Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Co dzień wymyślasz dla mnie
Nową karę
Zakuwasz w dyby oddalenia
Stawiasz w kącie własnych spraw
Nie odzywasz się ciepłymi zgłoskami
Dajesz po łapach
Gdy tylko kładę je
Na klawiszach radości

Nie musisz tego robić
Wystarczająco ukarałeś mnie
Tym
Że jestem
Codziennie
Klęczę na grochu

Opublikowano

to takie życie, los, za każdym miłosnym, miłym, niepewnym odezwaniem, pytaniem - jakby kara, ale dlaczego nie wiadomo? mi to znane

pozdrawiam ładnie napisane i szkoda, że to z bajki o Kopciuszku :)
ale cóż bajki można wykorzystywać na różne sposoby widać, kiedy zabraknie pointy lub niedointerpretowania lub zmiany interpretacji
pozdrawiam ciepło

Opublikowano

Wanesko, Neverending... po prostu dzięki!
Eliko- dlaczego skojarzenia z Kopciuszkiem? Nie posłużył mi za inspirację, ani trochę. Wiersz jest zupełłłnie o czym innym:) Ale to moja wina, że jest mało czytelny! Pozdrawiam! I pocieszam, z pierwszej części recenzji wynika, że podobnie cierpisz z powodu...jakiegoś tam.

Opublikowano

Zabawie się w "co Poeta miał na myśli". Zdarza mi się bardzo mylić z zamysłami Autora. Czytając Twój wierszyk widzę " toksycznego" faceta, który (niewerbalnie) karci Ową, pomimo byłych "pogodzeń". Są tacy ludzi, którzy z domu 'wynoszą" wiedzę -czy prawo o winie, moralności i "obdarowują" tym świat. Tak mi sie... Ale każdy według swoich doświadczeń...Miłego...

Opublikowano

jak dla mnie całkiem fajne, obrazek się ładnie wyklarował z wiersza :) ale mam też chyba jedno zastrzeżenie, że może za dużo dopełniaczowych metafor na raz, to może czasem niektórych gryźć, a wiersz by nic nie straciłgdyby zapsiac go tak:

Co dzień wymyślasz dla mnie
Nową karę
Zakuwasz w dyby
Stawiasz w kącie własnych spraw
Nie odzywasz się ciepłymi zgłoskami
Dajesz po łapach

Gdy tylko kładę je
Na radości

pzodrawiam :)

Opublikowano

Dzięki za głosy! są dla mnie cenne!
Eliko- oddzielanie popiołu i grochu było w innym moim wierszyku, może stąd Twoje skojarzenia. Rozumiem to. Cieszy mnie, że nie rozumiesz okrucieństwa kary klęczenia na grochu! Znaczy, że się z nią nie spotkałaś! To dobrze. Ważne, że wierszyk się podoba, w miarę!
Mirosławie- Pana interpretacja idzie słuszną drogą! Może ciutkę za głęboko w analizę postawy "Onego", ale nie szkodzi! Ważne, że odczytana została skarga "ofiary" toksycznej miłości. Taki jest pomysł na wierszyk! Dzięki. Anna.

Opublikowano

Adolfie, bardzo Panu dziękuję za propozycję czyszczenia z dopełniaczowych przydawek! Gdybym jednak zostawiła samo "zakuwasz w dyby"- mówiłabym o torturach w sensie dosłownym, a nie o to chodzi! Jak więc to sformułować? Niemoc, bezradność kogoś, kto tęskni z powodu oddalenia? Metafora "dyby oddalenia" wydała mi się to obrazowa i odpowiednia.Za dużo dopełniaczowych? To jak? Pomocy!

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



do Anny Pary
nie wiem co rozumiesz? jak co i cię cieszy i radziłabym wiecęj powściągliwości w sugerowaniu
radości. Chyba, że koniecznie chcesz komuś wcisnąć jakąś małą zakresowość napotykania
na karę lub zło i jej przyczynę.

serdecznie
Opublikowano

Zrozumiałam z komentarza, że nie znasz tego rodzaju "tortury", stosowanego daaawno w systemie wychowawczym! Niegrzecznym kazano klęczeć w kącie, trzymać ręce do góry, a pod kolana rozsypywano groch! Ucieszyłam się, że nie znasz tego rodzaju tortury! Tylko to chciałam powiedzieć i powiedziałam! Eliko? ...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Berenika97   jakie to jest piękne i poruszające !   piszesz z niezwykłą delikatnością i uczuciem, dotykając strun, które rezonują w każdym, kto kocha.   jesteś fantastyczną poetką, która potrafi ubrać głęboką miłość i tęsknotę w tak proste, a jednocześnie wieczne słowa.    Nika.   jesteś obdarzona niezwykłą wrażliwością.   to piękne jest !!!  
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Annna2 Dziękuję Annno! Wiesz, przypomniało mi się pewne zdarzenie sprzed wielu, wielu lat. Byłem wówczas około 10 letnim chłopcem i ulubieńcem mojej babci że strony taty. Mieszkaliśmy wówczas we Wrocławiu. Moja babcia mieszkała na wsi niedaleko Legnicy, a wieś nazywała się Szczytniki.  Pamiętam ten dzień jak dziś, zasypiałem na tapczanie patrząc w okno obok którego stał telewizor na stoliku i nagle zamarłem, nie mogłem się poruszyć, a chciałem obudzić moją Matulę, która była niedaleko, aby zobaczyła to co ja widziałem.  Na telewizorze stała ciemna postać, wówczas nie poznałem kto to, ale na drugi dzień przyjechał do Wrocławia do nas ktoś z rodziny, która mieszkała w tej samej wsi co moja babcia, z wiadomością, że poprzedniego dnia babcia zmarła. Pojechaliśmy na pogrzeb i uwierz mi do dziś pamiętam moje zaskoczenie. Babcia leżała na łóżku śmierci dokładnie tak ubrana jak tą zjawa we Wrocławiu. Myślę, że będąc jej ulubionym wnuczkiem, przyszła się ze mną pożegnać. 
    • @Berenika97 Uśmiech przełamuje rozpacz.
    • Gniew   I choćbyś spalił wszystko po drodzę I po obu stronach miał przestrzeń Czujesz że biegniesz ciągle na oślep Tak długo stygną demony w popiele   Nagle instynktownie przejmuje głowę Oddech ciężko wbija się w ziemię Słabniesz kiedy przejmuje kontrolę Już nie tak jak kiedyś brzmi nobady's perfeck
    • @Simon TracyBardzo dziękuję! Właściwie z perspektywy czasu oceniam, że miałam sporo szczęścia, ale zawsze chciałam się nim dzielić. Pozdrawiam. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...