Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Gdzież mi do nich, przez ducha wieków się skłaniam
a może jednak? Część przepisuję, część stwarzam
lecz spójrz – mam mokre palce od tuszu i wspomnienia
a może jednak? Może jednak coś zmieniam?
trwa niczym zadra na sercu mniemanie
efemeryczne jest to pisanie
a może jednak?

niech milkną echa, z przeszłości cząstki
i z jutra cząstki w jedno się złączy
ekscerpcja z teraz – na wieki wieków

żywioł. Natchnieni sobą niech ręczą:
„y” – znak niewiadomej, potocznie kogoś
jeżeli myślisz, że się mylę
echo podpowie - … .

Opublikowano

- dopóki piszesz o niej poeto, żyje - to odnośnie tytułu. wiersz, "siepodoba"; pisanie w tonacji moll i zadumą nad sensem układania poetyckich strof bardzo lubię.

- pozdrawiam

ps.
-mam problem z "tuszem"; to staroć, nikt nie pisze tuszem, już :) chyba, że jakiaś kaligrafia japońska, chińska - wrzucenie onej do wiersza dodałoby tajemniczość...niedopowiedzenia.

trwa niczym zadra na sercu mniemanie
efemeryczne jest to pisanie


tu też problem z rymami( nachalnymi) mam :) pomyślę może coś wymyślę.

Opublikowano

zakonczenie bardzo enigmatyczne dla mnie
Galatea nie ozyje moim zdaniem od "a moze jednak..", mysle, ze Pigmalion uzywal innych slow, ale warto sprobowac z sama Afrodyta :)
bardzo podoba mi sie rytm tego utworu, osnowa, caly utwor na tak
gratuluje! i pozdrawiam

Opublikowano

wpierw wątpliwości peela - satarego pisarza, dotyczące trwałości i sensu jego pracy,
później jednak uświadomia sobie, że najważniejszą częścią jego życia jest - teraz - które stanowi "materiał" do pracy na wieki.
z ostatnią częścią mam problem - natchnieni sobą - ci co są pewni swoich przekonań, celów ; ci którym wydaje się, że wiedzą jak będzie toczyło się ich życie i co będzie zawatre w ich twórczości (wnioskuje, że kierowane jest do innych artystów)?
peel radzi im , żeby traktowali życie jako jedną wielką niewiadomą (y)

a może jednak? - Galatea ożyje
a może jednak? - tworze coś trwałego


nie wiem, czy choć trochę trafiłem, ale bardzo się podoba, dlatego ...
Pzdr!

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Almare, a wiesz , że ja pisze tuszem kartki okazjonalne? wtedy piknie kaligrafuję, i jest cacy
ale ja... to przeżytek, więc jeszcze póki co , hhiihih

trwa niczym zadra na sercu mniemanie
efemeryczne jest to pisanie

a tem fragment jest ironicznym wtraceniem, dlatego jest dobry - tak myślę
i to myslenie, nie boli :P
fajnie, rytmicznie się czyta i lekkość pióra- mimo ciężkościu tuszu - się da zauważyć
cmoook MIchaelu!
Opublikowano

Almare - "tusz" to może archaizm, ale osobiście mam i tusz, a w dodatku kiedyś miałem w szkole kaligrafię i czasem, coś ozdobnego, specjalnego można i drapnąć i dzisiaj. Zresztą jeszcze nie aż tak dawno komputerków nie było. Może jest to zwrócenie się w stronę przeszłości, nawet niedalekiej, może trochę dalszej, aczkolwiek to tylko tekst. Co do rymów - na razie zostaną, bo i tak już nie mam koncepcji :)

greg lipski - nie chce za bardzo wchodzić w sens mitu i Pigamlionie, aczkolwiek wystarczy pytanie - kim on jest jako postać mityczna - bogiem, człowiekiem? Na pewno człowiekiem, który ożywił sztukę (bo Afrodyta to tylko pośrednik), dlatego ten mit można traktować jako kształtowanie, usensownianie, (więcej na ten temat u Piechala w "Mit Pigmaliona")

koniolub grubas - na pewno nie zgodzę się co to tego "starego", tutaj to nie kwestia wieku. "Materiał" jak najbardziej, ale nie "do" pracy na wieki, a raczej to, co zostanie z niej na wieki. Pytania, które pan zadał - bardzo trafne.

zak stanisława - właśnie, coś w tym jest :)

Rachel Grass - ja kiedyś PANIĄ zamorduje za tego pana, przysięgam ;)

Bernadetta1 - tak, dziękuje, wpis w warsztacie cenny, bo wskazuje kierunek - kosz/wydanie :)

Dziękuje wszystkim i pozdrawiam!

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




- "Tusz". Dlaczego mnie uwiera? chodzi o wiarygodność postaci; tak, jak aktor na scenie w każdym geście i wypowiadanym słowie, musi być przekonywujący, tak samo wiarygodna musi być postać w wierszu; dotyczy to również charaktryzacji i rekwizytów, którymi otaczamy bohatera. Dlatego, jeżeli piszesz: "to tylko tekst"- to tak, jak byś wypuszczał powietrze z przekazu, jaki dawałeś w wierszu. Nie zgadzam się! :))

-jak drażniące, bowiem, są próby czytane bez kostiumów z epoki. trzeba czasem zamknąć oczy, by móc słuchać romanycznego wiersza. jak ważne zatem są realia, nawet, w tak zwiewnej i przemijającej sztuce jaką jest teatr, a Twój wiersz ciagle jest, nie znika.

- Rymy: odczytuję ironię, ale może warto pójść w sarkazm, rodzielić frazy jakimś słowem...
chodzi mi, o utrzymanie do końca jednej i tej samej nuty, tonu w nastroju dzieła.

-pozdrawiam. :)
Opublikowano

Cóż za pomysł - "kosz"!
W żadnym wypadku.
Wiem, troszkę się droczysz, nie jestem znawcą,
wszystko co mogę powiedzieć, to powtórzyć to
co w Warsztacie.
I jeszcze dodać: podoba mi się nadal.
Pozdrawiam
- baba

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Dzień dobry, trochę pan się spóźnił  Przepraszam bardzo, zabłądziłem w próżni  Skąd pan przebywa, opowie pan coś o sobie Jestem dziwną istotą, nie rozumiem sam siebie  Brzmi to znajomo, nie zawsze idzie nam po myśli  Oczywiście, lecz czuje, że moje życie to nieustanny wyścig  Za czym pan tak gna? Jeśli mogę wiedzieć Jasne, że tak. Mogę panu opowiedzieć  Goniłem za miłością i poprawą własnej egzystencji Nie wyszło mi to dobrze, a chciałem być jak sól tej ziemi A więc, co poszło nie tak? Zbyt bardzo się starałem, nie zadbałem o głowę  Teraz nie opuszczam myśli, jakby czarodziej rzucił klątwę  Zabrzmiało to poważnie, może Pan swobodnie spać? Mogę, gdy moje oczy nie mogą rady dać  Chciałbym bardzo Panu pomóc, ma pan jakieś zainteresowania? Uprawiałem dużo sportu, teraz każda czynność jest jak olimpiada Zresztą, jaki Pan? Nikt tak dobrze mnie nie zna, jak moje drugie ja Bardzo dobrze wiesz, że przez ciebie nie mogę spać  Nadchodziłeś zawsze, w najgorszym momencie Chciałeś mej poprawy, teraz jestem tu gdzie jestem  Ty mi doradzałeś, się mną opiekowałeś Gdyby ciebie nie było, było by mi łatwiej  Szanowny Panie, proszę o spokój  Byłem spokojny, lecz ty mi go zabrałeś  Wiem już jedno, odseparuje się od ciebie Ponieważ dla mnie nie jesteś, żadnym człowiekiem 
    • Róże   Że się słowik rozśpiewał nad tobą W ten czas gdy kwitła łąka i maj A słońce które dało ci kolor Widziało krew czerwieńszą niż kwiat   By ciernie co rdzeń plotły ku górze Chciały marzenia oddać niebiosom Mogły na strzępy potargać uczucie Bo ich błękity wziąć same nie mogą
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Samotny podróżnik - Tie-break/listopad 2025  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Wszechświata Słowem Jestem Ja Pogrom Wykrzesam Ognisty Wypowiadam Krzyk i Wrzask Jak Rany Otwarte Zmysły Pstryk Pstryk i Wróg Zgasł          

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...