Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

umorusany wrzawą bitew
nieistotne prawdy przeciskam
między cząstki zapomniane
łąki oszklone rosą

spośród starych wierzb
wyławiam poranki jasne
milczenie nad rzeką
spojrzenia w obłoki

tak mało chcę
serca bez grymasów
spojrzenia w duszę
dziś oczu twoich
słonym szczęściem
moje

nic więcej

Opublikowano

Zbyszku!
Bardzo osobisty i wzruszający!
A to najbardziej

tak mało chcę
serca bez grymasów
spojrzenia w duszę
dziś oczu twoich
słonym szczęściem
moje

nic więcej


Prosto i tak z głębi serca. Bardzo poruszył, bardzo...
:)))))))
Cieplutko pozdrawiam.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Bardzo dobery początek! Najlepsze to:

umorusany wrzawą bitew
nieistotne prawdy przeciskam


JaKie prawdziwe i jakie smutne. Ale najlepszy jest czasownik, który urzyłeś: przeciskam. Tak bitwy, kłótnie, spory to mur przez któy ledwo się świało, prawe da przecisnąć, niby tak niestotną, a tak ważną! B. dobry fragment!

Co do puenty, proponowałbym skrócić, obciąć te spojrzenia,cozy, dusze i zostawić tą perełkę-perełek. Supwer pomyśł z tym grymasem serca, wiec bardziej bym go nagłośnił i taką puentę dął:


tak mało chcę
serca bez grymasów


nic więcej


Ogólnie fajnie się czyta. Widzę spojnosc stylu, czytam większość twoich tutaj i problem jakże ważny.

jestem za ;)

pozdr.
Opublikowano

Witam adolfie!
Problem zwarty w wierszu z pozoru prosty
ale jakże niebanalny dla wielu
a nawet dla większości jest lub będzie.
Serdeczne dzięki za interpretację.
Również czytam Twoje
masz ciekawe, dobrze napisane pomysły.
pozdr. :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Alicja_Wysocka Niezmiernie mi miło:))
    • @Gosława 

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby nigdy nie istnieli, Zakłamane europejskie elity, Uznały Ich tragedię za aspekt nieistotny…   Wielki butny europarlament, Zjednoczonej Europy głoszący idee, Gardząc głośnym przeszłości echem, Pamięci o pomordowanych europejczykach się wyrzekł…   Na z dalekiej przeszłości cichy głos Prawdy, Europosłowie pozostając głusi, Zaślepieni frakcyjnymi walkami, Rzucili się w wir pisania nowych dyrektyw.   I nie zrozumiał podły świat, Ogromu tragedii zapomnianego ludobójstwa, Woli ciągle tylko się śmiać, Gdy na europejskich salonach króluje zabawa…   Odmówiono Im minuty ciszy... By nie była lekcją pokory Dla światłych europejskich elit, Zaślepionych ułudą nowoczesności,   A przecież tak do bólu współcześni, Eurodeputowani z krajów zamożnych, Tak wiele mogliby się od Nich nauczyć, Szacunku do ojców swych ziemi.   Na styku kultur na kresach dalekich, Sami będąc ludźmi prostymi, Całe życie pracując na roli, Całym sercem ją pokochali,   Na każdy kęs białego chleba, Pracując wciąż w pocie czoła, Wszelakich wyrzeczeń poznali smak, Niepowodzeń i gorzkich rozczarowań…   Odmówiono Im minuty ciszy... Jak gdyby była ona klejnotem bezcennym, Ważyła więcej niż całego świata skarby, Znaczyła więcej od kamieni szlachetnych.   A przecież krótka chwila milczenia, Nie kosztuje ni złamanego eurocenta, Wobec zakłamania świata zwykle jest szczera, A rodzi się z potrzeby serca.   Przecież milczenie nie ma wagi, Skrzyń po brzegi złotem wypełnionych, Skąpanych w złocie królewskich pierścieni, Zdobiących smukłe szyje diamentowych kolii.   Przecież krótkie zamilknięcie, Tańsze jest niż znicza płomień, Kosztuje tylko jedno śliny przełknięcie, Gdy znicz całe dwa złote…   Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby jej byli niegodni, By pamięć o Nich odrzucić Obojętnością Ich cieniom nowe zadać rany…   Po ścieżkach Pamięci, Nie chcą wędrować dziś ludzie butni, Zapatrzeni w postęp technologiczny, Zaślepieni ułudą europejskości,   Po co dziś tracić czas na Pamięć, Rozdrapywać rany niezabliźnione, Lepiej śnić swój irracjonalny o Europie sen, Historię traktując jako przeżytek…   Lecz choć unijne elity, Odmówiły czci duszom pomordowanych, My setkami naszych patriotycznych wierszy, W skupieniu oddajemy Im hołd uniżony…      
    • muszę znaleźć przyjemność w oczach ciemniejszych niż porzeczkowa słodycz tak mówiłeś dotykając Lanę której piegi rozlewały się na brzegach powiek krew po utraconych dzieciach zaschła cichym dźwiękiem rwanej pajęczyny płosząc myśli zapraszasz do łóżka miły niebo źle znosi zdrady w płatkach liliowych bzów dusznych majowych porankach nie będzie zadośćuczynienia to już ostatni list ostatnie do widzenia
    • Jakoś tak posmutniałam  Dla mnie to nawet siłaczka  Pozdrawiam serdrcznie 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...