teresa943 Opublikowano 27 Listopada 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2008 naburmuszone niebo nie zna tęsknoty spragnionych szeptów ani gorących zielonych spojrzeń uścisków i zapewnień daru z siebie moje koraliki śmiechu rozsypane w telefonie połyskują tęczowo jak świetlista droga do ciebie pozbierasz? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
peggy_blue20 Opublikowano 28 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. bardzo mi się podoba, malownicze, ładne i konkretne:) ale to co powyżej znacznie słabsze, trochę naiwne, banalne, nieco górnolotne... pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nAzGuL22 Opublikowano 28 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2008 Co to znaczy "nizianie"? Chodzi o plemię słowiańskie czy może miało być "mizianie"? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
teresa943 Opublikowano 28 Listopada 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. bardzo mi się podoba, malownicze, ładne i konkretne:) ale to co powyżej znacznie słabsze, trochę naiwne, banalne, nieco górnolotne... pozdrawiam naiwne, banalne i nieco górnolotne? a może po prostu akurat realne, takie prosto z serca? dziękuję :)) serdecznie pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Toby Opublikowano 28 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2008 Pozbieram. Fajnie się czytało. No koraliki są najfajniejsze, a niebo... niebo nie takie znowu naburmuszone :) Pozdrawiam T. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
teresa943 Opublikowano 28 Listopada 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. "nizanie" - nawlekanie (np. korali) :))) dziękuję i pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nAzGuL22 Opublikowano 28 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. "nizanie" - nawlekanie (np. korali) :))) dziekuję i pozdrawiam Aaaaaaaaa, bo kurde nie znałem tego słowa :) A tekst mnie niestety nie rzuca na kolana. Jednak górnolotność przesłania całą treść. Choć zabieg z koralikami nawet ciekawy, a gdyby go jeszcze spersonifikować, byłoby jeszcze ciekawiej. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Magda_Tara Opublikowano 28 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2008 A co tu wydziwiać ? Jest pięknie :))) i słońce właśnie wylazło... Barrrrdzo :))) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 28 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. bardzo mi się podoba, malownicze, ładne i konkretne:) ale to co powyżej znacznie słabsze, trochę naiwne, banalne, nieco górnolotne... pozdrawiam naiwne, banalne i nieco górnolotne? a może po prostu akurat realne, takie prosto z serca? dziękuję :)) serdecznie pozdrawiam. Na pewno prosto z serca, co nie znaczy, że dopracowane. Może właśnie zbyt emocjonalne? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
teresa943 Opublikowano 28 Listopada 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. "nizanie" - nawlekanie (np. korali) :))) dziekuję i pozdrawiam Aaaaaaaaa, bo kurde nie znałem tego słowa :) A tekst mnie niestety nie rzuca na kolana. Jednak górnolotność przesłania całą treść. Choć zabieg z koralikami nawet ciekawy, a gdyby go jeszcze spersonifikować, byłoby jeszcze ciekawiej. Pozdrawiam Cieszy, że choć koraliki (śmiechu!) spodobałysie :))) Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
teresa943 Opublikowano 28 Listopada 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Magda Tara! Barrrdzoo dziękuję i przesyłam uśmiech :)) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
teresa943 Opublikowano 28 Listopada 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. naiwne, banalne i nieco górnolotne? a może po prostu akurat realne, takie prosto z serca? dziękuję :)) serdecznie pozdrawiam. Na pewno prosto z serca, co nie znaczy, że dopracowane. Może właśnie zbyt emocjonalne? może, nie przeczę... choć to rzecz gustu i uchwycenia chwili...przez autora; no i nie wszystkim wszystko jednakie... dziękuję serdecznie pozdrawiam :)) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 28 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Na pewno prosto z serca, co nie znaczy, że dopracowane. Może właśnie zbyt emocjonalne? może, nie przeczę... choć to rzecz gustu i uchwycenia chwili...przez autora; no i nie wszystkim wszystko jednakie... dziękuję serdecznie pozdrawiam :)) Nie no, właśnie że nie chodzi o to, bo wychwycenie chwili przez autora na pewno jest pierwszorzędne. Raczej chodzi mi o to, że wykonanie jest nie do końca dobre, bo powodowane brakiem dystansu do tematyki. Takie coś... ;D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
teresa943 Opublikowano 28 Listopada 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Tyby! I Tobie te koraliki przypadły? Fajnie. A niebo? Tak. To w wierszu jest raczej jasne...skoro potrafi zachwycić się "koralikami" w telefonie, hehe... Dziękuję :))) Pozdrawiam serdecznie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
teresa943 Opublikowano 28 Listopada 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. może, nie przeczę... choć to rzecz gustu i uchwycenia chwili...przez autora; no i nie wszystkim wszystko jednakie... dziękuję serdecznie pozdrawiam :)) Nie no, właśnie że nie chodzi o to, bo wychwycenie chwili przez autora na pewno jest pierwszorzędne. Raczej chodzi mi o to, że wykonanie jest nie do końca dobre, bo powodowane brakiem dystansu do tematyki. Takie coś... ;D Ależ ja to rozumiem...nie pierwszy wiersz piszę, ale zgodzisz się, że jest coś, co mozna nazwać liryką osobistą? I tym razem "takie coś" wyszło zamierzone... Życzę radości :)))) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbyszek_Dwa Opublikowano 28 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2008 Zawsze chętnie tu zaglądam, choć ostatnio baaardzo rzadko i nie tylko do Tereski. Ładny osobisty wiersz z dużą dozą optymizmu jak to u Tereski :))) Serdecznie pozdrawiam:)) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baba_Izba Opublikowano 28 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2008 Biegną te "koraliki śmiechu" już nie po drutach, jak kiedyś, ale w eterze. Coraz więcej nowinek technicznych w życiu codziennym, a coraz mniej pezji, czułości, bliskości. Dobrze Krysiu, że są takie wiersze. One napawają optymizmem, pozwalają wierzyć, że kiedyś, że może.. Serdecznie pozdrowiam - baba Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
teresa943 Opublikowano 28 Listopada 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Zbyszku! Rzeczywiście jesteś rzadkim gościem, tym bardziej miło. Cieszę się, że wierszyk się podoba. Optymizm? To chyba jedno moich wielu "wariacw"...hehe...:))) Dziękuję. Serdecznie pozdrawiam -Krysia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
teresa943 Opublikowano 28 Listopada 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Widzisz, kochana Babo, zanim bliskość i czułość stanie się realna, trzeba nawiązać kontakt (przybliżyć się z odległości) i to ułatwia rozwój techniki. Miłość szuka różnych dróg, wszak ona jest najważniejsza w życiu. I jeszcze nadzieja... Dziękuję. :))) Cieplutko pozdrawiam -Krysia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bernadetta1 Opublikowano 28 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2008 oczywiscie ze pozbiera Krysiu:)..znajac meska nature bardzo szybko;)...fajny wierszyk..lekki:)pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się