Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

dziś prosto z serca
wyrwę pęk melancholii
niezbyt urocze ale świeże
bolą cichą tęsknotą
rozmarzonego wiersza
w pudełku złudzeń
wyślę

na jodłowej gałązce
biały okruszek podzielę
na pół w oczekiwaniu
że gdzieś tam daleko
świąteczna samotnia
żyje pragnieniem
człowieka

powiem
jestem dla ciebie
cichą kolędą

zaśpiewasz?

Opublikowano

Gdyby tak, każdy, w drugim człowieku
widział bliźniego, widział siebie
i to nie tylko od święta, byłoby cudownie!
Jak się czyta Twoje wiersze, Krysiu,
człowiek stara się - rozumieć drugiego.
Zaśpiewam też!
Zdrowia, wszelkiej pomyślności,
- baba

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Masz, kochana Babo, załatwione miejsce w chórze kolędników... w pierwszym rzędzie po znajomości...hehe...Ireneusz będzie gral, a my zaśpiewamy "hej, koleda, kolęda"...
Dużo radości i miłości do siebie i do bliźniego...a odnajdziesz szczęście :)))
Wesołych Świąt :))))
-Krysia.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Zbyszku!
Z nieba nam spadłeś! W naszym chórze brakuje męskich głosów...zapraszam do kolędowania przy choince...to będą na pewno wzruszające i pełne radości chwile.
Świątecznie pozdrawiam i życzę wszelkiej pomyślności :))))))
Opublikowano

Ja to Tereniu śpiewam barytonem
ale ciepłym
i jak trzeba to nawet mogę altem
żeby było weselej :)))

Już widzę nasz chórek a może nawet cały chór
było by fajnie :)))
Pozdrawiam i zyczę śnieżnych
przepięknych świąt :)))

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Zbyszku!
Wszystkie głosy są pożądane :)
Zapraszam :))))
Dziękuję za życzenia, ale śnieżne to chyba nie będą...nad morzem w tym roku je spędzam:)))
Tobie także życzę pogodnych i ciepłych Świąt.
Pozdrawiam :))))

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Tylko staruszka, która się garbi albo na laskach mocno się trzyma, wypatrzy ciebie — głodny gołąbku, który przyszłości większej już nie masz. Natrętne stadko rozrzuci kwestę, w garnuszku przecież zabrakło wody... Gdy się podziała gdzieś atencjuszka w ludzkim skupisku, dawnej ślebody.          
    • liryczniejemy pomiędzy sklepowymi alejkami promieniami słońca a kroplami ulewnego deszczu   liryczniejemy przedwiośniem w ogrodach Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej   przed zimą pod kocem w mimozy liryczniejemy   bo nasze dni to wersy do poskładania w poemat epicki jak Mahabharata i bezczelnie czuły         strofami mija nam czas gdy tak sobie liryczniejemy   bo słowa są wszystkim co mamy (to przecież wiersz)   gdy słowa są wszystkim co mamy (to przecież wiesz)        
    • Interpunkcyjnie także pięknie. Pzdr :-)
    • Noszę koronę niewidzialną, przeźroczystą I własnymi drogami chodzę miłościwie, Odkąd w swym sercu mnie koronowałeś tkliwie Swoją miłością pół płomienną i pół czystą; I jak blisko może przejść przebrana królowa, Przez targowisko między nędzarzy tłumem, Płacząc ze współczucia, lecz skrywając dumę, Ja swoją chwałę wśród lęku zazdrości chowam. Ma korona ukrytą słodyczą zostanie Ranek i wieczór modlitwą chronioną wiernie, A kiedy przyjdziesz, by mi koronę odebrać, Nie będę płakać, prosić słowami ni żebrać, Lecz uklęknę przed tobą, mój królu i panie I na zawsze przebiję moje czoło cierniem.   I Sara: I wear a crown invisible and clear, And go my lifted royal way apart Since you have crowned me softly in your heart With love that is half ardent, half austere; And as a queen disguised might pass anear The bitter crowd that barters in a mart, Veiling her pride while tears of pity start, I hide my glory thru a jealous fear. My crown shall stay a sweet and secret thing Kept pure with prayer at evensong and morn, And when you come to take it from my head, I shall not weep, nor will a word be said, But I shall kneel before you, oh my king, And bind my brow forever with a thorn.
    • @Annna2Muzyka jak balsam, pasuje do wiersza, a wiersz do niej :) Nawet skowronka w trelach słyszę.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...