Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Umarł poeta /poprawione/


Rekomendowane odpowiedzi

/K.K Baczyńskiemu/

Zmarszczona skóra przyżółkniętych tomów
Na której pisarz niegdyś piórem grał.
Klawisze z liter atramentu powódź
Przyniosła kartom, by z nich dźwięki rwał.

Jak fili-piki brzmiały wersów szumy
Niczym drzew ostrza kłuły niebios pień
Gdy nad domami dym, jak żagiel spruty
Całą Warszawę ciągnął w lepszy sen.

Samemu będąc blizną szarą miasta
ognia kokonem i czerwiem płomieni
który pęknąwszy rój iskier uwalnia
co choć świat spali ludzi nie odmieni

***

Wtem się zadławił rym i wydźwięk stłukł
Bo w całej myśli skrył się zapomniany
Nadlatujący ze świstem klucz kul

Bo może właśnie, z-mylny, z-mydlin świat
Spienił się wierszem, a zginął człowiekiem
W chwili gdy pióra biały ogon zgasł?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...