Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

przestań wgniatać dywan


Rekomendowane odpowiedzi

Ej, ty tam
wgniatasz tylko dywan.
Ukradkiem więc chwytam szczupłą rękę
No już, zaciśnij te długie smukłe palce
Trzymaj się mnie
i idziemy, chodź!

Wiosna jest zdecydowanie zbyt kulturalna
nie wyprosiła jeszcze zimy
ale, hehe!
Uplotła dla nas długi warkocz
ze swoich wilgotno-słodkich dni
z czerwoną wstążką na końcu
Mamy ją w zasięgu skoku

Nie łapiesz się na tą złotorudą przynętę?
Chodź, mówię ci
Schwytamy ostatnie kosmyki, wcale nie rozdwojone końcówki
(nie łechtają cię swędząco w nos budząc z głuchego snu?)
Wdrapiemy się po nich na miękką lekką drogę
utkaną w światłoźródły kłos
z dłuższych bardziej lepkich dni.

No, nie wahaj się już.
To bliżej niż można by chcieć
to łatwiejsze niż można by się spodziewać
Tylko chwyć mnie za rękę
a ja już resztę załatwię
Przymknę ci oczy swoimi powiekami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...