Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

==W imię tej miłości


Rekomendowane odpowiedzi

bo kiedy łzy skąpane w krwi
a miecz w to serce uderza
porzucony dom, sny i my
i marzenia bez pokrycia

może to jutro a nie dziś
zagląda do pamiętnika
gdy z drzewa spadnie zeschły liść
tak czas nam kartki wydziera

tylko w poecie znajdziesz myśl
co ją uwieńczy dla słowa
tę małą chwilkę jakby nic
zapisze złota litera

każdy pragnie dla kogoś żyć
z przypadku czy z przeznaczenia
bo nasze być cieniutka nić
wiecznym nas kołem obraca

a ty człowieku o prawdzie milcz
bo co masz dopowiedzenia?
by się z sumieniem swoim gryźć
nie twoja w tym filozofia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"i marzenia bez pokrycia" - "pokryte" marzenie zmienia się w seks, mój panie;
nie gryząc się ze swoim sumieniem stwierdzam niezliczoną ilość mankamentów w tym tekście wykluczających go z tego działu;
wiersz nie prowadzi żadnego wątku, żadnej myśli - wszystko tu wydaje się przpadkowe i chaos skojarzeniowy grozi czytelnikowi trwałą schizofrenią;
"myśl uwieńczona dla słowa" kojarzy mi się z wieńcem złożonym na grobie poezji;
odkrycie, że "każdy pragnie dla kogoś żyć" poraża i zdumiewa - trzeba być naprawdę wielkim ignorantem by to ogłaszać publicznie;
żeby było tu jeszcze śmiesznie - ale jest żałośnie;
"kołem obracany" widzę tylko jedną filozofię: z ignorancji czerpać satysfakcję by zrobić z niej cnotę;
podziwiam, ale tylko z tego powodu;
J.S

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

H.Lecter;o drugi znawcy mojej duszy się znalazły, co było do przewidzenia.
Jeden warty drugiego, Ja na was pluję i na wasze minusy i na was chamskie nasienia.
W gadce mądrzy, a wierszydła że pies olał. Mój ma choć sylaby, a wasze dno.
Wy szczury z krakowskiego Lajkonika wara! Wam niczym wam nie dogodzi;
choćby nawet wiersz śpiewał, ale sami jesteście:nic nie warci nule.
Ja bym was wypunktował żebyście tutaj nawet nosa nie postawili;
bo Wy dwaj właśnie nie jesteście warci tego forum, nie ja:wręcz na odwrót.
A do mnie to wam daleko i taka jest prawda.A że ładnie recytujesz czyjeś wierszyki;
i jeździsz na zajady poetyckie, to nie oznacza, że jesteś dobrym poetą.
Wiadomo, że po znajomości i po fachu jest przyjęte, że"ręka rękę myje:,
ale w ten sposób;daleko nie zajdziecie i wcześniej, czy później"wyjdzie szydło z worka"w ramocie.Amen

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marcin Gałkowski:spójrz gościu , co Ty wypisujesz? Pochlebco i lizusie.
piosenka

hello darkness my old friend

owszem jest nas tu paru a każdy ma inne bóstwo
wlewamy w siebie piwo za piwem owszem jest tu
parę piw

czuję się jak jakiś django czy grappelly w małym
barze z tyłu miasta gdzie dym i melony i pentagram
z granatów

kiedy rano opuszczaliśmy nasze domy nikt nie zdradził
że to już i że teraz i nie wrócimy bo we śnie przyszła
muzyka

nauczyli nas tylko nut nic więcej ale jesteśmy pojętni
umiemy prowadzić grę z miastem i mamy starą żółtą
szafę z której wylewa się inkaust a jeśli na nią wejść to

przy czystej pogodzie widać jak bóg gdzieś tam w dole
pali fajki śliniąc koniec długopisu

(W-w; 2008)




Dnia: 2008-04-29 13:47:25, napisał(a): Marcin Gałkowski
Komentarzy: 1157

www.mamiko.pl/zamowienia.php#chloro
www.laudanum.pl
www.korowiow.mp3.wp.pl
gg 6474177

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

JacekSojan:ale już to zrobiłeś i, co ja mam o Tobie myśleć?
"Jak Kuba Bogu tak Bóg Kubie".
Specjalnie mi pod wierszem nabruździłeś.Przyznaj się bez bicia.
Jeszcze napiszesz, że mam rozdwojenie jaźni, co za wymyślna brednia?
"Nie liczą się słowa, ale czyny".Wiesz o tym bardzo dobrze.
Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pancolek:jakie marzenia bez pokrycia? co wam przyszło do tej głowy?
Nie powtarzaj za kimś jak papuga. Nie masz swojego zdania.
Ale żyjemy nie tylko dla tych marzeń, bo musimy w coś wierzyć?
Inaczej taki człowiek jest pusty, próżny i nie żadnego celu i sensu życia ?
Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Tulipanie, obracanie się w sferze takich dosłowności tworzy nieznośny banał i nic więcej.
Masz potencjal, więc zostaw ten styl w cholerę i zacznij kamuflować to, co masz na myśli, podejmuj jakieś współczesne tematy itd. Ne chodzi o to, żebyś pisał jak ja, Michał Krzywak, Marcin Gałkowski albo dziesiątki innych osób, tylko o lepszą formę wiersza, bardziej współczesną, obracającą się wokół teraźniejszej problematyki; jasne, że myślę także o miłości, ale postaw sobie pytanie: czy miłość wygląda tak jak ją przedstawiasz w swoich wierszach? Wyidealizowana do granic wytrzymałości?
Proszę Cię ja, Pancolek, zastanów się nad tym.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



spojrzałem. no i co? wiesz chociaż kto to był Grappelly?
widać jeszcze nie dorosłeś, więc nie pieprz mi tu o formie.
jaką ty masz? przedpotopową i kulawą do bólu. masz ty jakieś pojęcie o rytmie?
dobrze, że nie piszesz chociaż na glinianej tabliczce.
chcesz dalej płodzić wierszyki dla dzieci - ja nie bronię. przynajmniej będzie zabawnie.
kończę, bo próba przekazania ci czegokolwiek, jest jak twoje wiersze: bez sensu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marcin Gałkowski:to Ty tak powiedziałeś, a kim Ty jesteś?
Aby poezję komuś narzucać.Pisz swoje wypociny "palcem po ścianie".
Piszę tak jak mi wygodnie, jak dawno jest przyjęte;
a nie takie wymyślne obrazy:puste, próżne i banalne.
Nie będę się bawił w takie instrumentalne pierdoły;
że jak je czytam to mnie, aż dosłownie skręca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



może wzrok Ci szwankuje, ale pod każdym 'wierszem' mówi ci to z tuzin osób:D
wiedziałem, że śmiesznie będzie i się nie pomyliłem, jesteś lepszy od Monty Pythona, dzięki:D
nic nikomu nie narzucam, wcześniej coś niecoś próbował ci wytłumaczyć Pancolek, ale tradycyjnie nic do ciebie nie dotarło.
a kim ty jesteś, ty który nie potrafisz nawet sklecić składnego ośmiozgłoskowca?
PS: z nas dwóch to nie ja piszę 'palcem po ścianie', mnie można przeczytać też poza tym forum. smajl;)

end
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marcin Gałkowski:Ty mi tutaj "nie obracaj kot ogonem"gościu
Przyklei się do kogoś innego.Te osoby mszą się z innego powodu.
Więc brykaj z tą czym prędzej.Tam z skąd przyszedłeś i basta!
I nie wchodź miedzy wódkę i zakąskę, bo Ty możesz przypadkiem oberwać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Duch7millenium właściwie daleko nie odbiegłes od prawdy, czasem jest pusto w kredensie i jeszcze taka pogoda na nieszczęście. Czemu bierzesz wszystko tak dosłownie, przecież te matki to przykład prostoty uczuć zgodnych z naturą, że nie wspomniałam o ojcach? Tu sprawa nieco bardziej skomplikowana, bo faktycznie niekiedy jest tak, że rola ich sprowadza się li tylko do aktu zapłodnienia, ale to także jest zgodne z naturą, bo wielu samców w przyrodzie tak postępuje, wielu mężczyzn chciałoby tak postępować, ale normy społeczne im na to nie pozwalają. Oczywiście wielu i to zdecydowana większość, chyba, uczestniczy i chce uczestniczyć w opiece nad potomstwem. Zgoda są też wyrodne matki, ale to przecież nie o tym. Chciałam powiedzieć, że im bliżej natury jesteśmy, tym bardziej jesteśmy prości i nie zepsuci , cywilizacja nas wynaturza , stajemy się zagubieni , nie wiemy w co mamy i komu uwierzyć. Tu kłania się też religia, niektórzy w niej szukają drogi. Gdybyśmy się nie starzeli i nie umierali ta kwestia też by wyglądała inaczej. No ale jest jak jest , a biorąc jeszcze pod uwagę fakt, że Ziemia to drobinka pędząca w kosmosie i nasza niewiedzę o nim, no to bardzo wciąż aktualne, to wiem, że nic nie wiem. Ale właśnie tak musimy żyć i wierzyć w nas, bo kogo innego mamy? Kredens 
    • No i da rad: odmiana im doda rad. I on.   Jada jaja - kilo - kurze, bez rukoli Kaja jadaj.   O, nadane; Iwona, Liwa w Wilanowie nadano?   Do Kazimierza gaz/Re im, i za kod.   O, nadzorca - pac - rozdano.    
    • On i pion? Goni Lech Celino twaróg, a góra w toni. Lech, Celino gnoi pion.
    • @Stary_Kredens No teraz to skisłem. W sumie właśnie najbardziej lubię słuchać wróżenia z fusów i życzeniowego myślenia. Ale stricte w temacie - szlachetne matki same budowały domy i same się zapłodniły. Coś czuję, że ten stary kredens jest już pusty.
    • Los rozdzielił nam drogi Tobie wybrał dobrobyt jesteś teraz bogata biegniesz sprintem przez lata drogie ciuchy podróże mówisz, że się nie nudzisz tylko śpiew nocnej ciszy który czasem usłyszysz wciąż powtarza Ci to nie to   los rozdzielił nam drogi mi dał szlak dla samotnych idę wolno przed siebie może gdzieś spotkam Ciebie nie zapomnę co było co się nam wydarzyło te upojne wieczory w hotelowym pokoju pisaliśmy scenariusz że warto   ciągle żyję nadzieją że coś w końcu się zmieni ja nią żyję - a Ty tego nie wiem
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...