Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Confetti


Rekomendowane odpowiedzi

sypie się z moich oczu i ust
nie istnieją łzy ani słowa

ta prosta droga która szuka swojej barwy też
nie istnieje
zapominasz o popękanych płytkach chodnikowych
i że jesienne liście niezauważone
czernieją

w tych lustrach jest zbyt wiele drzwi
nie da się milczeć jednocześnie

myślisz że istnieje cisza
a to tylko śnieg rocznica zimy
jeszcze więcej kolorów kłamiących o bieli

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sypie się z moich oczu i ust
nie istnieją łzy ani słowa

ta prosta droga która szuka swojej barwy też
nie istnieje
zapominasz o popękanych płytkach chodnikowych
i że jesienne liście niezauważone
czernieją

w tych lustrach jest zbyt wiele drzwi
nie da się milczeć jednocześnie

myślisz że istnieje cisza
a to tylko śnieg rocznica zimy
jeszcze więcej kolorów kłamiących o bieli

Zatrzymał na dłużej ;) myślę nad dwoma pierwszymi wersami i tylko one mi nie "grają" reszta na duży plus. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sypie się z moich oczu i ust
ta prosta droga która szuka swojej barwy też
nie istnieje
zapominasz o popękanych płytkach chodnikowych
i że jesienne liście niezauważone
czernieją

w tych lustrach jest zbyt wiele drzwi
nie da się milczeć jednocześnie

zawsze jest jakiś śnieg
jeszcze więcej kolorów kłamiących o bieli

Hmmm... Kasiu, chwilami za płaczliwie ;) A już drugi wers to porażka nad porażkami. Również cisza i milczenie w dwóch sąsiadujących wersach to imho przesyt.
Tym razem nie pieję, ale aprobuję :*

Pancuś

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...