Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Gdyby się można było nie narodzić –
nie wywoływać ze skał swego życia
Niczym fotograf w kąt kliszę odłożyć
Lub ją rozwinąć na światła nożycach

I z barwnej ziemi, gdzie nikt barwy nie zna
odejść w kosmosu ziemię czarno-białą
Patrzeć jak glina, stróżka światła - sepia
Powoli cieknąc zmywa ludzkość całą.

I w zawieszeniu dech pierwszy wstrzymując
Czekać aż ziemi skorupa popęka
I z niej się duchy na nowo wyklują
By odmalować szarego człowieka.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Takie stany chyba nikomu nie są obce - przyznajesz się do nich w sprawny i urokliwy sposób.
Ba, archaiczny wydźwięk nasuwa podejrzenie o gloryfikację - cóż, Poeci potrafią cierpieć, marzyć i idealizować, jak nikt inny ;)

Pozdrówki
kasia
Opublikowano

Podoba mi się wiersz, klimat. Popracowałabym jedynie nad 2 ostatnimi wersami. 3 raz powtorzone "i" też trochę niepotrzebnie. Co do zmian nie mam pomysłu. Zresztą byłoby to tylko niewielkie doszlifowanie, nic więcej.


Pozdrawiam,
JMM

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...