Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


ładne... po ile?
głodny jestem.

co po ile? bułki z dżemem?
na moim osiedlu rozdzają za darmo.
w ramach akcji "dokarm studenta" ;P:D
oj ale ja nie student. ale tak - chodziło mi o bułeczkę.
Opublikowano

Marlett! obawiam się, że w nawiasie jest rzecz bardzo ważna, to znaczy blok.
w dodatku nie byle jaki, tylko ten obok (jeśli go wytnę, to i dzielnice mogą sobie iść do diabła:P)
tak się obawiam ;(

dziękuję za wizytę, pozdrawiam serdecznie
andżela

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



;o) podnosisz mnie na duchu tą wzmianką o melodii;
właśnie ją chciałam oddać, ale chyba mi się za bardzo nie udało ;P
dziękuję serdecznie,
andżelika
ja naprawdę odbieram ten wiersz jak piosenkę,
i ma fajny rytm i melodię. Pomysł "dżemę" - zamiast "dżemkę"
- bardzo mi się widzi!
Trzymaj się, pozdrawiam mile
- baba
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



;o) podnosisz mnie na duchu tą wzmianką o melodii;
właśnie ją chciałam oddać, ale chyba mi się za bardzo nie udało ;P
dziękuję serdecznie,
andżelika
ja naprawdę odbieram ten wiersz jak piosenkę,
i ma fajny rytm i melodię. Pomysł "dżemę" - zamiast "dżemkę"
- bardzo mi się widzi!
Trzymaj się, pozdrawiam mile
- baba

tak, zmieniam Babo :) jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam serdecznie, latawcowo ^^
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



jak to jeden z moich ulubieńszych twórców śpiewa :

" W rękach w głowach cichosza
w ustach w oczach cichosza
(...)
Tu cichosza tam cicho
szaro brudno i zima
(...)
i w ogóle nic ni ma "


tak więc oczekuje na jakieś nawiedzenie myśli.

a tu, tymczasem, Latawce coraz wyższych lotów ;)
Pozdrawiam.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



jak to jeden z moich ulubieńszych twórców śpiewa :

" W rękach w głowach cichosza
w ustach w oczach cichosza
(...)
Tu cichosza tam cicho
szaro brudno i zima
(...)
i w ogóle nic ni ma "


tak więc oczekuje na jakieś nawiedzenie myśli.

a tu, tymczasem, Latawce coraz wyższych lotów ;)
Pozdrawiam.

ajć, tak mi schlebiasz, że popadnę w samouwielbienie ;P
niezmiennie i uparcie czekam na coś Twojego =)
pzdr., angie

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Nata_Kruk Dzięki wielkie. Pozdrawiam  serdecznie. M. 
    • @TylkoJestemOna Krzywda zdarzyć się może. i to wielostronna. Jedna przypuśćmy to taka, że mój tekst jest ironiczny i złośliwy i nie zabrzmi. Druga dla przykładu taka, że Koleżanka Martyna umyślnie wybierze najgorszy utwór i umyślnie go nie najlepiej zaaranżuje i zaśpiewa. No opcji jest do wyboru i do koloru :)) Może komuś czysta karta życia się uda, ja akurat już wiem, że mi akurat nie wyszła. Ale paradoks polega na tym, że im bardziej to sobie uświadamiam tym jakoś lepszy generalnie ze mnie człowiek. Ci po przejściach, właśnie ci co nabroją mogą się nadawać do niejednego, bo przynajmniej sprawdzili się i parę spraw mają przemyślane :) To też paradoks. Średnia krajowa no to teraz z 8 tysi chyba i to miesięcznie :)) 
    • @Nata_Kruk ale jakoś poszło. Dzięki @Berenika97  dziękuję. To miłe co piszesz
    • Wierszyk takich sobie lotów, bo hejt to jednak bardziej złożone zjawisko, choć obiegowo sprowadza się je do zawistnego dowalania tym, którzy coś w życiu osiągnęli (sławnym ludziom, politykom, itd.). Od tego najbardziej rzucającego się w oczy oblicza hejtu można jednak stosunkowo łatwo się odciąć i zdystansować, bo jest wpisany w cenę popularności. O wiele gorszy jest hejt polegający na wybieraniu sobie w jakiejś grupie ofiary i systematycznym niszczeniu jej psychicznym. Dokonuje się to zazwyczaj  przy zachowaniu pozorów normalności, nawet życzliwości wobec innych osób, aby utwierdzić otoczenie w przekonaniu iluzorycznego obiektywizmu i obciążyć hejtowanego pełną odpowiedzialnością za jego konsekwentną dewaluację. Dzieje się tak często np. w grupach rówieśniczych (zjawisko "kozła ofiarnego" w klasie, np. rozpowszechnianie złośliwości o koledze, z dodatkową klauzulą - np. sam jest sobie winien, bo gruby i głupi), ale też w innych internetowych zbiorowościach, jeśli ktoś intencjonalnie i nierzadko w białych rękawiczkach nęka konkretną osobę wmawiając jej, najogólniej ujmując, że jest z nią jakiś problem. Takie zachowanie, o ile ktoś nie zna jego podłoża i mechanizmu (prawie zawsze prowodyrem jest jednostka narcystyczna, zaburzona) to najbardziej toksyczna forma hejtu.   
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...