Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 135
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano
Boskie Kalosze / daj spokój /

a gdzie moderacja się podziała ?
racja dla racji /

a Bea.2u
radzę grzecznie usunąć wiersz zanim moderacja się otrząśnie i będzie miała dosyć
bo furora tego wiersza skończyła się na jego wstawieniu tutaj
Opublikowano

podsumowanie:

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.







??


Sarkazmu? Zachowujesz się jak typowa ofiara pedofila




To nie jest różnica: ...
Odpowiadając komuś, staram się do niego upodobnić. Proste?
Sam jestem poza jednym i drugim.

wnoisek - obelżywe zachowanie, bo osoba jest.. niegodna normalnego traktowania??





ja? bo kolega nie zna środków stylsitycznych takich jak metonimia?







I jeszcze raz to zrobię: kobieto, wyjmij wreszcie oczy z filiżanki,czy raczej
kieliszka i przejrzyj: krytyka wiersza to nie są obelgi!


ile razy jeszcze ???
komuś brak umiaru?







jestem chyba "ordynarnie" święta.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



kurde, bejbe, wkurzyłaś mnie
nie chce mi się przepisywać ze słownika, to zapodaję ze świątyni wiedzy internauty [;p]:


w tym układzie może przedstaw swoją definicję metonimii

:-|
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Jesteś tylko ordynarna. Poza tym kłamiesz: nie obrażałem Cię pisząc, że jesteś typową
ofiarą "pedofila", tylko że takie podejrzane zachowanie podlega weryfikacji, czym tak
naprawde jest spowodowane. Bo przecież nie uznaniem dla warsztatu, a ten osobnik
już nie pierwszy raz tak dziwnie się zachowuje.
Inni też odnosili się do wiersza, a nie do Ciebie.
Mogli napisać nawet "kupa" jak to miało miejsce tyle razy, więc i tak potraktowana
zostałaś ulgowo, czego rezultaty... widać.
Napisz taki wiersz, jak Mały Dzielny Toster to pogadamy o poezji. Póki co
możesz tylko obrażać, nawe przekupka to potrafi.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Jesteś tylko ordynarna. Poza tym kłamiesz: nie obrażałem Cię pisząc, że jesteś typową
ofiarą "pedofila", tylko że takie podejrzane zachowanie podlega weryfikacji, czym tak
naprawde jest spowodowane. Bo przecież nie uznaniem dla warsztatu, a ten osobnik
już nie pierwszy raz tak dziwnie się zachowuje.
Inni też odnosili się do wiersza, a nie do Ciebie.
Mogli napisać nawet "kupa" jak to miało miejsce tyle razy, więc i tak potraktowana
zostałaś ulgowo, czego rezultaty... widać.
Napisz taki wiersz, jak Mały Dzielny Toster to pogadamy o poezji. Póki co
możesz tylko obrażać, nawe przekupka to potrafi.
Proszę bardzo, to odnosiło się do Twojego gniota, a nie Ciebie:

po to miały być właśnie te minusy, żeby uniknąć takich awantur od strony
"skrzywdzonych: autorek i autorów gniotów.
Spadaj stąd, jak dosłownie: dział niżej.


Pisałem o wierszu i dlaczego są minusy: po to, żeby takie badziewie
spadało. No i spadło... prorok jakiś (jestem) czy co?
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



wnoisek - obelżywe zachowanie, bo osoba jest.. niegodna normalnego traktowania??





ja? bo kolega nie zna środków stylsitycznych takich jak metonimia?







I jeszcze raz to zrobię: kobieto, wyjmij wreszcie oczy z filiżanki,czy raczej
kieliszka i przejrzyj: krytyka wiersza to nie są obelgi!


ile razy jeszcze ???
komuś brak umiaru?







jestem chyba "ordynarnie" święta.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Zgłosiłem Aminowi. Jeśli nie zareaguje na podobne chamstwo, odchodzę z Portalu.
Wiersze można pisać wszędzie i wszędzie obronią się, jeśli będą dobre.
Twój, jeszcze raz to stwierdzam - nie był! Przyjmiesz to wreszcie do wiadomości?
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


"Świnia" - to jest konkretna obelga, naruszająca czyjąś godność.
Poza Tobą wszyscy odnosili się do wiersza i proszę nie wklejać
słów wyrwanych z kontekstu. Na serwerze są kopie także usuniętych i edytowanych wiadomości
więc nie licz na cwaniactwo.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • w niej masz drogi mleczne pokłosiem wydeptane - tu historia z korzeni w niepewność wyrasta. w niej masz ścieżki dopiero co w rosie skąpane - nie minie nawet chwila, a czas je zawłaszcza.   jest tak wyjałowiona (krucha, ślepa, głucha) monokulturą pragnień i błędów tętniących, pusta leży w bezruchu, milczy i nie słucha cichych szeptań i krzyków w koronach szumiących.   choć tak bardzo zmęczona, zasnąć nie potrafi, wciąż zakochana w niebie, z gwiazd wzroku nie spuści, będzie mu czule śpiewać przyziemne piosenki - może ją pokocha, tym marzenie jej ziści.   podszyta marzeniami bladoróżowymi, jedwabnymi nićmi i słodkim wiciokrzewem, użyźni swe zmysły, rozsieje uczuciami, odurzy zapachami i wilgotnym ciepłem.  
    • (Ojcu)   Wiesz, stoję tutaj. W tej trawie wysokiej. W słońcu. W tym rozkwieceniu bujnym i tęsknym.   W tej melancholii rozległej jak czas. W tym ogromie cichym sen głęboki otwiera powieki. I śnię tym snem potrójnym zamknięty. Tą duszną godziną upalnego lata.   Chwieją się wiotkie gałęzie. Łodygi. Źdźbła łaskoczące łydki.   I wszystko to szumi, gęstnieje. Oddycha niebem rozległym. Kobaltowym odcieniem przeciętym smugą po odrzutowcu i z białą gdzieniegdzie chmurą, obłokiem skłębionym …   W powietrzu kreślę tajemne symbole, znaki. Lgnę ustami do kory drzewa. Całuję. Namiętnie. Jak usta kochanki niewidzialne, drzewne. Liściastą boginię miłości.   Wnikam w te rowki słodkawe i lepkie od soku, czując na końcu języka tężejące grudki.   Układam zdania zapadnięte do środka, zamknięte a jednocześnie przeogromnie rozległe jak wszechświat. Jak unicestwienie. Zaciskam powieki. Otwieram… Mrugam w jakimś porywie pamięci.   Widzę idącego ojca, poprzez odczuwanie w nim tej powolności elegijnej (taką jaką się odczuwa we śnie)   Idzie powoli w wysokiej trawie. W łanach rozkołysanego morza z dłońmi złączonymi mocno i pewnie.   I rozłącza je nagle w mozaice szeptów, rozsuwając w tym złotym rozkłoszeniu zbożność i wiatr. I znowu w słońcu, i w cieniu. Za tym dębem, za kasztanem.   Za samotną w polu topolą. Chwieją i smukłą. jak palec na ustach Boga.   Idzie powoli, odchodząc. I pojawia się na chwilę, by zniknąć znowu za jakimś krzewem, co mu zachodzi znienacka drogę.   I znowu, ale w coraz większym oddaleniu. Za kępą pachnącą, za tym drżącym ukołysaniem maleńkich kwiatków, które mu spadają na głowę białym deszczem. Za jaśminem, który tak kochał za życia.   Twarz przesłaniam dłonią, szczypiące oczy, bowiem uderza mnie oślepiający promień słońca. Znienacka.   Otrząsa się w prześwicie z szeleszczących liści w powiewie. Lecz po chwili robi się duszno i cicho. Jakoś tak tkliwie. Ojciec zniknął, zapadł się. Rozpłynął, gdzieś w rozkojarzeniu sennej melancholii.   Na piaszczystej ścieżce pociętej cieniami gałęzi. A jednak był tu kiedyś i żył jeszcze. I żyje...   Jestem jedynym świadkiem tej manifestacji. Tego przemknięcia niematerialnego zrywu zakamuflowanego przed światem.   I mimo że jestem bez miejsca i przeznaczenia, notuję każdy błahy kształt. Każdy nawet zarys, który jest w czyimś zamyśle jedynie nic nieznaczącym szkicem.   W chmurze spopielałej. W nadciągającym snopie deszczu.   (Włodzimierz Zastawniak, 2025-06-24)    
    • Ciekawe, czy innych książkach też będzie.  Pzdr

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        (dla Raskolnikowa Sonia po prostu była święta, ale dawno czytałam).
    • @Robert Witold Gorzkowski dziękuję @Rafael Marius dziękuję. Pozdrawiam Was serdecznie, ale nie końcem, lecz początkiem, który wskazał mi drogę , co dalej muszę robić!  Zresztą, nie pominąłem przesłanek z jego podpowiedzi , jakie pozwalają odkrywać to, co zostało nieodkryte albo zatajone!?   Więc zaczniemy od tego, czym jest język światła i cienia?            

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        !!!!   Interpretację już mam!              
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Bcmil Czytając powyższe przypomniał mi się film z Jet Li Kiss of the Dragon (2001).   
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...