Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

gdy samotność
z bliskością tylko
na papierze
coraz bardziej doskwiera
pragnienie wyśnionych
owoców

niby w zasięgu a ująć nie podobna
choć ratunkiem dla ciebie dla mnie
wciąż bezradność żebrzących dłoni

jednak wierzę
że dorośniemy
by kosztować

resztę życia

Opublikowano

Krysiu, ja mam dzisiaj kręciołka jakiegoś i tak mnie kręci, żeby tytuł jednak zmienić - bo wiersz jest w porząsiu - tym razem Twój, ale tytuł be - mi sie kojarzy z nietrzymaniem..ups - powaga!
Prrroszę Cię bardzo, rozważ, bo temat poważny, a tu trywializacja się zakrada.

Pozdrawiam
kasia

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Kasiu, roześmiałam się...a wiesz dlaczego? Bo mam inny tytuł, a to dałam jako synonim...
ot tak...mam dziś trochę przekory...
"wyczekiwanie"="przetępowanie z nogi na nogę" (serio ze słownika:)
tu nie zmienię tytułu, bo jak? ale na P...pewnie tak :)
dzięki serdeczne :)
pozdrówki
Krysia
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Kasiu, roześmiałam się...a wiesz dlaczego? Bo mam inny tytuł, a to dałam jako synonim...
ot tak...mam dziś trochę przekory...
"wyczekiwanie"="przetępowanie z nogi na nogę" (serio ze słownika:)
tu nie zmienię tytułu, bo jak? ale na P...pewnie tak :)
dzięki serdeczne :)
pozdrówki
Krysia

gUpi słownik ;/


- ufff, ulga - brej nocki :)
kasia
Opublikowano

no właśnie... bo w miarę upływu czasu koszta wzrastają ;)
A nie da się "reszty życia" zmienić w jakąś metaforę. Wiersz fajny, ale brakuje jakby "szerszego obrazu", który uskrzydli dosłowność.
Ale nawet jeśli nie zmienisz i tak ok.
Pozdrawiam.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Magda!
Skojarzenie Kasi jest jak najbardziej...
ale może po przeczytaniu treści
czytelnik jednak skojarzy z czymś innym...
zobaczymy...

Dzięki za "TAK!"

pozdrawiam serdecznie :):)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Wiesław J.K. Dziękuję za kredyt zaufania, czuję się wyróżniony i również pozdrawiam. 
    • @Marek.zak1Bardzo dziękuję! :) @Nata_KrukBardzo dziękuję! Niech  "tornadzi" - nie zawadzi! :) @iwonaromaBardzo dziękuję! :) @Wiesław J.K.Bardzo dziękuję! @Alicja_WysockaBardzo dziękuję! Tak jest! :)
    • @Migrena nie zgadzam się z tym. Mogę? Czy będę zlinczowana? Piszesz o utracie sensu, ale teatry funkcjonują, kina, ludzie chodzą na spacery. Trwa Konkurs Chopinowski- jak pięknie grają młodzi ludzie- bardzo młodzi. Więc po co ludzie to robią- jak nie ma nic sensu? Jest sens.   Ps. Zrozumiałam Twój wiersz. Twoja odpowiedź z enterami- była zbędna- umiem czytać. Ten drugi komentarz jest uzupełnieniem pierwszego.    
    • @Migrena Napisałeś coś brutalnego, bezkompromisowego i świadomego swojej mocy - tekst, który boli, bo rozpoznajemy w nim naszą współczesność aż do bólu. To wiersz-diagnoza epoki. Jak precyzyjna sekcja związku, który umiera nie dlatego, że ktoś kogoś zdradził w klasyczny sposób, ale dlatego że oboje zostali pożarci przez system - kapitalizm, konsumpcjonizm, cyfrową rzeczywistość, kredyty, Allegro, Spotify melancholii. Język jest jak kolaż, gdzie TEFAL spotyka się z piekłem, frank szwajcarski gryzie po nerkach, a dzieci "wrzeszczą 'więcej kasy'" jak w jakimś koszmarze ekonomicznym. Wykorzystujesz to, że żyjemy w świecie brandów, aplikacji i aktualizacji - i używasz tego języka, żeby pokazać, jak bardzo jesteśmy w nim uwięzieni. Wiersz nie miał być elegancki, jest jak zadyszka, przytłoczenie, nadmiar bodźców - jak samo życie, które opisuje. To jest tekst odważny. Ma w sobie gniew, smutek, groteskę i prawdziwą świadomość współczesności. Super!  
    • @Berenika97 Mój świt, wstaje zazwyczaj wcześniej niż ja, nie robi mi kawy, tylko ja jemu - też biała.  Masz rację śmietanka jest lepsza, podkręca smak i jest bardziej przymilna dla języka i jest tak trochę zamiast śniadania. Budzik jest w telefonie, ale nieaktywny, a telefon wyciszony, bo to przecież mój święty czas. Na kawę i na poezję i niech mi nikt nie próbuje zmieniać tego, co moje.  Mówiłam, Bereniko, że jesteś jakby siostrzana :)    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...