Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
znów zapakowałeś swoje chude ciało do bagażnika
w drugim pokoju
ubranie już tydzień na tobie
krawat powiesił się w szafie
śmierć godna dyplomaty

rano nie mogę oddychać

chciałabym upadłą kobietą
ugniatać to ciasto
a ty w blasku migdałowej świecy
prawdziwie pieprzyłbyś
te bzdury o kochaniu
Opublikowano

Pierwsze słowo w piątym wersie literówka?
Trochę przegadane.
Od "ciasto dla ciebie" - nie bardzo mi pasuje.
może coś w rodzaju:
"upadłej kobiecie
mów po imieniu
to uczciwsze niż
pieprzenie
bzdur o kochaniu"
To tyle o pierwszym wrażeniu,
pozdrówki
- baba

Opublikowano

Myślę, że nie literówka - 'śmieć" mi pasuje do wizerunku. Tylko "godna" w rodzaju żeńskim, gdyby to podmienić na coś w rodzaju: "śmieć na poziomie", czy "śmieć w sam raz dla" albo coś w tym rodzaju - byłoby inaczej, może lepiej.
"Ciasto" chyba potrzebne, żeby złagodzić znaczenie "ciągnąć ugniatać", skojarzenie z "pieprzeniem" i tak aż nadto oczywiste.

Taka tam gierka.
Pozdrawiam Autorkę/a.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


i nie doczytawszy wszystkich komentarzy, zmieniwszy,;))))
ej, szybki bill,
ale dziaki ,za dobre słowo
macham skrzydłem

znów zapakowałeś swoje chude ciało do bagażnika
w drugim pokoju
ubranie już tydzień na tobie
krawat powiesił się w szafie
śmieć na poziomie bez dyplomu
dyplomaty

rano nie mogę oddychać

chciałabym upadłą kobietą
ugniatać ciasto
a ty w zapachu migdałów
prawdziwie pieprzyłbyś
te bzdury o kochaniu

a jakby tak????

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Tak, Suno w darmowej wersji 3.5. Tym razem trochę nie radziło sobie z wymową głoski ł, którą musiałem zastąpić w jednym miejscu literą u, i chyba się udało, bo prawie tego nie słychać

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      . Problem też był z takimi słowami jakstrwożyć, co chyba słychać .   Dzięki :) Pozdrawiam.
    • @Alicja_Wysocka Dziękuję bardzo 
    • Tydzień nam dano, tydzień rozmowy. Zwykłe śniadania. O co gra się toczy? Między słowami ruchome piaski. Słabość tak łatwo wydobyć obcym. Jakiś tam żarcik — poczucie sprawstwa. Szacunek za lat czterdzieści — banknocik. Emerytura rzecz pewna i ważna. Niewypłacalność jak zator proroczy Za elegancki wystrój kołnierza. Za ogolenie się — niech ma — dla żony. Objęcia, gdy się samemu iść nie da. Czasem zwyczajny po prostu dotyk.          
    • @Robert Witold Gorzkowski  Widziałam "Natchnienie" Żmurki". Z nim śmierć niestraszna. A wiersz jak elegia, ale przecież nie skarga. Nie boję się śmierci.   Rozłóż w radosnej dziękczynnej pozie Daj się nacieszyć i jeszcze pożyć Nad Twoją chwałą rozpostrzeć zorzę.   Łał! Wzniosły i poetycki bardzo. Taki Twój Robert.
    • Jest tyle miejsc zdobytych, widzianych. Italia, Hellada, czy "Martwa natura z wędzidłem". "Wysoko w górze- on", już nie wiem czy to zdumienie, zdziwienie- ono przecież też istnieje. Herbertowskie wołanie ze wzgórza Filopapposa- "on'! Widać, co, kogo, gdzie. A może to tylko błysk uporządkowania, tam leżą estetyk wszelkie doznania. Terborch- nie Vermeer i Rembrandt, dlaczego tylko jeden obraz? Albo tawerny, bezimiennie bliźniacze. Jestem tam, gdzie chciałam być, toast haustem powietrza. Za życie i radość spotkania chociaż ono nigdy nie mogło się zdarzyć.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...