Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Przydrożna trawa


Rekomendowane odpowiedzi

Człowiek trzymający się idei porządku i z bagażem doświadczeń - i byle trawa trzymająca się to ziemi, to wiatru, w ogóle natury. I niestety to drugie częstokroć wygrywa, pozostaje sobą; a człowiekowi zostają gorzkie refleksje... No i dlatego lepiej (dumniej?) być człowiekiem.
Po myśli lub nie, ale dziękuję za klarowny, zgrabny utwór, który mi powyższe przyniósł na myśl.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie Marku!
Wiersz ciekawy. Jedno tylko mnie martwi, a mianowicie brak zakończenia. Chciałbym czytać dalej, bo do tego zmusza
"gdy zaś przydrożna trawa
dziko rosnąc
wygina się jak wiatr zawieje"
...i tutaj brak mi tej końcówki.
Serdecznie pozdrawiam
Marek Wieczorny
[sub]Tekst był edytowany przez Marek Wieczorny dnia 06-07-2004 20:17.[/sub]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...