Jego Alter Ego Opublikowano 24 Lutego 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 24 Lutego 2009 to w odcieniu starej bieli topnieje zima, wiatr porusza literami przy słabnącym świetle, robi to powoli, jak zwykle wieczorem rozmyślam o istnieniu życia przed śmiercią; wątpię głównie w swoje istnienie - nie można dotknąć czekania, zwykle ono dotyka nas; twarze tych, co są już śniegiem okuwam w ramy (tych, którzy zostali nie mam odwagi prosić nawet o czas), dzień zaczyna przypominać cięcie płótna na skromne obrazy, plamy barw zmienionych w czujność - na niektórych widać wyraźnie: bliskość, niekiedy osobność nici światła, bieli i wołania; osobność: urok śladów perkoza na wodzie, ulotnych i pękniętych jak mój głos pośród wiatru wypłyniesz na powierzchnię - czy nie przerazi cię dotyk i nie zaskoczy świat? mogę wychylić się z niego i zobaczyć jak ziewasz, boisz się lub wyobrażasz sobie mój sen; jak właśnie teraz, więc dużo szybciej niż ja odkrywasz, że śnieg to forma deszczu tylko bardziej smutna.
Baba_Izba Opublikowano 24 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 24 Lutego 2009 Przeczytałam, wiersz zrobił na mnie duże wrażenie, podoba się. Jedyna wątpliwość jaka mi się nasunęła, to użycie dwukrotne słowa "osobność": "na niektórych widać wyraźnie: bliskość, niekiedy osobność nici światła, bieli i wołania;osobność: urok śladów perkoza na wodzie, ulotnych i pękniętych jak mój głos" choć z drugiej strony, widzę ten "urok śladów perkoza na wodzie": rozdwaja się, odpływa ukosem, jak by "pęknięty". Serdecznie pozdrawiam - baba
Jego Alter Ego Opublikowano 24 Lutego 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 24 Lutego 2009 Babo, dzięki piękne za poczytanie. podwójna osobność zamierzona, myślałam, że widać to wyraźnie. pozdrawiam
Nechbet Opublikowano 25 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 25 Lutego 2009 kursywa Twoja Kotek? pytam, bo różnie to z tymi kursywami bywa :)
Jego Alter Ego Opublikowano 25 Lutego 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 25 Lutego 2009 moja. jak używam cytatu zawsze pod spodem informuje czyjego:)
Nechbet Opublikowano 25 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 25 Lutego 2009 cholera! w takim razie ukłony w pas za kursywę szczególnie! cała reszta też bardzo smaczna, choć drażni mnie ten nawias w pierwszej strofie, trzeba czytać wiele razy, każe wracać, a to bardzo dobrze! gratuluję pozdrowionka :* Kędziorek :D
zak stanisława Opublikowano 25 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 25 Lutego 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Martynko, przeczytałm na wydechu a potem jeszce raz i jeszce świetny wiersz, nie mówiąc o kursywie taki przemyślany i bez patosu , gadulstwa, super, Bravo! "pośród wiatru wypłyniesz na powierzchnię - czy nie przerazi cię dotyk i nie zaskoczy świat?" tu wyczuwam twój niepokój o maleństwo, ale się nie bój, nawet jak zaskoczy ,ty jesteś od tego by ochronić :) cmoooook
kasiaballou Opublikowano 25 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 25 Lutego 2009 Strasznie dużo się tu dzieje, zakrada się chaos, tym razem nie bardzo. Pozdrawiam kasia
Rachel_Grass Opublikowano 25 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 25 Lutego 2009 drażni niebezpiecznie mała odległość między czujnością a bliskością. peel w melancholicznej bieli śniegu, peel tnący wielkie, piękne płótno na małe dni o standardzie, który w przeciwieństwie do podsumowania całego dzieła da się znieść, peel oczekujący ;) pozdrawiam, pikny ten wiersz. wezmę do ulu.
Vera_Ikon Opublikowano 25 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 25 Lutego 2009 Piękny. Dotknął mnie. Do ulubionych. pozdr serdecznie weronika
Jego Alter Ego Opublikowano 26 Lutego 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 26 Lutego 2009 Martuś, dziękuję, w końcu coś Ci się podoba Szlymoku:P Stanko, dziękuję za odwiedziny, dobrze wyczuwasz, jak zawsze zresztą:) Kasiu, masz rację, w głowie peelki straszliwy chaos więc i wiersz chaotyczny:) ale rozumiem, że komuś ciężko ogarnąć, dziękuję za wdepnięcie Rachel, ładnie odczytane, dziękuję:) Ktosiu, z pewnością forma śmierci, co zresztą nie moim jest wymysłem a Llamazaresa, dzięki za uwagę Olenko, ale ja wiem:P odwiedź mnie odwiedź mnie odwiedź mnie:P Weroniko, dotknął jak czekanie:) też serdecznie pozdrawiam wszystkich cieplutko
bezsenna81 Opublikowano 26 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 26 Lutego 2009 obok takiego wiersza trudno przejść obojętnie,kursywa jest świetna,cała reszta także,skłania do refleksji,jest taki prawdziwy,aż chce się do niego wracać i odnajdywać coraz to więcej,pozdrawiam:)
Jego Alter Ego Opublikowano 27 Lutego 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 27 Lutego 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. dziękuję:) pozdrawiam również i witam przy okazji chyba pierwszy raz u mnie?:)
Nata_Kruk Opublikowano 27 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 27 Lutego 2009 Interesująca kursywa...!...choć... pominęłabym fragment..."wątpię głównie w swoje istnienie", bo to wynika, przynajmniej dla mnie, z dalszych słów... Wiersz ma niewątpliwe dużo do powiedzenia. "opowiadam ci biel"... fajnie to skomponowałaś z treścią... czytam, czytam po raz drugi... i trzeci... i... zostawiam jak jest, bo forma, w jakiej przedstawiłaś swoje myśli, jest siłą tego wiersza. Fajnie jest, ot co. Pozdrawiam... :)
Tomasz_Biela Opublikowano 28 Lutego 2009 Zgłoś Opublikowano 28 Lutego 2009 gęsto i głęboko / z przyjemnością i zatrzymaniem się czytało / uszanowanie /
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się