Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jasny księżyca krąg zatoczył koło
I smutek znów ogarnął mnie
Bo tam dziewczyna samotna czeka
By ktoś rozjaśnił jej dzień

Czeka na stromym brzegu mokradła
Na męża, co wyruszył w dal siną
Przy piersi dziecko przygarnia ręką
Czemóż tak tęsknisz, dziewczyno?

Mąż Twój w krajach dalekich walczy
By grób Jezusa wyzwolić
Z braćmi swoimi wyjechał dawno
I już tu może nie wrócić

"Mój mąż tam w świecie walczy z czarami
Co do nas dotrzeć nie mogą.
Jezusinowi powiózł tam dary
I własne swe życie w pobok.

Ja tu niegodna oczy wypłaczę
Boć nie w mych siłach ulżyć mu w doli
Me serce czyste na niego czeka
Nie jest już wolne, tęskność je niewoli."

Nagle synaczek umiera szybko
Morem nagłym rażony
"I tak poczekam na mego męża
Wart on doczekać się żony."

Opublikowano

Lourds,
wiesz chyba, że nie znoszę Twojego stylu pisania i ten wiersz również mi się nie podoba, choć jest lepszy od wcześniejszych. Zwłaszcza końcówka,
"I tak poczekam na mego męża
Wart on doczekać się żony." ;))) uśmiechnęłam się pomyslawszy o sobie.

Cmok,
Cat

Opublikowano

dobry pomysł ale gorsze wykonanie...nie podoba mi się:

..co wyruszył w dal siną... nie pasuje do wiersza

Mąż Twój w krajach dalekich walczy
Mój mąż tam w świecie walczy ....powtarza się slowa -mąż i walczy

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Niestety - chcieć to jedno, a zrealizować -to druga sprawa, znacznie trudniejsza.
Nie wyszło. Pomieszane style, a każdy z nich budowany z archaicznych zwrotów. Nie widzę pomysłu na wiersz, mimo, iż jest tutaj jakaś historia. I znowu, dramaturgia (ta zamierzona) zamieniła się w tekst, który swoim patosem "pokręconym" wywołuje zupełnie przeciwne u mnie reakcje.

No i ten tytuł. Wspólność?????

pozdrawiam - Mirka
[sub]Tekst był edytowany przez dotyk dnia 09-08-2004 11:42.[/sub]
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


A teraz proszę sobie wyobrazić, że pierwsze dwie zwrotki recytuje małżonka alkoholika, trzecią ksiądz, czwartą i piątą muzułmanka (Jezus jest prorokiem również wśród mahometan), albo, że wszystko recytuje małżonka kogoś, kto wyrusza na krucjatę. Wspólna dla każdej kochającej mężatki jest ostatnia strofa.
Pozdrawiam
[sub]Tekst był edytowany przez Roman Bezet dnia 12-08-2004 21:00.[/sub]
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Chyba niektórzy nie muszą się obawiać tego że z Iraku lub Afganistanu przywiozą ich zalutowanych, kalekich lub sfiksowanych bliskich?
Mało ważne, że tam gdzieś ludziska tysiącami umierają z głodu... (Odsyłam do "Mięcha")
Wiersz mówi o tym, że niezależnie czy katoliczka, czy muzułmanka, tak samo czeka na najbliższą jej osobę, i że od wieków, w imię pokręconej racji stanu, najlepsi z najlepszych płacą za swoją najlepszość własnym życiem. Co do swoich wierszy, wolę określenie "przewrotne", "przemyślane", etc.
Pozdrawiam wszystkich.
(Znacznie łatwiej rozwodzić się nad orgazmem, niż sensownie ocenić rzeczywistość)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Takie myśli trudno odgonić, niektórzy maja swoje sposoby, myślenie o przyjemnościach, liczenie baranów, a najgorsze sa prochy na sen, od odtąd bez nich jeszcze gorzej. Pozdrawiam
    • @Werka1987 Natychmiast rozpoznawalny nastrój — pragnienie ucieczki w sen, uproszczenia, czułość dla własnego ciała — to działa i trafia. Obrazy są codzienne, ale intymne (pstryknięcie, kołdra, miękkie zanurzenie). Pozdrawiam:)
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Witam - też tak sądzę - trzeba cieszyć się każdą chwilą nie bać się losu                 co ma być to będzie - na tym polega życie -                                                                                             Pzdr.serdecznie. Witam - zgadzam się z tym co napisałaś w komentarzu - nie ma                czarno myśleć - dziękuje za przeczytanie -                                                                                         Pzdr.serdecznie. @huzarc - @Rafael Marius - dzięki - 
    • patrzę w dal  piękno zachwyca    chmury opierają się  o szczyty gór  dziś błękit bez jednej chmurki  wracają wspomnienia  nastrój jak bank pamięci    kiedyś  i Rysy i Giewont i Kasprowy  bywało zmyły pot deszczem  surowy czas zdobywania  nie tyłko...nieba    trud daje owoce  dziś mogę się nimi delektować    patrzę w dal  piękno zachwyca    wczoraj siada koło mnie  nie muszę się go wstydzić  prezentuje się jak ja  uśmiechnięte zadowolone  z minionego czasu  i tego co czeka    patrzę w dal  piękno zachwyca    9.2025 andrew  Wczoraj,Gubalówka jest perłą.  U jej stóp Zakopane i Tatry.   
    • @MIROSŁAW C. Znam te zatrzymania w życia pędzie  ''smaki''-wystarczy czasem że zaskrzypi parkiet-a poczujesz zapach landrynki która wypadła z kredensu...............dużo dobrego może zrobić Twój wiersz skoro ''tęskniący tęsknią''a Ty o tym wiesz Poeto.....dobrego Tobie zatem... ja ''muszę dziś biec''............... @Jacek_Suchowicz ...ale Jacku po wizycie wróć do domu metrem.Pozdrowienia na cały tydzień..dobrego @MIROSŁAW C. Tylko pamiętajmy że Dusze mają kolory....... @huzarc I tu interpretacja na 5 z koroną....dobrego. @Annna2 Dużo słońca na dziś Anno.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...