Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Aromat co został po "obiekcie/istocie". Tak przypuszczałem, teraz wszystko rozumiem. Zagadka zmieniła się w całość. Można było prościej i szybciej.
    • @Migrena Wiesz, jak mnie dopadnie głupawka, to liczę kafelki na chodniku, albo wagony, albo samochody - np. same białe albo, czerwone, liczę schody. Bywa też, że układam nowe wyrazy przestawiając litery. Nie mam pojęcia dlaczego i skąd mi się to wzięło.  A wiersz jest trochę o tym, że liczenie, to nie to samo co czekanie. Dzięki, że byłeś :)
    • @wierszyki jest, tylko trzeba poszukać. Dzięki piękne za wejście w wiersz :)   @Migrena jest dobrze, bo rozumiesz. Dziękuję :) nawet nie wiesz jak bardzo...
    • @MIROSŁAW C. Bardzo ciekawa poezja. Świetnie się czyta.
    • Kwiaty tak pachną niesamowicie, Życie! To życie me - w pełnym rozkwicie. Hulaj, duszo! Hulaj i tańcz, soki życia w swój kielich zawłaszcz.   Tańczmy do rana, włóż wieniec na głowę, zamknij dziś usta i porzuć rozmowę. Otwórz je tylko, by dać gromki krzyk - tchnienie, warknięcie, zgrzytanie i ryk!   Wieniec kwiatowy opływa nektarem -  Dionizy! Ty zechciej nas porwać w szale! Pozwól zatańczyć jak płomień na świecy - zobacz, my dzisiaj nie mali, a wielcy!   Ekstazą kwiaty zabarw w róż i żółcienie, tylko dziś smak mego życia docenię. Zamknąć chcę oczy i oddać się tańcu, tańczyć bez końca - jak wstążki w latawcu.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...