Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

w wędrówkę nieudolni


Rekomendowane odpowiedzi

ten pociąg
rozpływam się naraz
kradnąc słowa niewymownych poranków
synu pulsującego słońca
dostaje się za darmo

zamienia w roślinę

jej oczy niebieskie
to ciągle dwa światy
do ściany
jestem plecami
… i tak dojedziesz
przy pierwszej okazji
że niby długa kolejka
do niepamiętania wczoraj
nie-byt w butach
ciągną sznurowadła

… jest oślep
ale my biec
po torach niewolni
tu, tu, tu, tu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...