Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

W cichej i szczerej zadumie
Jak płomienie
Wiją się w dal porwane chmury

Patrzysz na niebo przez okno
Zamiast stać na środku polany
I ściskać jej małą miękką dłoń

Usiądź na kędziorze trawy
Chylącej się do jeziora
Jak na kręconych włosach
Przysłaniających jej oczy

Popatrz
Na pomarszczoną niczym mądre czoło
Taflę srebrnej wody
I nie bój się spojrzeć w lustrzane odbicie
Słońca jej źrenic


Stanę, więc nad wodą
By rytmem małych fal
Znaczyć swój ludzki czas
Pragnieniem miłości
I przestrzeni dla szalonego wiatru
Zdarzeniami przeznaczenia

Deptany codziennością
Unoszę głowę
By spojrzeć ci w twarz

Opublikowano

"Usiądź na kędziorze trawy
Chylącej się do jeziora
Jak na kręconych włosach
Przysłaniających jej oczy


Niezbyt eleganckie to porównanie - jeśli ma usiąść.
Coś tu chyba nie tak? Może się mylę?
Pozdrawiam
- baba

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...