Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Każdy dzien jest dla nas jak nowy rozdział w ksiazce …
Serce pelne rozterek stara sie odkryc przeznaczenie swe …
Myślami bladzimy dalej niz kiedykolwiek …
Samotnie dryfujemy jak statki na morzu …
A morzem jest życie-tak trudne i bezlitosne …
I kiedy już myśleć nie możemy i serce zatrzymuje strach…
Schodzimy na dół do ludzi, na brudny prawdziwy świat...
Jak w tym okrutnym swiecie maja odnalezc sie …
Nasze dusze tak czyste nie znajace wprawdzie siebie ..
Lecz bardzo podobne mogace pojednywac się…
Niepotrafimy odnaleźć siebie wśród tych wszystkich dni, które mkną...
Lecz wiemy ze jestesmy dla siebie stworzeni …
Mijamy sie ze soba wciąż!!
Chcemy osiagnac w zyciu cos …
I uparcie dazymy do rzeczy …
Ktore wcale nie daja prawdziwego szczescia….
Zdradziecko wyszeptujemy marzenia…
Chcemy w koncu zaczac od zera…
Zapomniec o bledach o glupich snach ….
Poznajmy wrescie milosc ktora jest w nas…
Dajmy sobie szanse,dopuscmy do nas serca glos …
Nie pozwolmy odejsc uczuciu ktore polaczylo nas
Chciałbym, żebyśmy byli tak połączeni
Jak tylko można nie tylko tu na ziemi
A kiedy jesteś gdzieś boje sie
Ze zly los znow odbierze mi ciebie
Nie obawiaj sie jestem blisko tu
Choc bujam w oblokach chce zejsc na dół
I dotknać delikatnie,trzymac Twoja dlon
Potrzebuje Ciebie-nie chce plakac juz....
Nie uronisz juz wiecej lez
Znalazlas mnie i wszystko bedzie dobrze

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Wiesław J.K.  Wiersz ten napisałem po obejrzeniu, ponownie, filmów Katyń i Wołyń.
    • NATURA I CZŁOWIEK   Katyń 1940 i Wołyń 1943 oraz Rwanda 1994   ludobójstwa człowiecze zwyczajnie chaniebne a było ich więcej w kolorze bólu i czerwieni ludzie ludziom skażoną miłością apokalipsę stworzyli   cywilizacja dziczeje nienawiścią zawstydził się Chrystus obiecanym zbawieniem a gwoździe poszarpały nadzieję nawet w błękicie nieba rdzawą w beznadziejności łzawą   dzika przyroda bez miłosierdzia żarłocznie każdy kąsek pożera  życiodajnego narodzenia więc ku pamięci tym wszystkim którym nie dane żyć było strofy te poświęcam
    • @aff Dziękuję za zainteresowanie i lubiejkę. Tak, zapewne brzmią dla dzisiejszego czytelnika anachronicznie i nienaturalnie, bo właściwie nie używamy ich już na co dzień. Niemniej uważam, że w przekładach utworów z XIX wieku mają swoje miejsce. Mógł Mickiewicz pisać: Polały się łzy me czyste, rzęsiste Na me dzieciństwo sielskie, anielskie, Na moją młodość górną i durną,... Pozdrawiam
    • ludzie naprawdę to kupują?   obraz z białym krajobrazem ukradziony z klatki schodowej taka, ot, historia bez pościgów, wycia i rozbijania szkła bez rwania mięsa życia do kości ale z kradzieżą! choć nie mam pewności czy ktoś go nie wystawił na klatkę właśnie żebym go wziął czyż to nie jest życie wielkie nieporozumienie w teorii mógłbym zapukać, zapytać ale nie wiedziałbym gdzie i błądziłbym po mieszkaniach ja to na takiej klatce bym nic nie zostawiał zamek nie działał nie wiem w ogóle czemu ktoś chciałby wyrzucać taki łady obrazek stary, rosyjski jeszcze z leningradu eklektyczny w sensie nie że obraz chciałem się pochwalić słowem eklektyczny dobre, nie? polecę nawet dalej eklektyczna poświata koszernych chodników przeglądam się mrawo w kałużach rozbija się szmaragdem haniebny dżdż nic nie rymuje się z dżdż dziwią mnie wszyscy krytycy i ja wiem że jestem nieudolny że rym bywa częstochowski i że forma mną włada ale w porównaniu do "prawdziwej poezji" czuję się jak jakiś kaleka jakbym stracił jeden z 6 zmysłów jakbym czegoś nie widział czegoś nie słyszał czegoś nie rozumiał przepraszam "prawdziwą poezję" ale z braku laku zacząłbym chyba czytać paragony na parkingu i to by była historia życia! do wydedukowania po nawykach żywieniowych może ktoś ma dziecko? może ktoś ma dietę? to jest niesamowite a nie wasze zasrane tkanki i eklektyczne obrazy przepraszam
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...