Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Przegłos


Rekomendowane odpowiedzi

Marzyłam, że na zawsze zakończy się wtedy,
kiedy razem wkroczymy na ostatnią drogę;
nasze sady są nadal piękne, kolorowe.
Podziwiałeś ich urok, teraz w nie nie wierzysz?

Zbyt długo byłam bytem zależnym od Ciebie,
moje życie to suma przeszłych rzeczy, zdarzeń,
tańczą cienie i ludzie bez wczoraj, bez twarzy,
podczas nocy bez świtów tajemnic nie zgłębię.

Więc posłucham szeptu drzew, emocje przygasną
i podpowie cichy szum, jak nie krzyczeć głośno,
jak mam przetrwać mimo burz i zakwitnąć wiosną,
nauczy w zielone grać. Jeszcze nie czas zasnąć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...