Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

przemoknięty lecz z pogodą ducha
pogwizduję przeskakując kałuże
i śmieję się do ciebie
w myślach

jesteś rozradowana jak dziecko
gdy tulisz bukiecik stokrotek
w zielonej bluzeczce
przepięknie

wiatr rozwiewa brąz
falujący na ramionach
nieporadne krople
już niedługo

wyjrzy słońce

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



z tym co wytłuszczone coś...?
zabieram z Twojego wiersza Krysiu trochę (żeby też dla innych zostawić) pogody ducha
i rezerwuję miejsce na tęczowej huśtawce

pozdrawiam sedecznie
wiem, wiem...miałam "przepięknie", ale coś mnie podkusiło...i wyszło jak widzisz...
fajnie, że coś tam się przydało, a miejsce na hustawce masz jak w szwajcarskim banku :):)
dziękuję

cieplutkie pozdrówki bez deszczu (u mnie pada!):)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




:))) no i znów optymsitycznei i kolorowo :) tytuł genialny, strasznei się spodobał :)

pozdrawiam
Adolfie, nawet nie wiesz jak bardzo uradowałeś mnie swoim komentarzem :):)
jesteś wrażliwym człowiekiem:):):)
dziękuję

serdecznie pozdrawiam
Opublikowano

"Ostatnia wizyta: 2009-03-01", dawno mnie tu nie było :( i jak widze musiałem wiele stracić, bo Ty jak zwykle pięknie piszesz :))
Piękny wiersz, a zwłaszcza ten fragment:

"wiatr rozwiewa brąz
falujący na ramionach
nieporadne krople
już niedługo

wyjrzy słońce"

połączenie wersów daje wspaniały efekt, gdy się czyta ;) Wiersz bardzo działający na wyobraźnie i jak zawsze baaardzo optymistyczny :)
Cudownie coś takiego przeczytać, zwłaszcza w te deszczowe dni ;)))
Serdecznie pozdrawiam... :))

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Mateuszu, miło Cię znowu powitać :) Rzeczywiście dawno Cię nie było.
Czekam na Twoje wiersze :):)
Cieszę się, że podoba Ci się i działa na wyobraźnię moje pisanie.
Dziękuję serdecznie.

Cieplutko pozdrawiam :):)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



no to trzymam Krysiu za słowo:)
a deszcz u mnie wisi w powietrzu i tylko patrzeć ale po lekturze Twojego wiersza nadzieja na słońce i tęczę niezłomna

tęczowo Krysiu
trzymaj i to mocno, bo jak już zaprosiłam, to nie odpuszczę takiego, jak Ty, gościa na mojej hustawce... tylko na razie słońca nie dowieźli i niebo za nim bez przerwy płacze, a huśtawkę w jasyr wzięły chmury :)...poczekajmy nie tracąc nadziei :)

cieplutko i radośnie Grażynko :)
Opublikowano

przeczytałem kilka razy i nie wnoszę weta odnośnie tego wiersza, gdyż chociażbym chciał to jedynie czepić się mogę braku słońca. Jednak za wiersz dostajesz 3, ale za tytuł 6

serdecznie i ciepło oraz słonecznie

13

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Miło Cię gościć Aniu!
No widzisz, już taka jestem, że mimo deszczu
mam gębę od ucha do ucha :-)))))
Cieszę się, że wpadło Ci "toto" w oko...dziekuję:-)
Buziaki!
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


tym razem nie wetujesz? łaskawco! dzięki!
a brak słońca to nie moja działka, złóż petycję wyżej :):)
nie jestem pewna, czy Twoja ocena jest w skali szzkolnych stopni, czy punktów...jeśli punktacja 1-10, to dałeś notę 9! aż trudno uwierzyć, żeś taki wyrozumiały juror :)
d z i ę k u j ę :-)

serdecznie pozdrawiam :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Berenika97 Pozwoliłem sobie trochę zmienić, w dobrej wierze i z szacunkiem:   Już idzie, by stanąć blisko, tam gdzie Jej szukasz codziennie. Wzlot uczuć, gorąc serca, to wszystko, co wam do szczęścia potrzebne.
    • @sisy89 Dużo tu czułości, delikatności, ale też dojrzałości w spojrzeniu na relację. Nie ma tu taniego romantyzmu — zamiast tego jest refleksyjność i intymność, co czyni wiersz naprawdę wartościowym.
    • @Berenika97 Piękna, dojrzała fraszka z mocnym przekazem i subtelną puentą. Porusza tematy bliskie każdemu i czyni to z klasą.
    • @Waldemar_Talar_Talar To dojrzały, refleksyjny utwór. Mimo prostoty języka niesie głębokie przesłanie. Można go odczytywać jako próbę oswojenia się z tym, co nieuchronne – i to właśnie czyni go wartościowym. Twój wiersz porusza uniwersalne, trudne tematy: śmierć, smutek i żal. Są one ujęte jako nieuniknione elementy ludzkiego życia – „życiowe wariacje” – co jest trafnym i filozoficznym podejściem.
    • siedzę w tym barze z piwem za dwa dolce i dziwką, co pachnie jak spalony toast. wszyscy tu czekają — na koniec zmiany, na wygraną w totka, na śmierć z klasą. a klasa tu umarła w '87. facet obok gada o swojej kobiecie, że go zdradziła z pastorem. pastor podobno ma lepsze auto, i większe poczucie winy. może też większego fiuta — nie wiem, nie pytam. w łazience śmierdzi krwią i wybielaczem, jakby ktoś próbował zedrzeć z siebie czas paznokciem. kiedy wracam do stolika, kelnerka mówi mi, że wyglądam na zmęczonego. mówię jej, że to nie zmęczenie, to życie mnie przeżuło i wypluło jak pestkę wiśni. śmieje się. ma ładne zęby jak na kogoś, kto widział tyle, co ja. wracam do domu, pies szczeka, kot nie żyje, a listonosz zostawił rachunek za wodę, której nie mam i światło, którego nie chcę. odpalam papierosa, patrzę w ścianę, i myślę, że jutro będzie dokładnie takie samo. i to, kurwa, najlepsze, na co mogę liczyć.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...