Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

chciałam
kiedy nie miałam
maska
tylko udawałam

mam
i nie wiem czy jest jak chciałam
maska
nienawidze świni

stracę
i będę żałowac
maska
fałszywa dziwka


[sub]Tekst był edytowany przez greeta dnia 10-08-2004 16:59.[/sub]
[sub]Tekst był edytowany przez greeta dnia 10-08-2004 17:48.[/sub]

Opublikowano

coś tu widzę nawet :) lubię krótkie, treściwe formy, ale:
1 - niepotrzebne "i" w drugim wersie drugiej części
2 - nienawidzę pisze się razem
3 - Świnia (literówka)
4 - słowo maska w tytule wystarczy, nie trzeba go powtarzać w każdej części

ocena końcowa: trzy z plusem (to i tak w miarę łagodna ocena ;) hihi), bez literówek i błedów cztery z dwoma minusami, a po przerobieniu możliwe nawet cztery (może nawet z plusem) ;))

pozdrawiam

Opublikowano

miałam , chciałam, udawałam dziwką się okazałam
podpisane maska...

krótka forma, oszczednośc słów -jesli już jest stosowana to musi czemuś służyć...
trzymać nastrój, napięcie, niedopowiedzenie ....cokolwiek
a nie byc przepychanką kiepskich rymów pod tytułem : napisze na końcu "dziwka" to bede oryginalna...
efekciarskimi sa tylko kiepskie filmy...
pozdrawiam

Opublikowano

Danielu i Mirku owa krótka forma i oszczędność słów naturalnie że czemuś służą.Mianowicie wyrazeniu pewnego stanu emocionalnego który nia ma nic wspólnego z "napięciem"czy"niedopowiedzeniami". Jeśli tego nie widzicie to trudno. A"dziwka"na końcu wiersza napewno nie jest po to by wyrazić moja orginalność!!!(to śmieszne)!!!.

w każdym bądz razie dzięki za komentarz.
Pozdrawiam :)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Proszę jeszcze raz przeczytać komentarz pana Daniela. Pisze w nim, że krótka forma i oszczędność słów czemuś służą, ale nie w tym wierszu. Może miały służyć, ale to służenie stało się tylko mniej lub bardziej pobożnym życzeniem autorki. Wyrażenie stanu emocjonalnego??? Doprawdy, nie tędy droga, ponieważ nie tylko emocjonalnego, ale żadnego stanu w tym wierszu nie ma. może oprócz stanu zagrożenia dla moich szarych komórek, które nie chcą przyjąć do wiadomości, że tak bardzo można skopać wiersz.
A po co ta "dziwka" na końcu wiersza? Niczego nie wnosi, niczego też nie tłumaczy, po prostu nie daje nic oprócz wytartego już bardzo efektu, który nie robi wrażenia. i jeszcze "fałszywa dziwka..." To wiersz o policjantce, która udaje dziwkę, aby pojmać złych ludzi?
Nie wspominam o masce, która przebiega niespokojnie przez scenę aż trzy razy i przeszkadza aktorom w grze, sama nie wnosząc nic.
pozdr.
Opublikowano

Panie Mirku służą i to właśnie w tym wierszu. To że p
an i Pan Damian czegoś nie widzą wcale nie oznacza że tego czegoś nie ma!!!
a wiersz nie jest o policiantce lecz o strachu przed uczuciem!!!

A to że się komuś nie podoba to ok.
Co by było gdyby każdemu podobało sie to samo...?

pozdro greeta

Opublikowano

Sorrki Daniel
nie wiem z kąd wzią mi się Damian

greeta

[skąd - zresztą :) no i "wziął" - pzdr. bezet]

[sub]Tekst był edytowany przez Roman Bezet dnia 08-08-2004 20:23.[/sub]

Opublikowano

ładne, treściwe, lubię takie wiersze czytać. może tylko cały efekt popsuły te wulgaryzmy, ale podejrzewam, że pewną funkcję spełniają, czyż nie?? mam nadzieję, że już wiecej nie stracisz i nie będziesz żałować. pozdrawiam, 3maj się ciepło (-:

Life isn't as bad as it seems...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Naram-sin zasadnicza różnica polega na tym że ludzie nie mają już czasu na wychowywanie dzieci a programują maszyny aby to robiły i taki młody człowiek wychowany przez sztuczną inteligencję będzie się kochał w sztucznej inteligencji. Można by było temat rozwijać w nieskończoność ale dając do ręki dziecku smartfona programujemy go już na całe życie. Dlaczego jest trend wśród elit aby nie dawać dziecku smartfona do czasu aż nie nauczy się odruchów ludzkich.
    • Pewien rabin co bogiem jest mu rodzic kompanowi nakazał przyjść do łodzi a gdy ten psioczył że już się zmoczył usłyszał - po palach, ośle, trza chodzić!   *****.*** sobota dzień narodzin człowieka i Ewy, a za podłe potraktowanie kobiet grzechem jest Jezu ufać tobie.
    • masz problem  nie szukaj pracy za chleb ona sama cię znajdzie  jak będziesz głodny    nie dadzą wiele  ale i umrzeć będzie trudno    szukaj pracy  myśląc jaka będzie z niej frajda  coś nowego byle jaka  to  osiem godzin kieratu    a ty  ty jesteś stworzony do...   nie wiesz do czego  stąd problem  od tego zacznij    nie myśl o swoim wykształceniu możesz być każdym    pomyśl na początek o polityce  może to to    wielka  niczym nieskrępowana kasa  i nie oglądając się  idź tą drogą    co ty na to    może uda ci się polubić  lekko płynące pieniądze    7.2025 andrew  Sobota, już weekend Miłego wypoczynku   
    • Tylko co ma do tego AI? AI będzie tak funkcjonować, jak ją zaprogramują ludzie, a ci oczywiście zrobią to zgodnie z jakimiś wzorcami. Pytanie - jacy to będą ludzie i w jaki sposób wychowani. A to, że koncepcje wychowawcze się zmieniają, nie ulega wątpliwości, odkąd potrzeby jednostki zostały postawione ponad potrzeby wspólnotowe. Sztuczna inteligencja nie stoi jednak w kontrze do czegokolwiek, odzwierciedla tylko bieżący stan rzeczy. Oparta (głównie) o modele językowe, operuje jedynie na systemie kodów i znaczeń. To my ją 'wychowujemy', jeśli można to tak nazwać,  ucząc pewnej struktury, odzwierciedlającej mniej więcej naszą logiczną percepcję, nasz aparat pojęciowy. AI nie rozumie rzeczywistości jako czegoś ciągłego, zmieniającego się pozostającego w ruchu, ewoluującego zrelatywizowanego, tylko jako zbiór stałych elementów, które zostały wprowadzone do bazy danych i w ich obrębie się porusza. A elementy te już wprowadza człowiek, który może być dobry lub zły, głupi lub mądry, mieć rozwiniętą wyobraźnię lub nie, rozległą lub wąską wiedzę.... No i trzeba jeszcze dodać, że AI jest - na razie - tworzona do realizowania określonych zadań, co pokazuje, że człowiek jednak chce pozostać wolny i zrzucić na nią to, czego wykonywanie go ogranicza. Odszedłem trochę od tematu, a zmierzałem do tego, że AI będzie w stanie 'widzieć' różnice', o których piszesz, jeśli tego zostanie nauczona.  Chyba, że chcesz powiedzieć, że sam czujesz się trochę taką sztuczną inteligencją, bezdusznie programowaną do pełnienia określonych funkcji  narzuconych przez zewnętrzny, techniczny plan, a nie dzieckiem wychowywanym do samodzielnej realizacji siebie, w zgodzie z tym, czego AI jeszcze nie posiada (wolna wola, samoświadomość).
    • Na pierwszy rzut oka ma to być coś sonetopodobnego. Ale popłynęłaś po tym jeziorze... w szuwary, Środki artystyczne zostały dobrze dobrane. obrazy są plastyczne, żyjące, z łatwością poddają się wizualizacji. Tymczasem forma sprawia wrażenie bardzo nieudolnie skleconego pancerza, w którym wiersz się dusi i dogorywa, a to przez nienaturalne inwersje, a to przez brak rytmu, a to przez pokracznie poprzekręcaną gramatykę. W ten sposób od razu pokazujesz czytelnikowi wszystkie słabe miejsca, gdzie nie umiałaś sobie do końca poradzić z językowym budulcem. Niech będzie to zwykły, wolny wiersz, który uwolnisz z tego stylistycznego żelastwa, a jeśli koniecznie upierasz się przy sonetach, to trzeba więcej treningu, bo tu już 'intuicyjnie' się nie da.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...