Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Stałam nad tą czarną mogiłą,
/jako dziecię/
gdzie Twe imię i nazwisko
wyryte na tablicy,
stałam i nieufnym spojrzeniem
błagałam,
by fakt był inny...
mogłeś przecież
wyjechać za granicę,
a tu Bóg odebrał Ci życie...
...nie musiałbyś wracać,
wystarczyłaby świadomość,
że żyjesz,
jest inaczej,
dzisiaj już nawet nie płaczę,
dziś pamiętam już jedynie Twe imię,
a dawniej często płynęły łzy,
i w każdej z nich byłeś TY.
TY, który stawiałeś ze mną
pierwsze kroki,
TY, który patrzyłeś jak rosnę,
rok za rokiem,
TY, którego brakowało
...w mym świecie,
TY, któryś nie prowadził mnie
przez życie,
nie byłeś moją podporą,
nie udzieliłeś żadnej rady,
nie widziałeś mego szczęścia,
ni bólu...
TATO..Gdzie odszedłeś,
dlaczego...
tak prędko zabrało Cię niebo...
nie prowadziłeś mnie do ołtarza,
słowo "kocham"
chciałabym byś powtarzał...
tysiąc razy,
nie wiem nawet
tak naprawdę
kim byłeś...
wiem...zbłądziłeś,
a dalej poprowadził Cię Bóg
mówiąc :Amen.
Cóż dzisiaj jestem
już...kobietą
Tatusiu kochany,
patrz więc z nieba
i czuwaj nad nami,
piszę :" nami",
-wiesz przecież,
że matką jestem też -
na tym świecie,
matką i żoną-
i mam rodzinę swą
- wymarzoną.
Szkoda, że nie usiądziesz z nami
nigdy
za stołem,
dałabym Ci uśmiech swój,
i serce...
o którym już mówić nie chce,
bo pęknie...
kocham Cię,
chciałabym powiedzieć;
wróć,
ale po co...
gdy nie wrócisz...
serce smucisz...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Migrena  Wiesz co? Jesteś jak Niccolò Paganini. Według legendy, podczas jednego z występów pękły mu trzy struny, ale dokończył koncert, grając jedynie na pozostałej czwartej strunie.  Ty grasz na tej jednej, najcieńszej strunie skrzypiec - której ludzie dali imię E
    • @violetta... @Natuskaa... @klaks... @Jacek_Suchowicz... dziękuję Wam.   @tetu... pobądźmy przez chwilkę obie.. taką zbłąkaną 'ćemką'... :) Dziękuję za miłe słowa o treści.   @andrew.... tak, to piękna "znajomość"... :) .. październik w ogrodzie potrafi zauroczyć.. i już prawie chciałam powielić tytuł, ale zrezygnowałam na.. nie_moc.. bo przecież w przyrodzie jest moc ogromna, do 'zmartwychwstania' właśnie. Dziękuję Ci.   @Annna2... dziękuję za.. klimatycznie... :)   @Łukasz Wiesław Jasiński... cieszę się, że obrazowo wyszło, a ten 'zgrzycik'.. pomyślę, może coś zmienię, może... Dziękuję za wejście.   @Alicja_Wysocka... Ala, uśmiecham się do Ciebie "czarodziejko słów"... :) za taki odbiór. Ja, ogrodu nie mam, ale znajomi jedni i drudzy tak i bywam od czasu do czasu u nich, i mącą mi obrazy w głowie, że napatrzeć się nie można... Prawda, ogród wymaga dużo pracy, żeby wyglądał.. bez przepychu, ale schludnie. Dzięki za dobre słowa... :)   Drodzy Goście... zostawiam dla Was jesienne, słoneczne pozdrowienie.    
    • A proszę bardzo...   Łukasz Jasiński 
    • @Nata_KrukCóż za chwila zapatrzona. Upięłaś ją finezyjnie w zwrotki. Widziałam ją wczoraj przed snem i zabrałam ze sobą, a dzisiaj znowu jest. Mój tato, bardzo dbał o ogród. Lubiłam wieczorem tam zaglądać, kiedy wszystko odżywione wodą pachniało jak zieleń i życie.  Ogród oczywiście jest nadal, ale już nie ma w nim tego samego serca, troski i starań. Tylko trawa i drzewa, a teraz ostatnie jabłka żyją jeszcze ja drzewie. Dziękuję, Czarodziejko :)
    • @Tectosmith W poezji jak w życiu, raz wesoło, raz melancholijnie. W sumie to nasze uczucia pływają jak te fale, raz lekko, raz burzliwie. Dziękuję

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...