Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

sukno i pigwy


Rekomendowane odpowiedzi

wychowały nas wilki cisza lepka od żywicy i nagle musimy
nauczyć się mówić choć niosą nam ciepłe kneble błyszczące
ciała kobiet

znów mam dziesięć lat czuję napuchniętą ziemię wciąż
boję się duchów z małego miasta jeźdźców o czerwonych
twarzach

w nocy przychodzi do mnie dziewczynka z zapałkami leżymy
i tylko radio trzeszczy o jakichś dziwnych krajach gdzie nas
nigdy nie było gdzie nas nigdy nie będzie

przy drogach coraz więcej pustych wiosek co na zimę
wysychają jak trawa pod łóżkiem czeremcha poskręcana
kora

(W-w; XI 2008)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

HAYQ: Dudę Gracza bardzo sobie cenię, choć tu akurat nie inspirowałem się żadnym obrazem. ale jeśli przywołuje takie skojarzenia, to dobrze. cieszę się, że ciekawy, dzięki za koment i pozdrawiam.

Haneczka: no cóż, jeśli ktoś kto pisze o 'pąkach czerwonych różY' i takich, co to się kochać nie 'umią' mówi mi cokolwiek o warsztacie i gramatyce, to musi być prowokacja, nie ma bata:D
zdradziłaś się bejbe. cmok:*

pchła: już listopad w końcu, niecałe dwa miesiące do 24 XII;). wprawia się kobita. a coś o wierszu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tytuł równie wyrazisty, co zastanawiający. Próbowałem się przebić poprzez " ozdobne " skojarzenie z martwą naturą i skończyło się na relacji czasu/ sukna i pamięci/ pigwy - owocu jadalnego po przetworzeniu ( nauczyć się mówić ? ). Zgrzytem od którego bolą uszy jest fragment z ciałami niosącymi kneble. Reszta udanie poprowadzona z ( jak zwykle u ciebie ) urokliwą puentą.
Kupuję : )
Pozdrawiam, Marcinie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

próbuję związać tytuł z kontekstem, czyli z wierszem, i tylko odległe jak Syriusz skojarzenia są w stanie to połączyć...
ani kneble, ani czeremcha pod łóżkiem, ani poskręcana kora(też pod łóżkiem) mi nie pasuje - dlaczego? - widzę ewidentny błąd w wersyfikowaniu takich skojarzeń;
trzeba to inaczej rozpisać, po prostu!
pozdrawiam! J.S

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Karolina: cieszy mnie to okrutnie;). dzięki:*

Agata Lebek: miło=). chciałem tym razem napisać coś, gdzie nikt mi nie zarzuci obrazoburoczści itp. itd.=)

Michał Kućmierz: ależ proszę bardzo;)

Franka Zet: cieszę się, dzięki za zajrzenie=)

H. Lecter: cóż, w sumie ten tytuł miał zabrzmieć tak... tułaczo trochę=). dziękuję za koment=)

marianna: ta, minus już tak pro forma, co? kolejny rewanżyk?

JacekSojan: nie wiem, IMO tytuł łączy się z treścią jak najbardziej... ale dziękuję za komentarz, opinię.

pozdrawiam wszystkich

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



muzyka o melodii nie ucz, proszę Cię.
słowotwórstwo też sobie lepiej podaruj.
widocznie kierujemy się inną logiką. ja na ten przykład stawiając minus z reguły mam jakieś lepsze wytłumaczenie niż nie pasująca mi wersyfikacja.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



muzyka o melodii nie ucz, proszę Cię.
słowotwórstwo też sobie lepiej podaruj.
widocznie kierujemy się inną logiką. ja na ten przykład stawiając minus z reguły mam jakieś lepsze wytłumaczenie niż nie pasująca mi wersyfikacja.
jasne miszczu ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wychowały nas wilki cisza
lepka od żywicy i nagle musimy
nauczyć się mówić choć(dź)
niosą nam ciepłe kneble błyszczące
ciała kobiet

znowu mam dziesięć lat
czuję napuchniętą ziemię
wciąż
boję się duchów z małego miasta
jeźdźców o czerwonych twarzach

w nocy przychodzi do mnie
dziewczynka z zapałkami leżymy
tylko radio trzeszczy
o jakichś dziwnych krajach gdzie nas

nigdy nie było nigdy nie będzie

przy drogach
coraz więcej pustych wiosek co na zimę
wysychają jak trawa pod łóżkiem
czeremcha poskręcana kora

przynajmniej próbowałem. dziękuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...