Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Made in Friendship


Rekomendowane odpowiedzi

Kafejka, kłąb wspomnień, przed minutą oddałem
ostatnie siedem złotych. Kłamię: świat się zmienia,
teraz piję czarną.
Wieszam parkę, tę samą
od dwóch tysięcy świtów niby z sentymentu
znoszoną do szpiku, i cicho mi kiedy mówisz
jak wam razem cudnie - Już nie wracasz ku stancji,
tej przy Jesienina, gdzie kot nam nocą miasto
przynosił na sierści, gdzie nie mieliśmy kurtyn,
nie znaliśmy sceny, tam lipiec owdowiały
zatraca się w burzach - Wybudza mnie szelest,
przy sąsiednim stoliku ktoś przegląda wczoraj,
powielone dzisiaj. Widzę, że patrzysz na mnie,
ale mnie nie widzisz - mnie - głodnego więźnia
w stalowej dziewicy!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...