Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

mała niepewność...


Foma

Rekomendowane odpowiedzi

Na początek- witajcie:) Jestem tutaj nowa i świeżutka;) Jak nie trudno się domyślić bardzo lubię poezje, zwłaszcza Leśmiana i Pawlikowskiej. Właśnie interpretuje jeden z wierszy Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej - SERAPION I THAIS MUMIE MIŁOSNE W PARYŻU
Utwór, jak wszystkie zresztą, piękny... tylko że piękno tego utworu burzy moja niepewność... może jaśniej;) - chciałabym się upewnić czy dobrze czytam "Serapion", "Thais", " muzeum Guimeta". Jeśli ktoś z was wie na 100% jak to poprawnie wymawiać to ofiaruję mu moją dozgonną wdzięczność jeśli będzie tak miły i zechce podzielić się ze mną tą wesołą nowiną;) Krótko mówiąc- POMOCY!!!! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciężko to będzie fonetycznie zapisać, ale spróbuję.

"Serapion" - serapją, przeciągamy leciutko "r" i "j"
"Thais" - thąs, przy czym to "h" ma być zaledwie cieniem, tłem, po "t"
"muzeum Guimeta" - Tu sprawa wygląda inaczej, bo "t" na końcu wyrazu w jęz. francuskim jest nieme (patrz. Monet i Manet), więc prawidłowo byłoby powiedzieć "muzeum żijmę", choć czasami słyszałam jak w Polsce mówią Moneta podczas odmiany przez nasze cudne przypadki, więc chyba można powiedzieć "muzeum żijmeta".
Należy też pamiętać, że w jęz. francuskim, inaczej niż w polskim, akcent kładzie się na pierwszą sylabę.

:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...