Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Dziękuję ,,Kasiaballou"!


Rekomendowane odpowiedzi

Karmisz mnie Kasiu swoimi wierszami,
barwne krople poezji zmieniły duszę.
Skąd bierzesz zaczarowane litery,
których moc stała się ostoją.

Te słodkie słowa wbijasz w serce
z tego jestem radosny.
Na twarzy pojawiła się wiosna
już nie tragedia szekspirowska.

Potrafię spojrzeć na życie rozsądnie,
dzięki Tobie wiele zrozumiałem.
Samotnie siedzę, lecz nie czuję pustki,
nocne pająki to dobre wróżki

Zdobycia Olimpu Tobie Kasiu życzę:
wieszczko,niewidzialna przyjaciółko!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



No, ładny wierszyk, tylko nie rozumiem tytułu; bo ja Cię, Lulek nigdy moimi wierszami (żadnymi wierszami) nie karmiłam.

Wszystkie zamieszczam na ogólnodostępnym forum "poezji.org", nie wysyłałam moich utworów inna drogą.
Ale skoro tak lubisz moje wypociny, jest mi miło.

Taka rehabilitacja - dziękuję i pozdrówki :)
kasia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Magdo------- przecież to pseudonim, więc jest w cudzysłowiu. Chyba wydaję się czytelny i napisany gramatycznie poprawnie, a jak nie to zwracam się do osoby, która może sobie tego nie życzy. Sam nie wiem!

Babo----- dziękuję za przeczytanie , tylko popraw jakieś tam błędy, gdyż jak się od serca pisze to zazwyczaj się błądzi

Skrzydło----ano nic mi nie zadała, tylko podoba się jej poezja, to chyba naturalna rzecz

Bernadetto---no nie wiem , czy się spodoba znów rózgami mnie okryje:):):)

Kasiu------ co ja zrobię jak twoja poezja mi pasuje i karmi moje serce. Aby pojąć Twój wiersz wiesz ile trzeba prześć zakamarków szarych komórek. Czasami neutyty mi się plączą, ale dobrze , że szara kora czerwienieje:)))))):)))))))


Pozdrawiam wszystkich dziękuję za przeczytanie, refleksje i okazanie własnego zdania.

pozdrawiam

Lulek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szanowna Babo , a wiesz, że tego nie wiedziałem odnośnie wierszy dedykowanych i znów mnie czegoś nauczyłaś dzięki:)::):):)


Bezsenna-------- jam kosmopolita , a lubię kobiety, gdyż:
Daj kobiecie róże z nadziejami,
a poduszka pokryje się łzami:):):)

Magda ano wszędzie i to jest pozytywne, gdyż:
człowiek człowiekowi nie jest zapanbrat,
a te objawy to szatański fakt.

dzięki za ponowne odwiedziny

pozdrawiam wszystkich serdecznie

lulek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nieeeeeeeeeeee nick , dla mnie liczy się osoba już to określiłem nick to martwy napis za którym może stać Mefisto
pozdrawiam

lulek---------- i nie ciągnij za język, gdyż już to kiedyś dosadnie wyjaśniłem. Mam sentyment do niewielu tutaj osób , których znam i nie zmieniam zdania, a napewno poznam jeszcze wielu zacnych, tylko czy mnie zaakceptują????????? pajeła, you anderstand, fersztejn Zi(mam problemy z pisownią obcych języków)

pozdrawiam

Magdaleno

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Łukasz Jasiński ten proces trwa, jak widać w obecności ludzi. Ja nie wierzę w te bajeczki, to ludzie wszystko źle robią. Raczej powoli ginie homo sapiens, ale już niedługo wytworzy się nowa struktura ludzka. Ewolucja jest dużo silniejsza, ma w sobie miłość. Takie zmiany następują na ziemi, a sam wiesz. 
    • niepewność przychodzi wtedy gdy się pojawiasz  —  patrzysz   patrzeć w puste ściany jest łatwiej nie udają obojętności uczą  szacunku do chłodu   podczas ostatniej próby powiedziałeś oswoję twoje oczy   i stała się jasność   rozproszone światło trwało  —  nie trwało krótkowzroczność dzieliła cień  na czworo rozmywał się obraz  chwilowych drgań   skupiona na jednym punkcie byłam wystarczająco blisko by nie zauważyć że nic nie stanęło w płomieniach      
    • Bardzo pomysłowo. Podoba mi się tutaj. Jest klimat, jest przekaz, jest liryka. Czterdzieści dni postu zrobiło swoje. Peel zamknął się gdzieś w swoich rejestrach i nie zauważył jak życie mu przecieka. Cóż morał z tego taki, że trzeba być czujnym i w porę reagować. Zastanawiam się nad ostatnimi wersami dwóch pierwszych strof tzn nad partykułą JUŻ. Osobiście lepiej mi się czyta bez. Ewentualna zmiana szyku w pierwszej? Hm coś mi tam zgrzyta, ale może to tylko mój odbiór.  Puenta? Trochę zawiodła. Moim zdaniem przydałoby się coś mocniejszego. Tytuł, jaki jest każdy widzi i można by pomyśleć, że nieciekawy, ale (znów moim zdaniem) nic bardziej mylnego, tam kryje się wszystko to, czego podmiot sam się pozbawił, a co jest niezbędne do życia. Peel jakby przywołuje to tym tytułem i jest w tym coś błagalnego, ot tyle, a może aż. Poza tym tekst bardzo na tak. Pozdro.
    • @violetta szczerze, starzeję się i zaczynam powątpiewać w tak zwane dobre stosunki, co nie zmienia o tyle, że szlugi i piwo lubię i będę lubił ;)) Mierzi mnie ten odgórny dyktat niepoprawnych ludzi ku ugrzecznieniu, ułaskawieniu, upupieniu i wszelkiej poprawności i pogody w zupełnej niepogodzie... Ci co karzą mi nie pić piwa zalewają się niekiedy w trupa wódą albo winem :// A ci co tego nie robią i też każą co niemiara są nudniejsi od flaków z olejem. No ale może ja po prostu nie jestem tutaj reprezentatywny... @violetta A to co przepijam i przepalam w rok, oni potrafią ukraść lub sprzeniiewierzyć w 2 dni ://
    • @violetta   Tak, posłusznego, uległego i iście pokornego - znam to z autopsji, dlatego stawiam warunki jako zabezpieczenie, dodam: w przyszłym roku umrze papież Franciszek i wtedy nastąpi koniec świata - dziewięćdziesiąt procent proroctw ma podłoże religijne (w tym wypadku: katolickie) i jest właśnie skierowane do ciemnoty religijnej, kiedyś miałem książkę Franca Coumo - "Proroctwa" - kupiłem ją w Hali Koszyki (w 2005 roku), oczywiście: ukradła mi ją komornik sądowy Olga Rogalska-Karakula, patrz: esej - "Samoedukacja" - dziękuję za rozmowę i miłej niedzieli.   Łukasz Jasiński 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...