anna_rebajn Opublikowano 28 Września 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Września 2008 tego świata ci zazdroszczę z biedronkami w którym miłość jest jak one oczywista gdzie się ciągle o zwyczajność potykamy a o który może kiedyś będziesz pytał *** nie podzielisz dni i nocy na fragmenty rozcinając wskazówkami od zegarów te udane i spełnione od przeklętych które z tymi co nadejdą stworzą całość urodziłeś się by przeżyć też swój koniec (wiesz paradoks niby żyjesz a umierasz) tutaj wszystko jest oddane właśnie tobie który jesteś namacalny tu i teraz mały syzyf przeznaczony jednej chwili rozciągniętej na płaszczyźnie zmiennej nieba musisz tylko się nauczyć szukać siły która lubi się ukrywać w smutnych wierzbach albo w górach małych miastach (wszystko jedno) na ulicach które śmierdzą żebrakami nawet w żalu co się zbudził w łyżce dziegdziu albo w dziecku z którym nie ma się kto bawić teraz jesteś jeszcze mały (ledwie chodzisz) nie rozumiesz słów w piosenkach chociaż śpiewasz lecz dorośniesz tak po prostu którejś wiosny gdy zostawię ci testament jak umierać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej_Stavinsky Opublikowano 4 Października 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Października 2008 "/.../ (wiesz paradoks niby żyjesz a umierasz) /.../" W sumie to żaden paradoks - to tylko ŻYCIE. Pozdrawiam A.S. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się