Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Marta Mil

Użytkownicy
  • Postów

    165
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Marta Mil

  1. masz rację Tulipanie...
  2. Marta Mil

    pójdę

    czuję się strasznie wystraszona przerażona i wogóle zmykam tak, aż się kurzy... i to z wiatrem... buziaczki dla was chłopcy a co do administratora to wasze opinie już u niego czekają
  3. Marta Mil

    pójdę

    kim ty jesteś człowieku, żeby moje wiersze analizowac... widocznie bardzo ci są nie na rękę, omijaj je łukiem odległym tacy jak ty wzbudzają we mnie już nie żal, nie kpine, nie smutek, nie ból,nie litość, A IRONICZNY UŚMIECH PISZ SOBIE NAWET DO KOŃCA ŻYCIA TE MUSZE NAPISAĆ PIERDOŁY KTÓRE ŚWIADCZĄ JEDYNIE O TWOIM POZIOMIE INTELEKTUALNYM, BO ODE MNIE NIE PRZECZYTASZ JUŻ ANI JEDNEGO SŁOWA UDANEGO ŻYCIA-------------BEZ BURZ I WIATRÓW PORYWISTYCH
  4. Marta Mil

    pójdę

    podobnie jak Dawid D. miałeś rację masz rację i będziesz miał rację i będę waszym uniżonym sługą ale nie w tym wcieleniu
  5. i obnaża się swiatu jakby był niewidomy
  6. Marta Mil

    O poezjo

    Dawid D ma zawsze rację, miał rację i będzie miał rację pozdrawiam serdecznie nie ma to jak "jajko na miękko"- też polecam
  7. Marta Mil

    pójdę

    Pójdę pod wiatr, choć wieje w oczy, pójdę przez burze, choć moknie ciało, pójdę, gdyż siłę w sercu niosę, choć bagaż ciężki i dźwigam niemało.
  8. Marta Mil

    park

    Park i aleja najpiękniejszych snów, pachnąca białymi różami... i to, co łączyło nas- i to, co było między nami... A dzisiaj, sen- gdyż tysiąc lat, mija tak niespodzianie, lecz, nie martw się... miłość wciąż trwa... ....śpij kochanie....
  9. Marta Mil

    gdybyś...

    Gdybyś miał szansę zabrać z tego świata, bagażu jedną walizkę, to cóż byś zabrał powiedz mi szczerze... /w podróż , za jego doczesną granicę/ -cóż- ...ja upchnęłabym do tej walizki... wszystkich mi bliskich...
  10. Wszędzie gangi! Wszędzie kliki! Nie ma żadnej polityki! Wszędzie brudno! Same ŚMIECI! tak... to prawda... drogie DZIECI!
  11. Marta Mil

    tańczyłaś

    Tańczyłaś w tych magicznych światłach, -królowo nocy, a ja, modliłem się, by dzień następny zaspał i z późna zbudził oczy... stałem tam, przy Tobie wytrwale patrząc -powiem szczerze- zuchwale... chciałem Cię całować i dotykać czule, chciałem zatrzymać na życie całe, w objęciach na wieki... a Ty śmiałaś się tak wspaniale -i niewinnie- nie wiedziałaś przecież, że chcę Ciebie mieć... Dzisiaj wiem, wystarczy chcieć... jesteś przy mnie, moja Królowo, a ta pamiętna noc zapada z każdym mrokiem i choć mówisz mi, że pocałunków moich masz już dość, ja wiem, że ciągle ich Tobie mało...
  12. Marta Mil

    jak nić

    Jak nić, jak szkło- wątła i krucha ta rzeczywistość- i stal i grzech i fałsz- przygniata wszystko. Po co te maski, zdejmijcie je z twarzy i tak je widzę za woalem i powiem jedno, SERCA Z KAMIENIA... i już nie mówię tego z żalem.
  13. Marta Mil

    rodzi się

    To skarb, rodzi się, pierwszy uśmiech, pierwszy krzyk, nie zrozumie tego nikt, pierwszy oddech, pierwszy krok, szybko mija pierwszy rok, pierwszy ząbek, pierwszy włos, dzisiaj już podnosi głos, taka kolej chyba losu... przez maleństwo, do spraw stosu.
  14. Marta Mil

    Pamiętam

    Pamiętam ten odgłos kos- w tamte żniwa, ten kłos, co po nich na ziemi spoczywał. Ten pot, co najbliższym lał się z czoła, ten ptasi śpiew, co wołał nas do pola. Pamiętam te jaskółki co nisko latały, pamiętam te sąsiadki, co pomagając w głos się śmiały. Pamiętam zapach suszonego siana i obraz wschodzącego słońca i obraz jego zasypiania. Pamiętam snopek doskonały, i krople deszczu nagłego, i skok, co czynił pasi konik mały i żar, co płynął z nieba rozgrzanego. I tęcze cudne, co do pola na powrót nas wołały i ten wzrok mój dziecięcy... beztroski, roześmiany.
  15. Marta Mil

    O poezjo

    wiersza wcale nie bronie- w życiu natomiast...mój drogi komentatorze jest potrzebne coś innego... i tego właśnie Ci życzę
  16. nie przeszkadza mi to,że wyrażasz swoją opinię tylko w jaki sposób ją wyrażasz widzę, że poskradałeś wszystkie rozumy... nie życzę Ci tego na przyszłość
  17. Marta Mil

    O poezjo

    i tu się mijamy bo widzisz, Ciebie nie interesują moje odczucia... po co więc piszesz...co dajesz światu...i co z niego czerpiesz skoro nie interesują Cię jego odczucia.... myślę, ze zbyt dużo mówisz o duszy, ale nie masz o niej zielonego pojęcia
  18. Marta Mil

    O poezjo

    cóż Ci mam odpisać, taki mam styl, niepotrzebnie tylko wzywasz Matkę Boską i mimo wszystko ze szczerego serca radzę Ci przeczytać regulamin,nie wiem dlaczego akurat nie jestem jedyną osobą której piszesz, aby przeredagować wiersz, bo spotkałam się już z Twoimi takimi komentarzami i to nie pod moimi wierszami.... może ja nie jestem z tej epoki.... nie wiem, taki mam styl a swoje opinie możesz wyrażać zdecydowanie dyskretniej, może zbyt śmiało to powiem ,ale polecam Ci swoje "jajko na miękko", może będzie lepiej, gdy poprostu będziesz omijał moje wiersze a te nie wiadomo jakie uczucia- to moje uczucia
  19. Marta Mil

    Westerplatte

    prawda Jansie i to bolesna
  20. Marta Mil

    O poezjo

    O poezjo, to z Tobą wędruję, to z Tobą świat poznaję, uskrzydlasz mnie, z Tobą, jak z ptakiem szybuję, patrząc z jego lotu na ziemię... na góry, morza i ludzkie stworzenie, zabierasz mnie w krainę wyobraźni, i widzę to- co niżej niewidzialne przecie, i słyszę to, czego na ziemi wysłuchać nie da się, i czuję to, czego na ziemi poczuć niestety nie mogę, Z tobą poznawać chcę nowe drogi, bo to co na ziemi- widzialne przeminie, to co dla ucha- przyjemne odpłynie, co ustom wybornie smakowało- nie będzie wiecznie trwało, to co dla dłoni namacalne- odejdzie w zapomnienie... porwij mnie więc w to Swoje nieskończenie...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...