Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

coraz częściej krzyczę w milczeniu
by nikt nie podejrzewał podniesionego głosu

rozczochranych włosów
popękanych ust
braku chusteczek i połamanych paznokci

znów przełamuję siebie ciebie was
czule rzucam śniegiem w ogień
jednym okiem podpalając zimę

zerkam
kiedy nikt nie patrzy

piszę
żeby nikt nie czytał

wiosna załamała ręce
od jutra zacznie się dzisiaj

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


No tak, obiecanki-cacanki.

Straszny jest ten tekst, naprawdę. Trochę jak reportaż
z gazetki pt. "Parafia Świętego Józefa". Krzyk ciszy, jakaś wyliczanka
i podpalanie okiem (sic!); to za dużo jak na moje czytelnicze nerwy. /j

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...