Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

miasto zapadło dzisiaj w śpiączkę
po barwnym lecie rozpieszczone
to ciepłej tęczy barwnym wątkiem
to znów motylem kolorowym

dotąd się w słodkich tych kolorach
z rozkoszą kąpać nie przestało
nie zmyło z powiek jeszcze wczoraj
porannej rosy kropel małych

nie wytrze wcale z ust karminu
szminki z zapachem tulipanów
wyrastających tu na rynku
w wiadrze szarością cynkowanym

śniąc tak wygląda na przejęte
lecz chyba się nie zmartwi zbytnio
lato dostało dziś w prezencie
bilet powrotny dożywotnio

Opublikowano

Ach, dziś pierwszy dzień jesieni, pogoda jesienna od dawna, a lato mimo wszystko nie chce się zapomnieć? Wiersz całkiem całkiem... pisząc o Warszawie, nigdy nie wspomniałbym o motylach i karminie, bardzo dobrze, że jest ktoś, kto wspomina.

Arek

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Arku:)...wiersz powstał w Krakowie i jest właśnie o nim...Rynek jest uśpiony..miałam okazję dzis sie o tym przekonać..chociaz gołebie jak zwykle armione okruszkemi:)..pozdrawiam:)
Bernadetta
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Arku:)...wiersz powstał w Krakowie i jest właśnie o nim...Rynek jest uśpiony..miałam okazję dzis sie o tym przekonać..chociaz gołebie jak zwykle armione okruszkemi:)..pozdrawiam:)
Bernadetta

Ach, to wiele wyjaśnia. Szkoda, myślałem że wreszcie ktoś ładnie pisze o Warszawie i będzie można pokazywać Krakowiakom mówiąc "a widzicie, nasze miasto też jest fajne" ;)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Arku:)...wiersz powstał w Krakowie i jest właśnie o nim...Rynek jest uśpiony..miałam okazję dzis sie o tym przekonać..chociaz gołebie jak zwykle armione okruszkemi:)..pozdrawiam:)
Bernadetta

Ach, to wiele wyjaśnia. Szkoda, myślałem że wreszcie ktoś ładnie pisze o Warszawie i będzie można pokazywać Krakowiakom mówiąc "a widzicie, nasze miasto też jest fajne" ;)

Arku ...może tez ktoś ładnie napisze o Warszawie:)...jest równie pieknym miastem...pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @violetta                                               Umorzenie             długu następuje, gdy dłużnik ureguluje całość. Jednak: co w przypadku, gdy umrze? Wówczas długi przechodzą na spadkobierców - chyba, że odrzucą spadek lub postanowią się go zrzec. Mamy też jeszcze przedawnienie długu, które daje dłużnikowi prawo do uchylenia się od zwrotu zadłużenia. Przedawnienie w magiczny sposób nie sprawi jednak, że dług rozpłynie się w powietrzu.             Przedawnienie długu - kiedy następuje? Kiedy dług ulega przedawnieniu, wierzyciel nie może ubiegać się o jego odzyskanie. W dalszym ciągu korzystać może jednak z narzędzi motywujących dłużnika do spłaty należności. Gdy umieści go w rejestrze dłużników, osoba z długiem będzie mieć problem z otrzymaniem m.in. pożyczki lub kredytu. Mimo przedawnienia figurowanie w rejestrze dłużników może znacznie utrudnić codzienne funkcjonowanie.             Według aktualnych przepisów: większość roszczeń przedawnia się po sześciu latach - również majątkowych czy stwierdzonych wyrokiem sądu. Istnieje jednak sporo wyjątków od tej zasady:   - mandat (np. za jazdę autobusem bez ważnego biletu) – 1 rok   - roszczenia przedsiębiorcy z tytułu nieopłaconej przez klienta faktury - 2 lata   - roszczenia z tytułu umowy sprzedaży - 2 lata   - roszczenia z tytułu umowy o dzieło - 2 lata (od oddania dzieła)   - długi czynszowe - 2 lata   - zobowiązania z tytułu pożyczki lub kredytu -3 lata   - roszczenia z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej – 3 lata   Źródło: Onet
    • Mimo tego, co powyżej, trzymam za Ciebie kciuki. Nie jest to proste zadanie ale praca przynosi owoce. Czekam na te owoce :) pięknego dnia!
    • @Corleone 11 Dokładnie, a Holandia jest krajem w którym byłem kilka razy po niewiele dni, więc bardzo mało wiem, bo dopiero dłuższy pobyt i praca z localsami pozwala na te głębsze refleksje. Pozdrawiam. 
    • @Konrad Koper dzięki @andreas Dzięki @Naram-sin Pod politykę prawie każdy negatyw społeczny pasuje. To ścierwo nie ma innych odmian. Pozdro.
    • @Łukasz Jasiński dziękuję bardzo za pochylenie się nad tekstem. Autorka nie musi być „ podmiotką liryczną”. Co do nicku, to jego pochodzenie jest skandynawskie i i jest zbitkiem wyrazów „ dzień” ( dag) i „ nowy”(ny), niesie ze sobą nadzieję jaka nieodłącznie towarzyszy porze świtu. Trzecia zwrotka pozostaje niezmieniona, rymuje się wystarczająco, jest sugestywna jak cały tekst, bo akurat ekspresja, a nie formalna pedanteria jest dla mnie wartością nadrzędną.  Pochylę się natomiast chętnie nad zwrotką ostatnią jeśli chodzi o rytm i Pańskie sugestie formalne ; tutaj może być kilka wariantów ( choć nie upieram się przy puencie) , bo tekst jest wieloznacznym okrzykiem, zawołaniem do współuczestnictwa więc pozostaje otwarty i nierozstrzygnięty.  Wiersz  powstał niemal „ w biegu”, od ręki, bo tak lubię pisać najbardziej. Pierwsza zwrotka natomiast nie dotyczy miłości lecz umiłowania i poszukiwania Prawdy, oddzielenia ludzkiej małości i podłości od niewinności;  pokrętnego odwracania winy,( byle się oczyścił winowajca), dotyczy etosu chrześcijańskiego.    pozdrawiam podpisane, Autorka ( w słusznym wieku).           
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...