A to ślicznie królewno.
|
A tak to mnie babcia przezywała, "królewicz na ziarnku grochu", bo byłem dość wrażliwy sensorycznie, podobnie jak mama.
I nadal jestem.
Babcia tego nie rozumiała u nas obojga..
nie wkurwiaj się człowieku
po co ten cały bunt i tak
się uśmiechniesz
po kiego Boga drażnisz
przecież i tak z nim
nie wygrasz
bądź po prostu tylko sobą
nie rób z siebie
małpy
swój bagaż na swoich
plecach nieś nie
opluwaj go
nie denerwuj nim innych
nie podstawiaj nogi
pozwól im śnić