Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wczoraj zupełnie zapomniałam
wysłać list do Mikołaja,
z dugiej strony powiem szczerze
w Mikołaja już nie wierzę.

więc dlaczego już od rana
szukam czegoś w pustych dzbanach
w sieni cieni może sani
a tu cisza, eee do bani

cała śpiewka o tym świętym
- list na oknie jest - nietknięty


____________$$$$$$
______________$$$$$$$$$$
____________$$$$$$$$$$$$$$
__________$$$$$$$$$$$$$$$$$
_________$__________$$$$$$$$
_________$$$$$_________$$$$$$
__________$___$$$$$$_____$$$$
_________*$$$_$_$$_$$_____$$$
________$_$_$**_$_$_$$$___$$$
_________$(O)___(O)_$_$$_*$$$
_______$$__________$*$_$__$$$
____$*__$____*___$$$__$__*_$$
___$*_____*$$$*________$___.**
___$*_______*_________.*$__****
____$*_________________*$__***
___$$$$*_____________*$$§§§§
_$$$$$$$$$*_______*$$$$$$§§§§§
$$$$$__$$$$_$$_$$$$$$$$$$$$§§§§
$$$*__*$$$$$$$$$$$$**$$$$$$§§§§§
$$$*__*$$$$$$$$$$$*__$$$$$$$§§§§
_$$$$*$$$*******$$$*__$$$$$$§§§§
__$$$*$$$*$$$$$*$$$$*$*_$$$$§§§
_____$$$$*$$$$$*$__$$$$$$$$$§§
_____$*$$*******___*$$$$$$$$§
_____$*____________________*$
_____$$*_*__*___*$$_*___*__*$
______$$$$_$$$$$$$$$$$$$_$$$
_________$_______$________$
_________$*______*_______*$
__________$$$$$$$$$$$$$$$$
______$$$$$$$$$$**$$$$$$$$$
____$$$$$$$$$_______$$$$$$$$
___$$$$$$______________$$$$$$

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Rózgę? a uchowaj Panie Boże.
"Wariatowi" i rózga nie pomoże.
Pokrzywę bym zaproponowała
coby jęzor poparzyła
ale zima pokrzywy zwarzyła
ot i heca cała
hihihhi


Haha! Dziękuję. Poprawiłaś mi humor, a to najlepszy prezent jaki mogłem dziś dostać. Hmmm... Jesteś mikołajem? :PPPP

I jeszcze myśl jedna:

Oczekiwał miodowych reniferów
w parku ośnieżonym księżycem- Dziwne...zazwyczaj pachniał majem
a on chciał zwykłą zabawkę- bez bajerów
Choć sam był... mikołajem

Pozdrawiam :)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Rózgę? a uchowaj Panie Boże.
"Wariatowi" i rózga nie pomoże.
Pokrzywę bym zaproponowała
coby jęzor poparzyła
ale zima pokrzywy zwarzyła
ot i heca cała
hihihhi


Haha! Dziękuję. Poprawiłaś mi humor, a to najlepszy prezent jaki mogłem dziś dostać. Hmmm... Jesteś mikołajem? :PPPP

I jeszcze myśl jedna:

Oczekiwał miodowych reniferów
w parku ośnieżonym księżycem- Dziwne...zazwyczaj pachniał majem
a on chciał zwykłą zabawkę- bez bajerów
Choć sam był... mikołajem

Pozdrawiam :)

dobre!
no, właśnie każdy chce, a nikt nie pomyśłał, że mikołaj też człowiek
i chce ;)))))))
żeby sanie pachniały majem
cmok Piotrze od niemikołaja:PPPPPPP
Opublikowano

to jak tak odpowiem :)))
rzecz jasna ogólnie, nie do ciebie :

improwwizz

Puste święta

Zawsze po świętach nietknięte listy
zostają w oknach do Mikołaja
nie ma na sniegu śladu po saniach
i się nie dławią nikim kominy

Pytasz się czemu, ja ci odpowiem
Mikołaj czasu nie miał dla ciebie
bo w ten dzień jeden był jeden człowiek
który nie prosił o nic dla siebie

Chciał żeby ojciec nie cierpał długo,
żeby w dzień śmierci ktoś przy nim stanął
Nim zapakują go w trumnę - pudło
i niczym prezent ziemi przekażą

Więc w noc grudniową, gdy wszyscy spali
Mikołaj siedział z "ojcem" w szpitalu
on wszystko stracił, inni dostali
lecz tak nijako, jakby bez czaru.


* * *

Ile ty czasu swego oddałeś
by go wymienić i dać innemu
Bo po co dawać, coś co ma wagę
tylko w monecie, a nie w człowieku



ozdr.

Opublikowano

O jejciu, jejciu, jaki śliczny jest ten święty,
nie dość, że misternie bardzo haftowany,
to jeszcze cały z dolarów!
Też bym chciała z takim grzeszyć!
A w worku, to on ma - widzicie?
Kto powie, że w niego nie wierzy,
to on go - buch paragrafem; masz 10 latek, a masz 20,
a masz dożywocie!
Ściski i uściski - baba

Opublikowano

Szkoda, że wczoraj tu nie zajrzałam,
świetna zabawa, a również wczoraj się śmiałam, nic innego mi nie pozostało, nie dostałam prezentu, o! :)

***
a wiecie czy Wy wiecie
że ten Mikołaj wcale
nie jest taki znów święty
dzisiaj na przykład zaspał
aż wierzchołki drzew ścinał
z sań się sypały prezenty

wiele z nich to drobiazgi
po prostu zwykłe gadżety
nie to jest jednak ważne
każdy tak przecież czeka
mój też zaginął niestety

że co że nie byłam grzeczna
że sobie nie zasłużyłam
i opowiadam Wam bzdety
od kiedy to w Mikołaja
wierzą dorosłe kobiety

lecz ponoć wierzyć wystarczy
a może cudem są żarty

-----------------------
*jeden prościutki rym przewijający się przez tekst, to również żart,
żarty, radość, to jedne z największych cudów :)

Pozdrawiam wszystkich serdecznie, już pomikołajkowo, ale nadal z uśmiechem :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Simon Tracy "Kara śmierci jest wciąż stosowana w wielu krajach na świecie, w tym w Chinach, Iranie, Arabii Saudyjskiej, Egipcie i Stanach Zjednoczonych. W 2023 roku w Iranie odnotowano znaczący wzrost liczby egzekucji, a Arabia Saudyjska również przeprowadziła ich dużą liczbę, przy czym dane z 2024 roku wskazują na najwyższą od ponad 30 lat liczbę egzekucji w tym kraju. W 2022 roku wznowiono wykonywanie kary śmierci w Afganistanie, Kuwejcie, Mjanmie, Palestynie i Singapurze."  -  Google.com
    • @Migrena będę już zdrowa do końca życia:)
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Berenika97, bardzo ciekawa analiza, nawet tak ciekawa, że nie jest mi łatwo z nią dyskutować, ale jednak spróbuję. "Nie jest to nudny tekst, chociaż lekki ton, niemal farsowy, może wydawać się nieadekwatny do powagi sytuacji. Ale rozumiem, że to Twój zamysł." A ja sobie pozwolę nie zgodzić się albo nie do końca zgodzić się z twoim twierdzeniem o lekkim, farsowym tonie. Zakochanie Marka jest przecież jak najbardziej poważne, chciałoby się rzec, że jego wariactwo wynikające z tego zakochania także jest czymś poważnym. Weź na przykład taki fragment:  "- Aguś, od kiedy tu się znalazłaś, w naszym małżeństwie zrobiło się jakoś ciekawiej, przez to, że państwo pod postacią wyroku skazującego się niejako wdarło się do naszego małżeństwa. "   Marek się w tym powyższym fragmencie ekscytuje się tym, że...Agnieszka nie należy tylko do niego, że w jakiś sposób należy także do państwa. Pojawia się tu więc w pewnym sensie myśl propaństwowa, trochę na przekór twojemu twierdzeniu o "lekkim, niemal farsowym tonie", który "może wydawać się nieadekwatny do powagi sytuacji". Ale może jest coś na rzeczy w twoim twierdzeniu o tym lekkim tonie, który może wydawać się nieadekwatnym  do powagi sytuacji. Mi się taka lekkość kojarzy z etosem szlacheckim, z taką szlachecką dumą, która w tego typu sytuacjach nakazuje, żeby nie okazywać przygnębienia, lecz zawsze mieć głowę do góry.      
    • Moimi planami. Piekło się wybrukowało. Moje chęci zginęły w wielkim potopie, wysokoprocentowej fali. Moje słowa, ugrzęzły w pisanych natrętnie listach i błahych wierszach. Miłość, ją zamurowałem w zatęchłej zgnilizną piwnicy bez okien. Wygodne jest życie samotnika. Telefon milczy. Przyjaciele omijają Twój adres, idąc ku tym, którzy zastąpili Twe miejsce przy ich boku. Ludzka mowa staje się denerwującym dodatkiem, letnich, skwarnych minut zmierzchu. Jak muchy podniecone do granic szaleństwa, bzyczące na świeżym zezwłoku psa. Spęczniałym i sinym od gazów rozkładu. Z wywalonym, spomiędzy rozwartych szczęk, szorstkim jęzorem. Porzuconym w rowie przydrożnym, mulistym lekko i ukwieconym, rozplenionym po ugorach jak zaraza mleczu. Oni mają swoje życie we własnych, pewnych dłoniach. Chwytają nimi dzień i noc. I deszcz i śnieg. Jednako bawią ich swymi odosobnionymi barwami szczęścia, wszystkie dni tygodnia. Potrafią czerpać wszystko co najlepsze z życiowej esencji i dawać choć cząstkę siebie innym. A Ty? Możesz jedynie uciec w koszmarny sen. Łóżko jak trumna. Wysadzana książkami i brudnymi, znoszonymi ubraniami. Świerszcze grają ostatni tej nocy nokturn. Znów w półśnie umęczonym. Wyobrażałem sobie piękne życie. I tylko pytania. O przeszłe i przyszłe cierpienia. Wychodzisz z domu pewnym krokiem. Starasz się być jak inni. Lecz, wrócisz za kilka minut pod sam próg. Nie umiesz żyć. W świecie ludzi. Więc trumna czeka. Nie krzyczy i nie pyta. Nie ocenia i nie próbuje zmieniać. Nie boi się Twoich napadów agresji i paniki. Najlepiej będzie jak się położę. Prześpię egzystencję ludzkości. Gdybym jakimś cudownym trafem tym razem umarł. Zanieście mnie po prostu na cmentarz.
    • Muzyka, przez ucho, umysł - do języka.  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...