Nechbet Opublikowano 13 Stycznia 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 13 Stycznia 2009 ma dwadzieścia cztery lata szuka powietrza i lepkich słów wczoraj ustanowiła rekord w pisaniu o sobie i do siebie samej ten wiersz powstawał w czasie nie mniej banalny od poprzednich – zainteresował choćby z samej pasji do egipskiej mitologii nadal opiekuje się faraonem rozpościera sępie skrzydła i płacze nad rozlanym mlekiem
Mr._Żubr Opublikowano 13 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 13 Stycznia 2009 Nieźle, ale bez czegokolwiek, co mogłoby zapaść w pamięć. Pozdrawiam
Nechbet Opublikowano 13 Stycznia 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 13 Stycznia 2009 :) to nie miało zapaść a pamięć, to ma po prostu być sobie, moje życie w pamięć też nie zapada :) dzięki za wgląd. pozdrawiam Marta
Waldemar Talar Opublikowano 13 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 13 Stycznia 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Bardzo ciekawe to bazgrolenie Marto - wiersz o dwóch światach jeżeli dobrze zrozumiałem . A ten faraon i mleko bardzo zmysłowe. Ta więc reasumując mi wiersz przypadł. miłego wieczoru życzę
Nechbet Opublikowano 13 Stycznia 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 13 Stycznia 2009 myślałam, że dwóch światów nikt nie zauważy :) super, dzięki Waldemarze :) pozdrawiam ciepluśko Marta
Bernadetta1 Opublikowano 13 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 13 Stycznia 2009 ciekawy pomysł na wiersz , takie ujecie autobiograficzne:)pozdrawiam
bestia be Opublikowano 13 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 13 Stycznia 2009 ciekawy wiesz , tylko tyle moge powiedzieć pozdrawiam bestia
Rachel_Grass Opublikowano 14 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 14 Stycznia 2009 w całość nie wpisuje mi się etapowość powstawania, wiesz? Egipt i jego mitologia są pewnym punktem w przeszłości - dużym punktem, ale rzucisz hasło i nikt nie zastanawia się nad noszeniem bloków z piasku, po prostu widzi piramidy w całej okazałości. mam nadzieję, że rozumiesz, co ględzę ;) poza tym - bardzo ładnie. zdecydowanie podobają mi się motywy z dolnej części mapy, w szczególności Egipt. cudnie ubrałaś peelkę-autobiograficzkę w saharyjskie stroje. marazm i zastój, pozorny tylko postęp przejawiający się w pisaniu wierszy (lekki narcyzm - o sobie i do siebie, a także samej - w wierszach i życiu) komponuje się idealnie z definitywnie należącymi do zamierzchłości bogami, którzy, jako miłość peelki, roztaczają nad nią swoją nieświadomą opiekę. no. pozdrawiam ;)
Nechbet Opublikowano 14 Stycznia 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 14 Stycznia 2009 Kochana Moja Rachel :) może jakaś propozycja zamiast "etapowości" powstawania? na pewno masz coś w zanadrzu, jak zawsze:) hmm? /mnie też kawałek jakoś tak nie bardzo... dziękuję i pozdrawiam serdecznie Marta
Rachel_Grass Opublikowano 14 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 14 Stycznia 2009 przyglądam się; źle uchwyciłam wiersz. to właśnie ten napisany, w którym widać pasję, a więc w ostateczności jednak wszystko, co się wiąże z Egiptem, bywa dla peelki ukojeniem. a co byś chciała? coś, co by przypominało etapowość czy rezygnujemy z niej? ja sobie wymyśliłam - ten wiersz powstawał w czasie, o ;)
Nechbet Opublikowano 14 Stycznia 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 14 Stycznia 2009 cholera !!! genialne :) wiesz? mogę ? :P
Rachel_Grass Opublikowano 14 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 14 Stycznia 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. po to napisałam, Marto :D
Nechbet Opublikowano 14 Stycznia 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 14 Stycznia 2009 nie wiem co ja bym bez Ciebie zrobiła :) i nie wiem, który to już raz, korzystam z Twoich podpowiedzi :) dziękuję, że jesteś ;) a tak nawiasem to na jednym z portali, ktoś zwrócił mi uwagę na "lepkie słowa", co Ty o tym myślisz? ktoś napisał, że jak są lepkie, to nie trzeba ich szukać, bo same się lepią, ale przecież, może też chodzić o tę właśnie trudność pisania, trud znalezienia słów, na tyle lepkich, by stworzyły jedną, sensowną, dobrą całość, prawda? poproszę o Twoje zdanie na ten temat :)
Rachel_Grass Opublikowano 14 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 14 Stycznia 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. postaram się, chociaż mam pewną urazę do wypowiadania się na jakiś temat po prośbie, bo od razu włącza mi się czerwona lampka i martwię się o kompetencje.lepkie słowa przede wszystkim dobrze brzmią, poza tym podstawiając inne rzeczy - czy łatwo jest znaleźć lepkiego... pluszowego misia (pierwsza rzecz, jaka przychodzi mi do głowy)? nie wszystkie słowa są lepkie, nie wszystkie słodkie, nie wszystkie takie a takie, dlatego, jeśli chciałaś wywołać skojarzenie z plastycznością oraz układaniem ich na różne sposoby, jak to w wierszach bywa - jest dobrze.
Nechbet Opublikowano 14 Stycznia 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 14 Stycznia 2009 tak właśnie chciałam - i jest dobrze; cieszę się, że popierasz - zatem zostawiam! raz jeszcze dziękuję, zawsze potrafisz "uleczyć" moje bazgrolenie :)
Nata_Kruk Opublikowano 15 Stycznia 2009 Zgłoś Opublikowano 15 Stycznia 2009 Rachel już sporo napisała... więc raczej już nic mądrzejszego o tej porze nie wymyślę... ;) Przeczytałam... zaskoczyłaś mnie zakończeniem, pozytywnie... :) Pozdrawiam... :)
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się