Grzegorz Działa Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Besame mucho niech huczą od czułości szyby w oknach Do dziś nie mogę się nacieszyć jaka jesteś piękna Widzieć Ciebie nago to największa nagroda W źrenicach widze gotowość na więcej, więc do dzieła! Niech leci tynk ze ściany, kiedy się kochamy łóżko może się rozpaść na strzępy A sąsiadów zaczerwienią Twoje jęki Przytulam Cię najsilniej jak potrafie póki jesteś ze mną Dla Ciebie rozkosze nieziemskie, dla mnie szczęscie Dopóki jeszcze ściskam Twoje dłonie Chcę tak zawsze, ale jutro może być koniec Nie chce tego nigdy zapomnieć, tych chwil Bez światła, bez wrzasku dnia, tylko Ty i Ja Tej nocy jesteś moja, jutro powiesz mi: pa! W moim ramionach gdzie bezpieczny port Kiedy ogień ciał przygaśnie, spokojnie zaśniesz Jutro wstaniesz toczyć batalie o przetrwanie Bardzo się staram, daje Ci ile jestem w stanie Zdecyduj czy połączą nas nici trwałe Nie jestem ideałem, mam dużo wad Dobrze Ci ze mna... mówisz Szczerze: Mi z Tobą jest jak z nikim jeszcze Chłonę każdy grymas, uśmiech, słowo czy uszczypliwość Odwiedzasz mnie we śnie, widze Cię wszędzie W każdej potrawie czuje smak wspólnych posiłków Jesteś w każdej blond-twarzy Wszystko kojarzy mi się z Twoimi zalotnymi oczami Może ujże w nich tą czułość jak na początku... Twoją kurtkę widze na kimś... znajome kształty Śpisz już a ja wciąż myśle, nie wyśpie się Lecz chcę z tej chwili wycisnąć całą esencję Jutro możemy się już nie spotkać Możemy się nie spotykać więcej, tego nie chcę Teraz moje ręce dają ci ciepło, nie tylko fizyczne Wszystkie moje marzenia oscylują wokół Twojej głowy Proszę, pomyśl... Daj mi szansę Gdyby to się potoczyło inaczej Może byliśmy razem, nie na wpółlegalnie Śpisz już... niech coś miłego ci się śni... Ja już też zasnę. [sub]Tekst był edytowany przez Grzegorz Działa dnia 13-07-2004 17:09.[/sub] [sub]Tekst był edytowany przez Grzegorz Działa dnia 17-07-2004 20:53.[/sub] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
J.N.Tymoteusz Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 "Śpisz już... niech coś miłego ci się śni.../ Ja już też zasnę." - szczerze ten dwuwers to mi sie podoba - reszta.. hmmm.. niebardzo :o) ale pozdrawiam i życze sukcesów :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzegorz Działa Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Dziękuje bardzo...:) licze na wiecej komentarzy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Patrycja Rosłoniec Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Na początek... Pewnie mnie zlinczujesz, że w ogóle czytam :)... No nic. Pozwolę sobie skomentować, nie używając ciętego języka. "Huczy" piszemy przez "h", poza tym jakoś nie pasują mi strzępy do łóżka... Może jakby to było np. prześcieradło. Ale to tylko szczególiki. A co do samego utworu. Jest zdecydowanie lepszy niż poprzedni, który pozwoliłam sobie (według Ciebie przesadnie) skomentować. Nie ma tych niesczęsnych rymów. To po prostu śmieszy. A co do treści... Taka infantylna, głupiutka... Ale myślę, że to szczery utwór i jakbym dostała taki od mężczyzny, wcale bym się nie obraziła. Intencje na plus. Wielki plus. Chęci również. A co do reszty... Pozostaje się rozwijać... I nie oburzać na każdy negatywny komentarz. Pozdrawiam, Pat. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzegorz Działa Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 dzięuje za korektę lecz Pani opinia chcąc nie chcąc mnie obraża... i ten mentorski ton { alter ego Jasnorzewskiej? co najmniej] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Patrycja Rosłoniec Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Po raz kolejny proszę nie zwracać się do mnie per Pani. To żaden mentorski ton. Nie czytam też Jasnorzewskiej, więc nie mogę być jej alter ego. I proszę wskazać w którym miejscu Pana obraziłam. Pozdrawiam, Pat. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzegorz Działa Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 może ktoś inny zajmie się tym razem tekstem a nie literówkami czy "pierdołami"? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Patrycja Rosłoniec Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Aha... To według Pana tekst, w którym są literówki, jest w porządku... Jasne, po co się zajmować pierdołami. Mogę tylko przez te "pierdoły" tekstu nie zrozumieć... Nevermind. [sub]Tekst był edytowany przez Patrycja Rosłoniec dnia 16-07-2004 09:51.[/sub] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Emilia Zone Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 początek mi się spodobał.. reszta już nie za bardzo trzeba być konsekwentnym albo rymy, albo bez rymów u Pana wymieszane jest jedno z drugim - przez co wiersz traci w ogóle pozbyła bym się rymów zmieniłabym też wersyfikacje za bardzo ze sobą wszystko zlepione - źle się czyta "kojaży" pisze się przez "rz" na Pana miejscu przyjrzałabym się wierszowi, literówki kłują w oczy przeszkadzają wiersz nie jest dobry niestety ale lepszy niż poprzedni pozdrawiam Emilka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzegorz Działa Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Wybaczcie literówki... ta niecierpliwość...:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzegorz Działa Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Troszke zmieniłem... Może spadnie na mnie grad krytyki wielkości mirabelek miast jajek:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzegorz Działa Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Dziękuje wszystkim za przeczytanie mojego tekstu. Już ponad 100 osób. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek Paprocki Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Wiersz pisany sercem lecz dla mnie trochę za długi.Ja bym z tą blądynką pobył krócej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzegorz Działa Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 HEHe... a ja mogę... dłużej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzialkis Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Może i gługi, ale mi sie bardzo podoba. A zwykle co dobre... szybko sie kończy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ewa Braun- Copperfield Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Mi również się podoba. Tak trzymać Panie Grzegorzu! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się