Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

bez tytułu


Rekomendowane odpowiedzi

Dla ciebie kobieta
to tylko ciało
zmysłów podnieta
-to za mało

zrób krok w stronę
wnętrza,kobiecej duszy
dotknij strunę
serce twe usłyszy

nutę istnienia,płynącą statkiem
po pięciolinii czułości,miłości
zrozumiesz ciało jest dodatkiem,
dusza magiczną cząstką całości

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsze, co odrzuca, to tytuł, a raczej jego brak. Świadczy tylko o tym, ze autor nie zna swojego wiersza.

Druga denerwująca sprawa to wybiórcza interpunkcja i jedna tylko wielka litera. Pozbądź się tego. Jeżeli myślisz, że kogoś urazisz, zaczynając wiersz z małej i pisząc go bez żadnych znaków interpunkcyjnych, to się grubo mylisz.

I na drugi raz przeglądaj dokładnie tekst przed wysłaniem - czterech spacji ci się zapomniało.

Widzę, że twór rymowany. Rymy są kiepskie. Najgorszy jest "stronę - strunę". W ogóle, czy to rym? Bardzo niedokładny. Inne to nadzwyczajna w świecie częstochowa, czyli rymy gramatyczne. O, jeszcze jest "duszy - usłyszy" - też nie najlepiej.

pod tym względem wiersz więc wypada cieniutko. Proponuję, żebyś na jakiś czas zrezygnował z pisania tworów rymowanych i poczytał sobie o rymach.

Masz powtórzenie "to" w pierwszej strofie. Pewnie specjalnie, bo nie dało się (prosze czytać: autor nie zamierzał nad tym pomyśleć dłużej niż pięc minut) tego jakoś zmienić.

Druga strofa jest najgorsza, bo tam występują te niedokładne bardzo rymy, tak naprawdę w ogóle nieistniejące. Wrócę do przecinków. W drugim wersie tej strofy postawiłeś jeden tam, że mi ręce opadają. Dobrze ci radzę, żebyś sobie odpuścił znaki interpunkcyjne.

Trzecia strofa "czułości" "miłości" "całości". Wiersz niebezpiecznie chyla się w stronę klimaciarstwa. Do tego dochodzą takie wyrazy i wyrażenia jak "kobiecej duszy" "serce" "nutę istnienia" "pięciolinii czułości" "dusza magiczną cząstką". Wszystko to brzmi okropnie, jak w ustach najgorszej piosenkarki popu. Ja nie mówię, że wszystkie te sformułowania powinieneś unikać, ale razem tworzą mieszankę wybuchową.

Wiersz jest kiepski. Nie wiem, nie czuję, po co go napisałeś? Zastanawiałeś się nad nim choćby raz przed wysłaniem? Nic w nim ciekawego nie ma, puetna jest wyciągnieta ze złotych myśli nastolatki. Od poety domaga sie dojrzałości, żeby pokazał świat swój nie wprost, tylko go ukrył - czytelnik ma wtedy większe pole do popisu, a co za tym idzie - bardziej mu odpawiada lektura tworu. Tutaj nad czym mam się zastanawiać? Coś tam poukrywałeś pod kiepskimi metaforami dopełniaczowymi, ale właśnie jest to tak suche, że aż nie chce się na to patrzeć.

Przepraszam, że tak ostro, jednak to nie dlatego, że chcę cię obrazić, mówiąc, że słabo piszesz. Pamiętaj, że ocenia się tekst, nie autora. Jak będziesz dużo czytał i sam pisał, zastanawiając się nad tworem dużo dużo dłużej niż zwykle, to coś może z ciebie będzie.

Pozdrawiam i sukcesów życzę
Agata Siedlińska

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...