Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Tak ogólnie to jest słodko-gorzko
i przeważnie zawsze tak jest,
a pan myślał, że zapewnię słodko,
powiem, że OK, że the best?

Nie, ja ciągle nie jestem na fali,
chociaż jest nie-źle, to fakt,
tylko sukces majaczy gdzieś w dali,
więc rozmyślam, czy to jest znak,

że nie-dobrze. I panu się zwierzę
- wcale się nie cofam jak rak,
przodem, tyłem, wciąż do przodu lezę,
nawet jak jest byle-jak.

Tak, wiem, muszę być obojętna,
to chyba najlepszy lek.
To pan twierdził zawsze tak chętnie
- w dystansie do życia tkwi sęk.

Nie będziemy w słówka się bawić,
zdystansowałam się więc.
A wina? Wina chce się pan napić?
Dobrze, bo właśnie mam chęć.

Cackle. Kurtyna. I cześć.


-------------------------------
*cackle - chichot

Opublikowano

przodem, tyłem, wciąż do przodu lezę,
nawet jak jest byle-jak.

Tak, wiem, muszę być obojętna,
to chyba najlepszy lek ---------->okropne te dwa wersy;

a poza tym to Autorka z humoreską to wszyćko opisała,
zabawa słowem udana, można powiedzieć że teatralna
wręcz, to tyle z mazgroł
:)płoniaście

Opublikowano

Wiersz jest satyrką, bo ja jak raz do tych obojętnych się nie zaliczam, emocje grają, serduszko na dłoni i wrazliwość jak stąd do księżyca. Baaaardzo mi było trudno na początku,
bo na innych portalach emocje raczej można podawać w sposób zaowalowany.
A i w życiu więcej kopniaków dostają Ci wrażliwi.
Ale ja mam broń, ostry języczek i poczucie humoru, z siebie też się potrafię śmiać.

Cieszę się bardzo, baaaardzo, że wierszyk się podoba.
Judyt wszelkie okropności, tudzież obcojęzyczne wtręty są celowe, taki wiersz. :)))

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Migrena toż przecie od razu zastrzegłem że człowiek strzela a a Panbucek kule nosi.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Dzień dobry, trochę pan się spóźnił  Przepraszam bardzo, zabłądziłem w próżni  Skąd pan przebywa, opowie pan coś o sobie Jestem dziwną istotą, nie rozumiem sam siebie  Brzmi to znajomo, nie zawsze idzie nam po myśli  Oczywiście, lecz czuje, że moje życie to nieustanny wyścig  Za czym pan tak gna? Jeśli mogę wiedzieć Jasne, że tak. Mogę panu opowiedzieć  Goniłem za miłością i poprawą własnej egzystencji Nie wyszło mi to dobrze, a chciałem być jak sól tej ziemi A więc, co poszło nie tak? Zbyt bardzo się starałem, nie zadbałem o głowę  Teraz nie opuszczam myśli, jakby czarodziej rzucił klątwę  Zabrzmiało to poważnie, może Pan swobodnie spać? Mogę, gdy moje oczy nie mogą rady dać  Chciałbym bardzo Panu pomóc, ma pan jakieś zainteresowania? Uprawiałem dużo sportu, teraz każda czynność jest jak olimpiada Zresztą, jaki Pan? Nikt tak dobrze mnie nie zna, jak moje drugie ja Bardzo dobrze wiesz, że przez ciebie nie mogę spać  Nadchodziłeś zawsze, w najgorszym momencie Chciałeś mej poprawy, teraz jestem tu gdzie jestem  Ty mi doradzałeś, się mną opiekowałeś Gdyby ciebie nie było, było by mi łatwiej  Szanowny Panie, proszę o spokój  Byłem spokojny, lecz ty mi go zabrałeś  Wiem już jedno, odseparuje się od ciebie Ponieważ dla mnie nie jesteś, żadnym człowiekiem 
    • Róże   Że się słowik rozśpiewał nad tobą W ten czas gdy kwitła łąka i maj A słońce które dało ci kolor Widziało krew czerwieńszą niż kwiat   By ciernie co rdzeń plotły ku górze Chciały marzenia oddać niebiosom Mogły na strzępy potargać uczucie Bo ich błękity wziąć same nie mogą
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Samotny podróżnik - Tie-break/listopad 2025  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...