Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Generał przebiera się za rewolucjonistę - akwarelowe lalki, pluszowe misie, wschodniokształtny robot. Tymczasem po drugiej stronie miedzy kwitną goździki.
- Krwawe, mówisz. Papierowe.
- Zmiana faktury to zmiana natury?
- Chodź już ze mną. Chodź ze mną do łóżka.


Malujemy dom, ale tylko od środka. Thomas wścieka się, kiedy konserwatyści obcinają jego własny horyzont, a potem dołączają go do dyktatorskiego śmietnika za miastem. Władza sprowadza się do zatrzymanego zegara i kilku chorób psychicznych przywiezionych ze Stanów (podświadomości).

Siedzi w piwnicy.
- Tom, kogoś Ty znów zamordował?
- Gościa w czerni. Kardynała.

Odwracasz się chwilowo od dziecka przebranego za buntownika i kobiety wychodzącej z twojego łóżka na czworakach.

-------------------

experimentatus logikus ;)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


udana/nieudana = wiersz ładny/nieładny? bo nie wiem, co jeszcze możesz mieć na myśli przez 'udaność'.
poczytaj i powiedz mienia, a jak nie będzie konstruktywnie, to - uwaga, groźba! - wydam w P ;P
Opublikowano

Niestety, moje zdanie nie jest miarodajne. Nie znam się na tyle,
ile by należało.
Przeczytałam kilka razy, odczucia mam mieszane: utwór wydaje mi się być
usadzony między wierszem a prozą fantasy, czy science-fiction.
Nie znam na tyle nowych nurtów w poezji by się wymądrzać.
Poza tym, poeci tworzą sami nowe nurty.
Treść kojarzy mi się z rewolucją goździków w Portugalii, i z Hiszanią (rewolucja -
"po drugiej stronie miedzy"), ale nie wiem, czy trafnie.
Temat zaciekawia pewną niesamowitością, niedomówieniami. Ma się bardziej przeczucie, niż wrażenie - uczestniczenia w czymś ważnym. Ale to tylko moje odczucia.
Pozdrawiam serdecznie
- baba

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Babo, ja też się nie znam. zwykle piszę, bazując na strzępkach informacji i dorabiając peelowi ideologie. cieszę się, że masz takie odczucia, ponieważ trafiają one w zamierzenie.
co do formy i stylu - absolutnie niepotrzebna skromność. przecież nie wstawiam po to, żeby usłyszeć opinie znawców, a czytelników, których zdanie jest wszak najważniejsze, a sama jestem przeca jednym z nich ;)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


udana/nieudana = wiersz ładny/nieładny? bo nie wiem, co jeszcze możesz mieć na myśli przez 'udaność'.
poczytaj i powiedz mienia, a jak nie będzie konstruktywnie, to - uwaga, groźba! - wydam w P ;P
coś w tym jest bo wróciłam do niego;)...powiem Ci tak...Wiersz może być fabularny, wtedy już trochę trąci epiką...taki przegadany sie wydaje.Twój wyszedł o krok naprzód -ma dialog wewnętrzny...Mnie sie trudno wypowiadać , preferuję styl klasyczny, ale znawcy pewnie wyrażą swoją opinię....coiś w nim jest;):)pozdrawiam
Opublikowano

Tytuł BINGO po prostu; co do treści - DZIESIĘć NA DZIESIĘĆ, a teraz zapis ; nie odnoszę wrażenia, że trąca prozą - to tylko kwestia wzrokowego odbioru. Czytalam na głos, brzmi świetnie - tekst konkursowy, takie rokujące novum - Plusuję :))

pozdrówki
kasia

Opublikowano

z Nowym Rokiem, niech miłość i szczęście gości w progach domu,
zdrowie niech przyja na każdym kroku,
a wszystko co najlepsze niech będzie
udziałem w tym Nowym 2009 Roku

✬⋰✬Z Okazji zbliżającego się Nowego Roku...
✬⋰✬⋰✬⋰
(.•´`*.✬⋰✬⋰
*.*✬⋰´¨)✬⋰ ✬⋰
.•´,•*´¨)¸.•*¨)✬⋰ ✬⋰
¸.•´¸✬⋰.•*´¨)✬⋰✬⋰ ✬⋰
(¸✬⋰.•´ (¸.•` * ¸.✬⋰•´¸.•*´¨)✬⋰
......\~~~~~/.....\~~~~~/
.......\~~~~/.......\~~~~/
........\~~~/.........\~~~/
.........\~~/...........\~~/
..........\~/.............\~/
...........||...............||
...........||...............||
...........||...............||
......./****\........../ ****\.

niech sprzyja Los i zdrowie i Wena`
szampańskiego Sylwestra!
niech gra orkiestra
i tede i tepe!
DOSIEGO roku!!!!!!!Rachelo!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Chcę odpowiedzi tylko  Na swoje pytanie  Czy ktoś mi będzie w stanie  Odpowiedzieć na nie? Byłam u wróżek, znawców, wieszczych  Każdy mówi to samo  Ale jaki ma to sens, skoro ja chce usłyszeć  Odpowiedź z mojej głowy wyimaginowaną
    • @Dekaos Dondi Słodka zemsta.:)  Pozdrawiam serdecznie.
    • jestem dla ciebie objawieniem  wszystkich cnót  gotowych na lizanie    choć myję okna niedbale  i czasami zapomnę że skupianie uwagi na sobie  jest dla mnie uciążliwe    a moje usta się czerwienią  bardziej niż wczoraj  tylko w miękkim półcieniu  twoich wątpliwości    wiem że o mnie myślisz    wiem że do mnie mówisz  kiedy idziesz spać  układając głowę  na poduszce                                                                                        spierdalaj kurwo 
    • Jestem duchem wielu różnych ludzi w jednym ciele.   Rozpływam się, siedząc na krześle — zamieniam ciało w wodę i próbuję dosięgnąć fali.   Zbiorowa świadomość wymywa marzenia i ludzkie dusze: ich myśli, pragnienia, pożądania.   Wszystko, z czego kiedyś byli zbudowani i przez co mogli nazywać się człowiekiem, zniknęło w morzu słów i niespełnionych obietnic.   Pozostaje jedynie gorycz i żal — cierpki smak na języku bez końca.   Czujesz go, choć nie masz ciała; jesteś tylko wyobrażeniem przeszłego „ja”, powoli rozmywanym wraz z kolejną pełnią.   Krzyki odbijane od klifu ze zwiększoną amplitudą nie pozwalają zasnąć. Nie pozwalają odpocząć. Nie pozwalają uciec.   Płaczesz nad losem swoim i umęczonych ludzi.   To wyobrażenie łez, wyobrażenie smutku. Tak trudno zaakceptować, że nie ma już nic.   Jesteś sam. Każdy człowiek, którego kochałeś, zniknął bezpowrotnie — utopiony w tafli grzechów.   Nie ma Boga. Nie ma litości. Pozostało jedynie cierpienie i strach.   Rozpościeram skrzydła, pływając w ludzkiej godności.
    • Trochę inna wersja dawnego tekstu     trochę w nerwach pan makowiec aż się w brzuchu mak poplątał cukierenka jemu w głowie tylko nie wie jak wygląda     czupiradło lukrowane? przepaloną skądś wywlekli? ale gdzie tam piękno same wyrzeźbiona dziś w cukierni     już ją widzi ciasta fałdką aż rodzynek nagle stoi jęczy z boku stary piernik bo mu widok karp zasłonił    lico słodkie cała reszta kolorowa karmelowa oblubieńca to pocieszka lecz w jej sercu wielka trwoga    jeden z gości chce ją schrupać ma apetyt na jej kształty pan makowiec blachą stuka kocha przecież nie nażarty     gościu widzi smaczny maczek aż go wzięła wielka chętka lubo moja choć zapłaczesz ty przeżyjesz mnie pamiętaj     cukierenka jest w rozpaczy gdyż makowca głupol trawi więc wskoczyła mu do gardła aż się człowiek nią udławił
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...