Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

cierpliwość chwyta nadgarstki
zaczynają się cudze komórki
naprawdę wcale się nie skończyły
jednak ważne by początek był umowny

skromność majstruje przy kneblach
ślinią się czyjeś słowa
znów ostre pyliste wysuszone języki cnót
wędrują po małżowinach jak autorytet

jeszcze każą przyznać wymigać
od ciebie do siebie
skończyć traktaty
w jakimś klęku lub innej właściwej pozycji

mokre głosy we włosach
mdlejące bydlęta
dwoiste śni się
pastwisko
__________________________

długo na mnie chodził ten wierszyk, zwłaszcza 2 pierwsze strofy, dalej szukam,
przepraszam, że chcę słyszeć opinie, a rzadko je stawiam ostatnio, obiecuję nadrobić jak tylko będę miał znów czas
zdrówko
Jimmy

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Przekrojowo o stosunkach międzyludzkich; kontra dla konformizmu, szablonowych, populistycznych postaw.

Poszukiwanie, może nawet tęsknota do specyfiki/oryginalności.
Peel czuje się ograbiany przez ciągłość z góry narzucanej mu dwoistej, może dwulicowej koegzystencji , na zasadach, które neguje.

Szukanie kreatywności, pragnienie asertwności - ciekawy tekst, nieco buntownicza postawa o podłożu filozoficznym - poszukiwanie własnego credo, wyższych wartości w obliczu otaczjącej nijakości przez pryzmat, przywar/przyzwyczajeń/ źle interpretowanej tradycji - owego balastu protoplastów - oyey, chyba przegalopowałam ;P

Mądre i dojrzałe obserwacje, jednak wolę nieco lżejsze tematy - zbyt pŁytka/niebiEska jestem :P
Na plus przemawia warsztat - lekko przepłynęłam przez wersy, stopując dla przemyśleń porównawczych -no i świeże, takie spontaniczne podejście do tematu.

Pozdrówki :)
kasia.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Smutna ta chwila, ale takie też przychodzą, a napisanie zgrabnego wierszyka potrafi poprawić nastrój. Pozdrawiam serdecznie. 
    • Nie ma Bacha   - rusz no żesie - trzask... trzask    wiśta wiooo... No...     - ty zgupiał żeby staruszkie co ślepnie batem     a co ci ona winna... - jedne prosto droge ma to na pamięć powinna   - oj  woźnico żebyś ty tak w Basieńkie wlazł    to byś pojoł jaki to trud dróżkie znaleźć   - niby w kogo.?   - a ta co to w - nocach i dniach - była     starość też jej oczy kradła a w ciemnicy żyć      to chyba tylko kret umie - a to czasem nie Jadźka.?     - nie - Basieńka                               jak nasza szkapa      wrzesień, 2025   język - celowo taki    
    • @Annna2 No właśnie co??? Hahaha uchylę trochę rąbka tajemnicy choć muszę przyznać, że raz nawet przeczytałem ten wiersz z perspektywy - autor=podmiot liryczny i chyba bardziej narcystycznego utworu nie mógłbym sobie wyobrazić :) :) :)    Wracając do rąbka ludzka natura jest różna i często popada w przeróżne ekstrema wyobraźmy sobie osobę-która może być krupierem przy stole i jego głównym graczem albo pięciolinią i ową na niej muzyką, niestety w takim przypadku nawet jak chcesz odejść albo poniewczasie  przejrzysz na oczy i przestaniesz wielbić to i tak zostanie to odebrane jako czyjeś przyzwolenie i skwitowane: "chyba nie rozumiesz ile w tym momencie tracisz" :) 
    • Głos i siła natury w oryginalnym wierszu. Natura, Ziemia przetrwają, ale w jakim stanie, tego nie wiemy.  Pozdrawiam M
    • Miałem w młodości wiatrówkę i niestety, przez własną głupotę, źle to się skończyło, więc znam temat. Co do kieliszków, zreszta od kilku lat nie piję i to polecam. Pozdrawiam. P.S. Przeczytałem Twoją książkę. Są tam świetne kawałki. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...