o kurcze żesz fiks, och, jakbym dał komuś dziś w mordę! I kopa, i haka, i ze łba i w pysk! W powietrzu niech pachnie mordem! Obuchem go w czachę! I nożem pod brodę! Wykroję mu schaby i serce i płucka, wyszarpnę mu nery i całą wątrobę, bo smaczna wątróbka jest ludzka. Mózg też mu wydłubię, bo przyda się mnie, z własnego by człowiek nie wyżył. Zabierzcie te flaki, wymyjcie tę krew, wszak jestem poeta wrażliwy.
Konrad Czas Wiejski Opublikowano 31 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 31 Sierpnia 2009 Aż 3 wiersze i żaden nic nie warty. Wbrew temu co twierdził Marx, ilość nie przechodzi w jakość.
Magnetowit_R. Opublikowano 31 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 31 Sierpnia 2009 Janie, twój wiersz pobudził mnie do improwizacji więc jest ok:) zwłaszcza, że dotyczył relacji korelacji czyli kooobiet;) a są kobiety oraz kobiety z klasą (T.Wenders) a ta frywolna rymowanka z mordem w tle całkiem fajna - uśmiech na gębie:)
Magnetowit_R. Opublikowano 31 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 31 Sierpnia 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. lepiej pisz konradzie że nie podoba ci się albo co, bo Jana wart 150 zł a mój nie trzyma warty. domyslam sie, że to subiektywna opinia, ale czasem warto to podkreślić zamiast podpierać się marxem. bo najpierw trzeba zniszczyc stare zeby móc coś nowego budować. Bakunin pzdr
JacekSojan Opublikowano 31 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 31 Sierpnia 2009 Są kobiety i panie Jan Januszewski do Magnetowita R. !!!!!!!!!! :)) dokładnie odzwierciedla to zestawienie wierszy powyższych interlokutorów; zastanawiam się tylko, czy kobiety to nie panie, a panie czy to kobiety... panie Janie - może chodziło o zestawienie innych wyrazów: są damy i dziwki; przy czym damy często kryją w sobie dziwkę, ale już dziwka nigdy damę... dobry temat na wiersz; nowy... :) J.S
Jan Januszewski Opublikowano 31 Sierpnia 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 31 Sierpnia 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Jestem zachwycony - dawno nie czytałem komentarza o tak wysokiej jakości. Marx byłby z Ciebie dumny. Dzięki :)
Jan Januszewski Opublikowano 31 Sierpnia 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 31 Sierpnia 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. :)) Dzięki za ok :))
Jan Januszewski Opublikowano 31 Sierpnia 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 31 Sierpnia 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. No, nie chciałem tak dosadnie... Między dziwkami i damami jest wiele stanów pośrednich, nie dających się jednoznacznie sklasyfikować :)
Stefan Nawara Opublikowano 31 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 31 Sierpnia 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Niestety, i ten wiersz zdominowała młodopolska maniera, lecz tym razem jest jakoś przyciężko. Wersy nie są śpiewne, a być powinny. No i anegdota wydaje się błaha. Taka opowieść dla opowieści. Zdecydowanie wolę Steinhaus'owe inspiracje. Pozdrawiam Stefek
Jan Januszewski Opublikowano 31 Sierpnia 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 31 Sierpnia 2009 Stefan napisał: "Niestety, i ten wiersz zdominowała młodopolska maniera, lecz tym razem jest jakoś przyciężko. Wersy nie są śpiewne, a być powinny. No i anegdota wydaje się błaha. Taka opowieść dla opowieści. Zdecydowanie wolę Steinhaus'owe inspiracje." Rozumiem i szanuję Twój odbiór :)
Gość Opublikowano 1 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 1 Września 2009 "oniemiały bór"? wyobrażam sobie taki bór, jako bardzo wystraszony bór, taki struchlały bór; jakiś taki oniemiały rzekłbym, dziwnie strachliwy bór pan widywał kiedyś takie bory czy ja widzę źle ten bór?
Jan Januszewski Opublikowano 1 Września 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 1 Września 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Z kontekstu wiersza wynika, że słowo "oniemiały" znaczy tu zachwycony, zauroczony. Wszak mówi się przecież, że "oniemiał z wrażenia". i oczywiście to "oniemienie" jest personifikacją boru, a dokładniej żywych stworzeń w nim zamieszkałych :)
Gość Opublikowano 2 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 2 Września 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Z kontekstu wiersza wynika, że słowo "oniemiały" znaczy tu zachwycony, zauroczony. Wszak mówi się przecież, że "oniemiał z wrażenia". i oczywiście to "oniemienie" jest personifikacją boru, a dokładniej żywych stworzeń w nim zamieszkałych :) hmm, ciekawe ;) wiersz mi się spodobał od samego początku przyznam szczerze, ale on traktuję o życiu, którym ja nie żyję, dlatego postanowiłem to przemilczeć; to znaczy on mi się nie podoba bezwarunkowo - są momenty dobre i te gorsze; ale jest sprawny i dobrze rokujący pozdro
Jan Januszewski Opublikowano 2 Września 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 2 Września 2009 ledwo głupi pisze: "wiersz mi się spodobał od samego początku przyznam szczerze, ale on traktuję o życiu, którym ja nie żyję, dlatego postanowiłem to przemilczeć; to znaczy on mi się nie podoba bezwarunkowo - są momenty dobre i te gorsze; ale jest sprawny i dobrze rokujący" Dzięki za pomyślną diagnozę :) Może jeszcze pożyję :)
Gość Opublikowano 2 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 2 Września 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. LEDWO GŁUPI P I SZ E! uch, cóżeż ten ledwo głupi piszę: diagnozy pomyślne pisze a na życie Jana mimo wszystko dybie; cóż za głupi ledwo głupi ;)
Jan Januszewski Opublikowano 2 Września 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 2 Września 2009 ledwo głupi, wiem że nie jesteś głupi, nawet ledwo. Co najwyżej nieco pieprznięty. Ale przecież nie można mieć samych zalet :) Tylko nie krzycz na mnie, dobrze? BO JA TEŻ POTRAFIĘ!!! :)
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się