Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

miłosny


Rekomendowane odpowiedzi

stań gdzieś pośrodku zgarbione niebo
obrzuca dachy przybrudzonym słońcem
zbiera w obłoki ślady wczorajszego dymu
jeszcze przysypiasz na zakrętach jeszcze
trochę mrużysz okna i nie dowierzasz
w dzień a ja całkiem odważnie

przymierzam podwórka oglądam ciebie
przez dziury minuty palce ważę w dłoni
nasze wspólne ciężkie serce przykładam
do ust lekko piecze jednak chciałabym

zagoić ulice wytarzać w trawie
bezdomne koty zagłaskać na śmierć
chodniki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marek - :)

Hannibalu(w domyśle;)), wiem, że nagromadziłam określeń, zależało mi jednak na pokazaniu tego, co niekoniecznie bywa lubiane, stąd te słowa.
starsze to, zastane - przywiązałam się, nie chcę już grzebac przy tym tekściku ;). a radę zachowam na przyszłośc.

dziękuję:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



W środkowej zwrotce ma być przymierzam ? Mnie się wydaje, że przemierzam, ale mogę nie mieć racji. Kusi mnie żeby trochę "poskubać" wiersz:

stań gdzieś pośrodku zgarbione niebo
obrzuca dachy przybrudzonym słońcem
zbiera w obłoki ślady wczorajszego dymu
jeszcze przysypiasz na zakrętach
trochę mrużysz okna i nie dowierzasz
że dzień.. a ja całkiem odważnie

przemierzam podwórka oglądam ciebie
przez minuty palce ważę w dłoni
nasze wspólne ciężkie serce przykładam
do ust lekko piecze jednak chciałabym

zagoić ulice wytarzać w trawie
bezdomne koty zagłaskać na śmierć
chodniki

Wrócę tu jeszcze. Plusk z pozdrowieniem :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...