Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Tekst pisany kursywą to fragment monologu Siemiona Siemionowicza Podsiekalnikowa ze sztuki „Samobójca” Mikołaja Erdmana. Przyznaje racje, że takie niechlujstwo przy publikacji drukiem nie mogło by mieć miejsca choć w przypadku Internetu jest to dość powszechne zjawisko. Inna też sprawa, że i tytuł opatrzony gwiazdką powinien sugerować pochodzenie cytatu.
Co do wiersza: manifest – TAK, natomiast jeśli chodzi o ów zająca myślę, że jest to mimo wszystko zbyt sroga ocena, to samo tyczy się infantylizmu, którego akurat takiej postaci (jeśli w ogóle można nazwać to infantylizmem) będę bronił. Czasem spojrzenie na świat oczami dziecka pozwala dostrzec dużo więcej.
Żałuje, że moje słowa nie przypadły do gustu ale tak już jest, że nie zawsze i nie wszystkim mogą się podobać, niemniej dziękuje za wizytę
Pozdrawiam
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Dlaczego nie? W tym kraju ludzi głównie uczy się jak umierać, rozpamiętywać klęski i nie daj Boże cieszyć się życiem.
Co do wystawy rozumiem ból – osobiście nie przeżył bym osoby tłumaczącej mi sztuki plastyczne ale czy naprawdę ten tekst jest aż tak zły??
Pozdrawiam
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Dobre i bliskie mi. Wywaliłabym duże litery, przecinki i kropki, a już na pewno trzy (!!!) wykrzykniki. Trochę mi się poślizgnęło przy "śpiącym wewnątrz dziecku" - to dość wyeksploatowany motyw. Może poszukać czegoś innego?.. W ogóle ta strofa IMHO najsłabsza.
Mimo to wiersz na plus. Zdecydowanie.
Pozdrawiam, j.
Miło mi to słyszeć mimo pewnych uwag, dzięki za plus
Pozdrawiam
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Dlaczego nie? W tym kraju ludzi głównie uczy się jak umierać, rozpamiętywać klęski i nie daj Boże cieszyć się życiem.
Co do wystawy rozumiem ból – osobiście nie przeżył bym osoby tłumaczącej mi sztuki plastyczne ale czy naprawdę ten tekst jest aż tak zły??
Pozdrawiam

nie napisałam zły, wyszczególniłam jedynie co misie nie podoba (misie osobiste)
i myślę, że nikt nas nie nauczył umierać, może i uczył ale żyjemy
Opublikowano

Ciekawe, ponieważ każdy ma inne wyobrażenia o
życiu - zazwyczaj sprzeczne z tym,co zastaje i
dlatego często wydaje się, że śmierć coś tam
załatwi zapominając przy tym, że tu nie ma odwrotu:(
Dużo refleksji na temat:))
Popzdrawiam jesienią:)) EK

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Dlaczego nie? W tym kraju ludzi głównie uczy się jak umierać, rozpamiętywać klęski i nie daj Boże cieszyć się życiem.
Co do wystawy rozumiem ból – osobiście nie przeżył bym osoby tłumaczącej mi sztuki plastyczne ale czy naprawdę ten tekst jest aż tak zły??
Pozdrawiam

nie napisałam zły, wyszczególniłam jedynie co misie nie podoba (misie osobiste)
i myślę, że nikt nas nie nauczył umierać, może i uczył ale żyjemy
Biologicznie oczywiście ale „mentalnie” chyba nie zawsze a przynajmniej nie wszyscy
Pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Dagna może masz rację, niepotrzebne to usprawiedliwianie, niech tekst mówi sam za siebie i będzie interpretowany jak zechciał... autor (?).   PS Uważasz, że samo tłumaczenie się broni? To pierwsza moja tego typu "zabawa" i zależy mi bardziej na merytorycznej ocenie warsztatu niż duchowym przekazie (na to przyjdzie czas później). 
    • @Dagna Dziękuję za ciekawy komentarz, lubię być wyspana, ale to dla mnie nie jest proste. Za Twoją radą, dzisiaj znowu pójdę spać, serdeczności :)   @FaLcorN, dziękuję :)
    • Dla przyjemności, żeby przeżyć, choćby przypadkiem - zabijamy. Krew płynie w nas, nie by dać życie, lecz by ją móc przelewać w plamy.   Już przyszła nam apokalipsa i nowy świat się rozpoczyna: wygnanie, Kain zabił Abla, Abel morduje zaś Kaina.   Kiedy zmęczony koszmarami nocy - choć białej - najczarniejszej pod kołdrą kryję się przed Bogiem, wciąż w głębi gdzieś za tobą tęsknię.   Widzę jak stoisz sama, Soniu, jak w twoich oczach iskry płoną. Twoja bezbożność i twa świętość, kradną blask gwiazdom i ikonom.   Cierpisz na ciągły brak współczucia - twój los nikogo nie poruszy, bo sprzedawałaś swoje ciało, a nie jak inni resztki duszy.   Odejdźmy razem w zimną otchłań kolonii karnej, najkarniejszej, ty dasz mi biały śnieg sumienia, ja tobie robaczywe serce.   Niewola zrzuci nasze więzy: wyruszmy w przyszłość bez pamięci i żyjmy razem w naszym Niebie wybrukowanym z dobrych chęci.
    • Sen to podstawa

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      - nawet atrakcyjności i nie tylko nawiązuję do panny Migotki i jej snu dla urody , ale i do najnowszych badań, które przeprowadzono z udziałem osób wypoczętych i niewyspanych ( ci drudzy probandzi byli anonimowo). Efekt? Osoby niewyspane zostały postrzegane jako mniej interesujące/ pożądane / aktywne towarzysko! Słowem - śpij Pl -ko, zawsze jest szansa, że przyśni Ci się jeszcze ładniejszy;)    pozdr.
    • Ważny woźny i jego wiersz, klucz troszeczkę obwoźny.   Warszawa – Stegny, 21.06.2025r.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...