Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

jak piasek kwarcowy i śniegi
gwiazd mrowie okruszki nad głową
tych zmyśleń uznanych za grzechy
bez drogi ruszamy na przeciw

za ręce chwytamy się mocno
tak będzie bezpieczniej o wiele
i więcej przestrzeni nie zniesie
niż kropla kropelki pół zgoła

nas niesie słowami świat cały
we łzach radości i żalu
jest bardzo ułomny to pewne
lecz ręce opuścić? nie sposób

już rano śpiewamy we dwoje


Marlett i Sosna

Opublikowano

tym razem poważnie:

"idealne wersy" to dobre określenie Pana Fagota

styks płynie po poezji krainie
i nawet nie marzył że tak misterną strukturę spotka
wybaczy trzaski (jego zdaniem) w tekście
a za puentę stoi na baczność salutując

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


a dzis Sosna chrapie już w łóżku, a Marlett snuje przed kompem marzenia;) jest tak słodko i przytulaśnie, że dla mnie to typowo kobiece pisanie. nie umiem się do wiersza ustosunkować, kicz który mnie nie drażni zbytnio, raczej wywoluje uśmiech. pozdrawiam
Opublikowano

pchła szachrajka

staraMy się ostatnio ćwiczyć "sylabiczne"
ten wiersz nam "wyszedł"
naszym zdaniem

jest chyba prawie doskonały

każdy wers ma 9 sylab

w układzie 1-2-3-1-2

dużo pracy nas to kosztowało
i pewnie można jeszcze wiele poprawić
ale użycie takiego określenia jak "kicz" uważamy za świadectwo "małości"

tym bardziej cieszy nas wsparcie
dziękujeMy

ps. "kwarcowy" to raczej kolor - biały rozświetlony i wzmacnia "śnieg"
naszym zdaniem pierwszy wers podpiera wers drugi

jeszcze raz - dziękujeMy

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



chyba złośliwości nie upatrujecie w moim komentarzu. napisałem tylko, jakie ja mam odczucia po przeczytaniu. z chrapaniem zaznaczyłem że żart. ułomny świat i idealne MY, pełna harmonia, jedność... człowiek jako taki konflikty ma gdy jest JA, a co dopiero MY. czekam, aż poruszycie włąśnie ten wątek, to właśnie uważam za wyzwanie.
kicz nie jest określeniem negatywnym, ile razy do rangi sztuki zostal wyniesiony? zaznaczyłem że wywolał uśmiech. pozdrawiam:)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Magnetowit R.
Nie znamy definicji ''poezja kobieca'', a jeśli nawet istnieją jak np. ta;

Świat nie może sobie wyobrazić,
ażeby z drobnych ustek niewieścich mogły wychodzić inne dźwięki,
jak tylko pieszczota i pokora.


to i tak z nią nie zgadzamy się.

PozdrawiaMy.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Witam - piękny wiersz Katarzyno - dawno cię tu nie było - więc się cieszę -                                                                                                               Pzdr.serdecznie.
    • Na początku pomyślałem, że będzie banał, zakończenie jednak zakręca wierszem w przeciwną stronę. Ciekawa konstrukcja. Pozdrawiam
    • Lubię obcować z ciszą bo jest jak cień który nauczył się milczeć   Jest zawsze szczera nie marudzi spokojna grzechem nie kusi   Cisza jest jak poezja kto raz ją zrozumie zawsze doń wróci    Cisza to lek który nigdy nie boli jest jak sen który cieszy   Cisza to prawda o życiu nie raz potrzebuje zrozumienia   Cisza to ważne ogniwo w  otaczającym nasz świecie nie hałasuje
    • mówi on:   w twoich ramionach roztarte marzenia myślami zabite, gdy serca nie słuchasz w śnie kruchym przemierzasz złudzenia i cierpisz, i pragniesz – ledwie oddychasz   nie twoja wina, za dużo miłości dla kruchej duszy, wątłego serca tak chciałem jak ludzie prości za mało czasu, zabrakło miejsca   za późno, by cofnąć wskazówki zegara tak być musiało, nikt nie jest winny cóż, że taka miłość, że taka para któż by pomyślał, któż mógłby inny   tak bardzo chcę być dzisiaj przy tobie lecz stopy innymi chodzą ścieżkami odpoczniemy w spokoju w głębokim grobie żegnam cię dzisiaj gorzkimi łzami   mówi ona:   cóż, gdy nie mogłam, kochałam skrycie za dużo chciałeś, ja taka młoda przede mną i tobą otwiera się życie zapomnij, lepsza czeka cię przygoda   przeznaczenie i tak niech zostanie nie cierpię, mylisz się mój miły cokolwiek zrobisz, cokolwiek się stanie – los, a los mój kochany bardzo zawiły   zapomnij, tysiąc powtarzam razy nie słuchasz – że będziesz, obiecałeś plączesz myśli, plączesz wyrazy mówiłam do ciebie – nie słuchałeś   mówi on:   nie zapomnę choćby świat runął tak trudno żyć wciąż myśląc o tobie moja miłość – moją dumą nie zapomnę i w głębokim grobie   mówi ona:   zapomnij, ostateczne rzucam słowo czas nasz to przeszłość, wspomnienie przyszłość barwą płynie kolorową zapomnij, niech nie dręczy cię sumienie
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @iwonaroma Odpuść sobie tą tęsknotę, ludzki los bywa różny i z czasem można się do wszystkiego przyzwyczaić.  ;)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...