Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

Umarłeś


Anna_Ziemba

Rekomendowane odpowiedzi

Pewnego dnia wszystko runęło
Kryształowe marzenia z półek pospadały
Uderzając o zimną podłogę
W tysiące kawałków sie roztrzaskały

Pewnego dnia umarłeś
Lecz nie śmierć mi cię zabrała
Nie umarłeś
Lecz twoja dusza nagle żyć przestała

Spoglądałeś na mnie pustymi oczami
Mówiłeś dawno już martwymi ustami

Teraz blask w Twoich oczach powrócił
Ożyłeś

Lecz nie wiem czy pewnego dnia znowu nie umrzesz
I nie wrócisz tam gdzie kiedyś byłeś

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Martwotę uczuć potrafię ogarnąć, ale jakoś nie widzą mi się te zmienne stany w_te i we_wte; nigdy nie wchodzi się do stanu pierwotnego (do tej samej wody) - gubi się gdzieś to misterium i potem juz dusza nigdy taka sama ( pobarierowy efekt) a i uczucia zgoła odmienne - może uboższe w spontaniczność, ale ubogacone o doświadczenie - tu nie ma akcentu tej wlaśnie metamorfozy - trup i tyla, a później oczekiwanie na "zmartwychwstanie" - nie nie wiem...

A i wiersza jeszcze nie ma , racja...

- zdrówki :)
kasia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do "efektu zombi". Chodziło mi o barierę, ale nie wywołaną "martwotą uczuć "(oczywiście każdy może to róznie rozumieć, ja mówię tylko o tym co ja miałam na myśli). I wydaje mi się, że jeżeli ktoś np. zachoruje i nie ma z nim kontaktu, a potem wyzdrowieje to jest taki jak był, tylko, że pojawia się strach, czy ta osoba znowu nie wróci do stanu w jakim była. I moim zdaniem są stany "w_te i we-wte", kiedy jest wszystko w porządku i kiedy osoba nagle wpada w taki stan, że nie ma z nią kontaktu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale to nie chodzi o to, żeby zgadnąc "co autor miał na myśli", o czym myślał pisząc wiersz. Twoja interpretacjia mi się bardzo podobała dzie wuszko:) i oczywiście wiem, że nie musi Ci się przy tym podobać mój wiersz. Napisałam tylko dlatego co mnie zainspirowało, bo chciałam pokazać, że mogą być stany "w_te i we we_te".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podobuje mnie się sygnaturka pani Ziemby, z nieznanych powodów (może chodzi o antyczne brzmienie, a może po prostu nie jest po polsku :P), próba wiersza niestety już nie. Kasia ma rację - peel zdaje się przechodzić stany - 1, 2, 1, a przecież po 2 jest 3. wyszło dość papierowo i schematycznie, niestety. zero przestrzeni, płaściutki wiersz.

pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

ye

Tyś chIBa nas pomyliła; w_te i we_wte Ye moje - kasine :D!

Nie, dziewczyny, nie pomyliłam Was;)! Pierwsza część komentarza tyczyła się dzie wuszki druga Ciebie Kasiu, tylko, że nie wymieniłam Twojego imienia. Powinnam to sformułować tak: "Napisałam tylko dlatego co mnie zainspirowało, bo chciałam pokazać [Kasi], że mogą być stany "w_te i we we_te"."

Pozdrawiam bardzo serdecznie:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...