Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 41
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Z lenistwa...Pomysły na wiersze, to moje nienapisane powieści... ; ))
Dzięki, aluno.
: )
Z powieści nie wątpię...a lenistwo Ci ...służy...!
Pozdrawiam Autora pięknych wierszy!

: )
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



taka męska uwaga

: )
i takie nastolatkowe odkrycie
ale w sumie fajnie i z jajem

już nie trącam..

pozdrawiam Jacek

Wychodzi na to, że autor jest nastoletnią kobietą z jajem, snującą fajne dygresje... ; ))
Dzięki, Jacku.
: )
Opublikowano

Jak na Ciebie to wiersz po wierzchu; igrzyska i chleb to takie wytarte, no i zakończenie za bardzo przypomina mi ostatni Pancolka. Niby o czym innym, a jednak to wiersze, ktore dzielą od świata. Natomiast celna jest bardzo Twoja odpowiedź dla Aluny

[quote]Z lenistwa...Pomysły na wiersze, to moje nienapisane powieści... ; ))



Oj, prawda - pozdrawiam :)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Oj, prawda - pozdrawiam :)

Za długie przebywanie w " głębi ", jest bardzo męczące - stąd, aczkolwiek... ; )
Wszystko w tym wierszu jest wytarte.
Zakończenie pancolkowe, czyli świetne... ; )
Dzięki, Fran.
: )
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Przeszkadza mi rozlana herbata... ; )
Ktoś zamiast nikta, byłby wyciągnięciem rozlewacza z " tłumu ", wkurzenie znalazłoby adresata, a nie o to mi chodziło ; )
Jeżeli jednak kolokwializm razi nadmiernie i reklamacje przybiorą na sile, dokonam stosownej zmiany...
: )
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Wyższość wódki nad herbatą, w procesie " wzmacniania " dzieła, to zasada fundamentalna, której autor się sprzeniewierzył... ; )
Dzięki, Stefanie.
: )
Opublikowano

wiersz jak urywki z codziennych gazet czy głównego wydania wiadomości. wiadomo, każdego to jakoś dotyka, daje się porwać temu pędowi lub nie. podoba mi się takie ujęcie sprawy, choć mimo wszystko raczej nie zapamiętam tego tekstu na dłużej. za to osobiście napisałabym: igrzysk i chleba, jak to dawniej. choć może nie wpisuje się w ciąg wyliczeń. do przemyślenia.

pozdr. a

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Wierszyk nie ma ambicji, zapisania się w pamięci. Jak ktoś słusznie zauważył, to poetycka dygresja, uniesienie głowy znad tematów spiżowych... Jeżeli nie zmęczył przy czytaniu, czuję się usatysfakcjonowany... ; )
Dzięki, Agnes.
: )
Opublikowano

tylko do cholery
dlaczego nikt nie uważa
potrąca mnie
i herbata zalewa mi wiersz

Ten fragment bym nieco zmieniła

tylko do cholery
dlaczego nie uważając
potrącasz mnie
i herbata zalewa wiersz

mały człowiek z dużymi literami pozdrawia... ;)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Jacek_Suchowicz Pozazdrościć , jesteś Szczęściarz, Szczęściarz i jeszcze raz Szczęściarz. Pozdrawiam Adam
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Dawno temu nie odszedł w zapomnienie skoro się przypomina w wierszu. Może warto było pójść na całość?   Pozdrawiam Adam
    • @aniat.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Odczytuję wiersz jako luźne przemyślenia przy kawie, bo z filiżanką myśli przychodzą różne, szczególnie w dzień deszczowy. Relaks, zaduma, plany na przyszłość,kawa wówczas lepiej smakuje,i nastrój świetnie regeneruje. Rymy mi odpowiadają, przy takich luźnych przemyśleniach mogą być także luźne jak te co są.   Pozdrawiam Adam
    • Takich dwoje, by byli jak jedno, takich czworo, by byli jak siła sześciu powiek, by widzieć za siedmiu, bo ten jeden tak w lot znów nie pojmie, by ten silny nie niósł się za szybko, by ten czuły nie osłabł przy brzegu, aby ciężar nikogo nie przygniótł, by na starcie nie wbił wprost się w niego i choć z różnych fal częstotliwości głos jak piórkiem, tłem z dalsza, to z bliższa, chciałoby się, by w łódkach lub w barkach, niemniej wspólną im obrali przystań. Z pokrzyw szyje koszulki Eliza, moc przedziwną ma parzące ziele, ani słówkiem nie zdradzi, na palcach się nie zmieści jej łabędzie plemię.   autor aff(*)  
    • @Naram-sin Dziękuję za przeczytanie i komentarz. Cieszę się, że nastrój został odebrany jako ciepły i wyciszony – właśnie to chciałam uchwycić. Rymy pojawiły się intuicyjnie, bez ambicji formalnych, raczej jako naturalny rytm myśli. Rozumiem zastrzeżenia i dziękuję za wskazanie – wezmę to pod uwagę przy kolejnych tekstach.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...